Z cyklu - znajdź różnice
Z cyklu - znajdź różnice
Moim zdaniem to są identyczne zdjęcia, tylko na 2 różne sposoby podkręcone w PS'ie. Zwróć uwagę na kąt padania światła na deskę przy radiu i na kierownicy. Jest dokładnie taki sam. Z tą różnicą że na jednym zdjęciu zmienili dane na wyświetlaczu, usunęli zamek ze schowka i tyle.
-
- Posty: 739
- Rejestracja: 12 sie 2013, 16:21
- Imię: Marek
- Auto: Ex-Astra F/Ex-Meriva A
- Silnik: C18XE/X16XEL/Z16XEP
- Województwo: łódzkie
- Pomocny: 3 razy
Nie jest żadną tajemnicą przynajmniej dla mnie bo mam okazje użytkować astrę F z Gliwic(1999) i astrę F wyprodukowaną w niemcowni na rynek szwajcarski(1994), że jakość wykonania mocno się różni. W Gliwickiej rzeczywiście schowek nie jest zamykany, mało tego akurat wersja z którą mam do czynienia w schowku ma tylko dziurę na lampkę oświetlającą po otwarciu. I ruda też szybciej je astrę Gliwicką niż 5 lat starszą niemiecką. Cięcia kosztów były widocznie robione wszędzie, gdzie się dało, zresztą Niemcy już od 1998 jak się nie mylę tylko astrę G mieli w ofercie, a w Gliwicach F robili do 2002 roku bodajże.
Ostatnio zmieniony 11 paź 2016, 12:48 przez marek87mat, łącznie zmieniany 1 raz.
Jak kto dba tak i ma.
Destylować, degustować, zalegalizować.
Destylować, degustować, zalegalizować.
- endrjucaman
- Posty: 90
- Rejestracja: 04 paź 2015, 22:54
- Imię: Maciej
- Auto: Astra G 1.6i 16V
- Silnik: X16XEL
- Województwo: kujawsko-pomorskie
Spójrz na oba wyświetlacze...KucaQ pisze:Moim zdaniem to są identyczne zdjęcia, tylko na 2 różne sposoby podkręcone w PS'ie. Zwróć uwagę na kąt padania światła na deskę przy radiu i na kierownicy. Jest dokładnie taki sam. Z tą różnicą że na jednym zdjęciu zmienili dane na wyświetlaczu, usunęli zamek ze schowka i tyle.
Przecież są takie same, różnią się danymi, które są na nich wyświetlane, więc o co chodzi?
Co Ty widzisz, czego ja nie widzę?
Co Ty widzisz, czego ja nie widzę?
- endrjucaman
- Posty: 90
- Rejestracja: 04 paź 2015, 22:54
- Imię: Maciej
- Auto: Astra G 1.6i 16V
- Silnik: X16XEL
- Województwo: kujawsko-pomorskie
Jakby to napisać... mam takie wrażenie jakby w tej polskiej był inny TID, chodzi o przestrzeń nad cyframi - jest jakby większa przerwa od ramki niż w tej niemieckiej. Chyba, że mi się tylko coś wydaje.
Dorzucę ze dwa kartofle do tematu.
Mam classica 2000r. X16SZR, próchnieje w garażu.
i dwie z De z 1994 w tym jedna "special edition" California.
Classic nie ma regulacji podświetlenia zegarów, nie ma lusterka w daszku pasażera.
Ma inną linkę sprzęgła i inny pedał, jak w corsie b, na oczko nie na haczyk.
Kierownica jest inna, z poduchą były dwa rodzaje, cieńsza i grubsza.
Obie z 1994 maja półeczkę pod schowkiem.
Schowki są z zamkiem na klucz, to w ogóle jest dziwne, po kiego grzyba zamek w schowku?
Jedna GLS ma lampki z tyłu w uchwytach.
GLS ma inny brzęczyk nie wyłączonych świateł, taki ciągły bzzzzzzzzzzz a nie Fi fu fi fu fi fu.
GLS 1994 ma inna maglownicę.
Brak podświetlenia schowka w classicu.
Classic ma lampy valeo te z de carello i kierunki britax.
Inna skrzynia, te z de mają blokadę do regulacji biegów na wiertło 5mm, wyciąga zaślepkę, classic ma trzpień na sprężynce.
Zagłówki wiadomo w 94 ich nie było, ale prowadnice ponoć są w kanapie
Kierunków w błotnikach brak / ale to lift i przepisy po 97r.
Elektryka, te z DE mają kable do wyposażenia extra.
W classic-u wszystko się zaciera i pierdoli, od wycieraczek, po drzwi, po zamki, po cokolwiek i rdza go zjada a to na dachu a to na drzwiach, a to na słupku, a to maska, wszędzie gdzie tego nie powinno być.
F-ka i tak jest fatalna jeśli chodzi o blachę ale jest przepaść między tymi z DE a tymi z Polski.
Ale te z PL często mają nadkola z tyłu i zdrowy wlew.
To już i tak są gruzy, blacha, blacha jest do dupy, bardzo mnie to boli.
Ale tam, nie ma co płakać, gdzie te solidne golfy 3-ki?? Nie ma hy hy już przegniły dawno temu.
Jako kompakt z tamtych lat dobrze się broni.
Paradoksalnie jest dziwna sprawa bo najzdrowsze są tez 1994 roku jak tylko wszedł mini lift, bo był taki, kiera z poduchą, nawiew na 4 biegi i klapa tył z pełnym znaczkien ala nikiel/chorm.
Zobaczcie sobie na ogłoszeniach astry F 1994, szok, zazwyczaj mają bardzo zdrową budę.
No wiadomo jakiś mało śmigany classic z 2002 roku będzie zdrowy, ale tam to albo 1.4 albo brak wspomy, albo tapicera czarna na drzwiach i brak obrotomierza.
Mam classica 2000r. X16SZR, próchnieje w garażu.
i dwie z De z 1994 w tym jedna "special edition" California.
Classic nie ma regulacji podświetlenia zegarów, nie ma lusterka w daszku pasażera.
Ma inną linkę sprzęgła i inny pedał, jak w corsie b, na oczko nie na haczyk.
Kierownica jest inna, z poduchą były dwa rodzaje, cieńsza i grubsza.
Obie z 1994 maja półeczkę pod schowkiem.
Schowki są z zamkiem na klucz, to w ogóle jest dziwne, po kiego grzyba zamek w schowku?
Jedna GLS ma lampki z tyłu w uchwytach.
GLS ma inny brzęczyk nie wyłączonych świateł, taki ciągły bzzzzzzzzzzz a nie Fi fu fi fu fi fu.
GLS 1994 ma inna maglownicę.
Brak podświetlenia schowka w classicu.
Classic ma lampy valeo te z de carello i kierunki britax.
Inna skrzynia, te z de mają blokadę do regulacji biegów na wiertło 5mm, wyciąga zaślepkę, classic ma trzpień na sprężynce.
Zagłówki wiadomo w 94 ich nie było, ale prowadnice ponoć są w kanapie
Kierunków w błotnikach brak / ale to lift i przepisy po 97r.
Elektryka, te z DE mają kable do wyposażenia extra.
W classic-u wszystko się zaciera i pierdoli, od wycieraczek, po drzwi, po zamki, po cokolwiek i rdza go zjada a to na dachu a to na drzwiach, a to na słupku, a to maska, wszędzie gdzie tego nie powinno być.
F-ka i tak jest fatalna jeśli chodzi o blachę ale jest przepaść między tymi z DE a tymi z Polski.
Ale te z PL często mają nadkola z tyłu i zdrowy wlew.
To już i tak są gruzy, blacha, blacha jest do dupy, bardzo mnie to boli.
Ale tam, nie ma co płakać, gdzie te solidne golfy 3-ki?? Nie ma hy hy już przegniły dawno temu.
Jako kompakt z tamtych lat dobrze się broni.
Paradoksalnie jest dziwna sprawa bo najzdrowsze są tez 1994 roku jak tylko wszedł mini lift, bo był taki, kiera z poduchą, nawiew na 4 biegi i klapa tył z pełnym znaczkien ala nikiel/chorm.
Zobaczcie sobie na ogłoszeniach astry F 1994, szok, zazwyczaj mają bardzo zdrową budę.
No wiadomo jakiś mało śmigany classic z 2002 roku będzie zdrowy, ale tam to albo 1.4 albo brak wspomy, albo tapicera czarna na drzwiach i brak obrotomierza.
-
- Posty: 929
- Rejestracja: 27 kwie 2009, 23:16
- Imię: Filip
- Auto: Astra F
- Silnik: C20NE
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Bardzo proste - cabrio tak mają Jak zostawiam auto z otwartym dachem to mogę tam schować rzeczy które mógłbym stracić i zamykam na kluczDigyl pisze:QR_BBPOST Schowki są z zamkiem na klucz, to w ogóle jest dziwne, po kiego grzyba zamek w schowku?
-
- Posty: 739
- Rejestracja: 12 sie 2013, 16:21
- Imię: Marek
- Auto: Ex-Astra F/Ex-Meriva A
- Silnik: C18XE/X16XEL/Z16XEP
- Województwo: łódzkie
- Pomocny: 3 razy
nie tylko w cabrio,ja na przykład chowam tam panel od radia i nawigacje i zamykam bo każda chwila dłuższego męczenia się dla złodzieja bardziej go zniechęca,a niestety w tym kraju to chyba tylko rzadkiej kupy i rozgrzanego do białości żelaza nie kradną...
Jak kto dba tak i ma.
Destylować, degustować, zalegalizować.
Destylować, degustować, zalegalizować.