WYDECH ŚRODKOWY I KOŃCOWY !!!

[topiq77]

Zgodzę się jeśli chodzi o małe silniki typu 1.2 1.4, tłumik w Corsie wytrzymywał 2-3 lata na LPG. Ale w 1.8 jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby mi woda chlupała w tłumiku. Stary zgnił ale u góry i na mocowaniu wieszaka, gdzieś tam zdjęcia wrzucałem. U dołu żadnych problemów. Jeszcze potrafią zgnić spawy rurki w tłumik. Jak jadę zimą, to za mną jedynie para jak z sauny wali, bo jednak 1.8 spory przelot ma i wcale ten tylny tłumik taki zimny nie jest. Nie raz się o niego prawie oparzyłem. A ja staram się żeby miał dobrą wentylację Zresztą teraz takie zimy, że nawet nie ma kiedy zamarzać. Ale faktycznie widywałem na światłach takie auta co im się z tłumika woda przy ruszaniu wylewała Ciekawy widok.

[bartezz86]

Ja u siebie ze 3 lata temu wymieniałem środkowy na asmet wygląda dobrze tylko na łączeniach z tłumikiem drgań i końcowym widać że jest przez rude zjedzony, tłumik końcowy jest jeszcze oryginalny, ale strasznie dudni już, a tłumik drgań jak się nagrzeje skrzypi jak stara wersalka a plecionka była wymieniana niecałe 2 lata temu.

teraz właśnie się zastanawiam nad wymiana całego wydechu i porządnie to uszczelnić, szukałem opini o MTS, ciężko znaleźć coś konkretnego , ale też negatywnych opinie niema o tych tłumikach. Na jakimś forum spotkałem się z informacją że ktoś kupił MTS a okazało się że wyprodukował IMASAF

Janku, to ja Tobie o tych otworkach (konkretnie to jednym) mogę coś napisać. Jeden post wcześniej (nad twoim) Grzegorz wspomina jak mi wysyłał informacje (filmiki) o wydechu. Tak wysyłał, nawet Grzegorza poprosiłem o nagranie (posiada kamerkę - wziernik) tłumika końcowego w środku. Chciałem zobaczyć jego budowę. Otworek wywierca się w tłumiku końcowym (oczywiście od spodu na końcu) około 1 do 2 cm od krawędzi zawinięcia ścianki wiertłem o średnicy 6 mm. Jest to optymalna średnica, którą stosuję już od trzydziestu lat we wszystkich moich samochodach, mniejsza potrafi się przytykać. Tłumik końcowy bardzo słabo się nagrzewa, jego ścianki praktycznie są zimne co powoduje skroplenie się wody na jego ściankach, w efekcie tłumik napełnia się wodą. Jest to dobrze widoczne w okresie od jesieni do wiosny jak samochody ruszają ze skrzyżowania (zielone św.) a z rury tłumika wylewa się woda jak z kranu. Wyobraź sobie teraz co w tłumiku się dzieje w zimie przy tylko np. -5 st.C. Jedziesz do pracy, para skropliła się w tłumiku i nagromadzona woda w czasie postoju samochodu (parking przed pracą) w ciągu pięciu sześciu godzin zamarza. Po pracy odpalasz i jedziesz do domu (coś tam lekko odtaje), stawiasz pod domem na całą noc i znowu zamarza. I tak w kółko cała zimę powoli koroduje i rozsadza go od wewnątrz. W moich poprzednich samochodach tłumiki z otworkami wytrzymywały jeszcze raz dłużej niż tłumiki u moich kumpli w tych samych modelach aut. Polecam to działa. Pozdrawiam.

Powiem ci że cenna informacja spróbuje tak u siebie zrobić

[heinrich12]

Nie ma co próbować po prostu wywierć otwór i po ptakach. W niczym nie przeszkodzi a jedynie pomoże. Jak będziesz wiercił to dopiero po założeniu tłumika, będziesz pewny, że otwór znajduje się dokładnie pod tłumikiem a nie np. lekko z boku. Pozdrawiam.

[heinrich12]

Zgodzę się jeśli chodzi o małe silniki typu 1.2 1.4, tłumik w Corsie wytrzymywał 2-3 lata na LPG. Ale w 1.8 jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby mi woda chlupała w tłumiku. Stary zgnił ale u góry i na mocowaniu wieszaka, gdzieś tam zdjęcia wrzucałem. U dołu żadnych problemów. Jeszcze potrafią zgnić spawy rurki w tłumik. Jak jadę zimą, to za mną jedynie para jak z sauny wali, bo jednak 1.8 spory przelot ma i wcale ten tylny tłumik taki zimny nie jest. Nie raz się o niego prawie oparzyłem. A ja staram się żeby miał dobrą wentylację Zresztą teraz takie zimy, że nawet nie ma kiedy zamarzać. Ale faktycznie widywałem na światłach takie auta co im się z tłumika woda przy ruszaniu wylewała Ciekawy widok.

Dzisiaj rano przejechałem ok. 12 km. z punktu A do punktu B, miasto, skrzyżowania, przejścia dla pieszych itp. Po zatrzymaniu samochodu nie gasiłem motoru, pracował jeszcze ok. 15 min. na wolnych obrotach. Temperatura na zewnątrz tylko -1,5 st.C. Wyszedłem i zrobiłem fotkę tłumika i nawierzchni parkingu. Przez otwór ,,fi" 6 mm. w tłumiku (w przedniej części tłumika, w tą stronę jest pochylony) kapała woda, skroplona para. Wyglądało to tak jakby ktoś wylał przynajmniej szklankę wody pod tłumikiem. Dzisiaj przypomniałem sobie o tym jak ruszyły samochody ze skrzyżowania, które stały przede mną, i z dwóch na trzy widoczne tłumiki wylewała się woda. Pozdrawiam.

[topiq77]

Rura wydechowa w 1.8 jest dość nisko. Codziennie jadę do pracy to mam 2 miejsca ostro pod górkę. Nawet gdyby mi się jakaś woda zebrała, to podczas podjazdu na bank się wyleje. Tu widzę w 1.4 rura wydechowa jest sporo wyżej, więc możliwe że przez to woda ma idealne warunki by w tłumiku pozostać.
Przykładowe zdjęcie mojego tłumika:

tlumik-koncowy-bosal-185-489-opel-astra-h-gtc-16i-18i.jpg

Wystarczy, że podjadę pod górkę o nachyleniu min. 15% a mam takie po drodze dwie i wraz z pędem spalin wszystko wywali na zewnątrz.
Ale sam pomysł wiercenia otworka w tego typu tłumikach jak do 1.4 nie jest najgłupszy. Tylko z doświadczenia pamiętam, że jak się porządnie nie zabezpieczy antykorozyjnie tego otworka, to dość szybko się powiększy. Ojciec takie dziury w dużym fiacie i polonezach wiercił.

[heinrich12]

Tak, zgadza się, w tłumikach z końcówką wydechu (rurką) umiejscowioną przy dolnej krawędzi to zjawisko zbierania się wody jest w dużym stopniu ograniczone, zredukowane, jednak nie wszystkie tłumiki są w ten sposób wykonane. Pozdrawiam.

[Automat]

Prosty "patent" więc dlaczego fabryki nie stosują ?

[heinrich12]

Tak aby serwisy i producenci mieli co robić, ,,koło się kręci". Ekologia ??? Pozdrawiam.

Dodano po 1 minucie 13 sekundach:
to jest tylko moje zdanie, ..

[nismo]

Prosty "patent" więc dlaczego fabryki nie stosują ?

stosuja,np: w fordach czy hondach

Co ciekawe 19 letni focus ma jeszcze orginalny układ wydechowy z czym 12 lat na lpg