Astra Klub Polska

Moja astra III z silnikiem benzynowym 1,6, 115 KM, rocznik 2008, pali po mieście 13-14 l. Niestety bardzo rzadko wyjeżdżam poza miasto, nie mam jak skontrolować spalania poza miastem, ale myślę że to zużycie jest jednak stanowczo za duże. Auto ma przejechane około 40 tys. km, problemy pojawiły si ejakies 10 tys temu, ale myślałem że to z uwagi na zime i korki w mieście, krótkie odcinki jazdy. Niestety, zima minęł,a problem pozostał.
Auto na gwarancji wykazywało dziwne drżenie pedału gazu, zwłaszcza na niskich obrotach i przy zimnym silniku. W ASO uszczelniono układ wydechowy jakąś dodatkową uszczelką. Podobno zdarzały sie takie problemy w tego typu autach. Nie wiem czy ma to związek ze spalaniem, jakies przedmuchy, itp. Ale drgania ustały. A spalanie przedtem było OK. Nie wiem więc czy jest tu jakaś zależność.

Sprawdź sonde lambda często jej awaria jest przyczyna wysokiego spalania.

może warto świece jeszcze sprawdzić oraz filtr powietrza. Generalnie 1.6 nie są oszczędnymi silnikami

poczytaj sobie, może masz podobne problemy, mi zdecydowani pomogło
ps, spadło mi już do 9.1l/100 !!!

[External Link Removed for Guests]

Dzięki, też myślę właśnie o sondzie. Filtr powietrza jest ok. niedawno zresztą był wymieniany na przeglądzie.

Chciałbym się zapytać gdzie można kupić środek BG44K jest to środek do benzyny.

poszło PW.

A ja wczoraj miałem pilny wypad 2x 60km i na włączonej klimie z przejazdem 2x przez całą Wa-wę wieczorem + ok. 40km poza miastem wyszła mi średnia spalania 6,2 z tych 120km - poza miastem 100-120kmh bo na więcej aura nie pozwalała...

Witam Wszystkim serdecznie,

Mam problem z wysokim spalanie w moim samochodzie (Astra H 1.6 XER). Zdiagnozowano uszkodzoną sondę lambda (za katalizatorem). Sonda została wymieniona na nową i faktycznie wszytko wróciło do normy (8 - 9 litrów) natomiast po tygodniu problem powrócił i auto znów pali 16 litrów.... Czy ktoś ma jakieś pomysły co to może być? Założona sonda była oryginalna GM, a przynajmniej na taką wyglądała. Tym razem nie byłem jeszcze na komputerze gdyż najzwyczajniej w świecie nie mam czasu natomiast zakładam, że to ponownie sonda lambda. Rodzi się przy tym jednak parę pytań... primo - Czy absolutie nowa sonda może paść po tygodniu pracy i przejechanych zaledwie 200 km? segundo - Czy posute jest coś innego co ponownie uszkodziło sondę? Sprawa zaczyna robić się nieciekawa, bo z tych z "Archiwum X". To, że raz padła sonda, to rozumiem, no cóż... shit happens natomiast drugi raz, to już lekka przesada. Czy mógłby mnie ktoś poratować swoimi spostrzeżeniami? Totalny zbieg okoliczności? Czy nowa sonda od tak może się popsuć w tydzień? Czy możę popsuło się coś zupełnie innego? Dodam, że na starej sondzie komp pokazywał spalanie 14,5, na nowej (już popsutej) pokazuje 16.....

Byłbym wdzięczny za wszelkie spostrzeżenia.

Pozdrawiam serdecznie

Tak mi się przypomniało..

W wyniku nieprawidłowego spalania, np. niecałkowitego, w spalinach są obecne m.in. parafiny i sadza. Mikropory materiału ceramicznego sondy lambda zostaną zatkane przez popioły co będzie skutkować wydłużeniem czasu reakcji sondy, a co za tym idzie błędną (spóźnioną) korekcją składu mieszanki. Widzimy zatem, że czasami należy oczyścić czujnik tlenu nie zapominając jednak o likwidacji przyczyny nadmiernego zanieczyszczenia tkwiącej, np. w zanieczyszczonych wtryskiwaczach.

A może katalizator jest pełen syfu Ile lat i jaki przebieg ma auto? Jeździsz czasami w trasy czy głównie miasto? Na jakim oleju jeździsz i ile ewentualnie dolewasz pomiędzy wymianami i co ile kkm wymieniasz olej?

Ja bym zalał BG44K do zbiornika aby zobaczyć czy tędy droga bo może sonda jest nadal OK tylko przybrudzona a nie wiadomo jak wtryski i kat - tak zanim znów ubędzie kilka setek..

Dziękuję za zainteresowanie tematem.

Trochę orientowałem się w temacie i generalnie podpowiedzi były podobne do Twojej. Dzisiaj umówiony jest na podpięcie auta pod komputer i wybadanie co nie gra. Jeżeli to nowa sonda znowu padła, to zostanie ona wymieniona na gwarancji natamiast marne to pocieszenie, bo powiedzieli mi, że drugiej już mi nie wymienią także bez znaleznia przyczyny się nie obejdzie. Podpowiem żeby może ją przeczyścili i zobaczymy czy zagada. Tak czy inaczej miałem już w planach pełen bak Vpowera 99+ i wymianę filtra paliwa. Autko ma przejechane około 60 tys. po mieście na cudownej polskiej benzynie...

BG44K - czy ten specyfik dostępny jest w PL? Szukam szukam i znaleźc nie mogę...

Będę informował o rezultatach przeprowadzanych czynności, bo coś czuję, że prędzej czy później ten problem dotknie wielu z Was...

Pozdrawiam