Montaż silnika regulacji lamp
- onel
- Posty: 13
- Rejestracja: 19 maja 2021, 21:29
- Auto: Astra G
- Województwo: mazowieckie
Montaż silnika regulacji lamp
Witam, ostatnio zakupiłem nowe lampy do Astry G. Mam jednak jeden problem. W oryginalnych Hella znajduję w miejscu silnika regulacji lamp znajduje się otwór, w który ów silnik się montuje. W moich lampach firmy Sonar, oraz w wielu innych zamiennikach w Internecie, zamiast otworu jest jednak takie coś jak na zdjęciu w załączniku. W samym środku jest gwint. Jak montować tutaj silnik regulacji?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- onel
- Posty: 13
- Rejestracja: 19 maja 2021, 21:29
- Auto: Astra G
- Województwo: mazowieckie
Niestety nie za bardzo mogę to odkręcić. (Nie chcę też niczego uszkodzić). Swoją drogą, w Astrze G była manualna regulacja? Nie widzę czegoś takiego, zarówno w Internecie, jak i w instrukcji
Edit: Znalazłem instrukcję do lamp Depo, gdzie również jest takie coś. Rzeczywiście jest to manualna regulacja i trzeba to odkręcić. Problem jednak w tym, że wciąż nie mogę. Czy próbować ten plastik widoczny na zdjęciu, czy może jakoś ten gwint kombinerkami? Plastik ani drgnie :/
Edit: Znalazłem instrukcję do lamp Depo, gdzie również jest takie coś. Rzeczywiście jest to manualna regulacja i trzeba to odkręcić. Problem jednak w tym, że wciąż nie mogę. Czy próbować ten plastik widoczny na zdjęciu, czy może jakoś ten gwint kombinerkami? Plastik ani drgnie :/
- onel
- Posty: 13
- Rejestracja: 19 maja 2021, 21:29
- Auto: Astra G
- Województwo: mazowieckie
Z jednej lampy udało mi się po wielkich męczarniach przy użyciu kombinerek odkręcić ten plastik i wyjąć tą regulację z tych szyn. Drugą udało się odkręcić, ale nie chce wyjść. Nie wiem dlaczego to jest tak mocno osadzone.
- onel
- Posty: 13
- Rejestracja: 19 maja 2021, 21:29
- Auto: Astra G
- Województwo: mazowieckie
Ok, lampy gotowe do montażu, ale pojawił się kolejny problem. Wyjąłem wszystkie śruby ze zderzaka i od strony pasażera wszystko ładnie odchodzi, zaś od strony kierowcy, mimo że teoretycznie wszystko jest luźne nie chce wyjść, tak jakby coś go jeszcze po stronie kierowcy trzymało. Najprawdopodobniej, jeżeli coś go jeszcze trzyma, to coś w okolicach lewej strony lampy, ewentualnie okolice tego metalu na środku. Tak jak mówię, dziwna sprawa, bo teoretycznie wszystko jest luźne. Ktoś ma jakiś pomysł, dlaczego ten zderzak nie chce zejść?
-
- Posty: 704
- Rejestracja: 19 lip 2020, 12:09
- Imię: Zbyszek
- Auto: Astra H twin top
- Województwo: śląskie
- Wdzięczny: 109 razy
- Pomocny: 59 razy
Jeśli po prawej masz wszystko wolne , to obejrzyj dokładnie punkty mocowania - są symetryczne . Może zajrzyj też pod spód - może się okazać że poprzedni właściciel coś wymodzil Chyba ,że jestes pewny że nic tam nie ma ponad fabrykę . Pozdrawiam
- onel
- Posty: 13
- Rejestracja: 19 maja 2021, 21:29
- Auto: Astra G
- Województwo: mazowieckie
Poprzedniego właściciela nie było. Zderzak z tej strony był kiedyś walnięty i był wymieniany. Mechanik mówił, że mieli wtedy problem z montażem lamp i nie trzyma się ona jak powinna, lecz po tamtym czasie wpadł już kolejny zderzak, u innego lakiernika, więc nie sądzę, by to miało znaczenie. Punkty mocowania, tak jak mówię, wszystkie są luźne, zarówno z lewej, z prawej, na górze, jak i na dole. Wszystko luźne - zderzak schodzi jedną stroną. Chyba jakieś czary i te lampy nie chcą być zmieniane
- Mixotic
- Posty: 470
- Rejestracja: 26 wrz 2007, 19:43
- Imię: Wojtek
- Auto: Astra Coupe
- Silnik: Z 22 SE
- Województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
- Wdzięczny: 2 razy
- Kontakt:
Mam pytanie czy silniczki regulacji lamp do Astry G występowały w dwóch wersjach, z regulacją stopni od 0 do 3 i 0 do 2 ?
Pytam bo kupiłem, przełącznik jest 4 stopniowy ale silniczekk nie reaguje na przełączania z 0 na 1 i odwrotnie.
Pytam bo kupiłem, przełącznik jest 4 stopniowy ale silniczekk nie reaguje na przełączania z 0 na 1 i odwrotnie.
- onel
- Posty: 13
- Rejestracja: 19 maja 2021, 21:29
- Auto: Astra G
- Województwo: mazowieckie
@Mixotic Najprawdopodobniej musisz rozebrać przełącznik i będzie tam taka plastikowa biała zębatka, którą będziesz musiał przekręcić. Twój problem polega na tym, że ta zębatka powoduje, że po ustawieniu 2, masz tak na prawdę ustawienie 0, przy 3 masz 1. Przy ustawieniu 0 i 1 silniczek już bardziej lamp nie obniży, a żeby podwyższyć na więcej niż 1, nie masz regulacji w przełączniku, dlatego musisz pogrzebać w środku. W zamiennikach to częsty problem, możesz popatrzeć w Internecie na forach. Gdzieś kiedyś widziałem instrukcję