kod 61450

Awatar użytkownika
topiq77

Astro-maniak
Posty: 2108
Rejestracja: 21 lip 2018, 18:49
Imię: Grzegorz
Auto: Astra H HB 5D
Silnik: Z18XE
Rocznik: 2005
Województwo: lubelskie
Lokalizacja: Puławy
Wdzięczny: 4 razy
Pomocny: 82 razy

Re: kod 61450

#11

Nieprzeczytany post autor: topiq77 »

Od kasowania tych błędów mam smartfona, ELM327 mini BT i ScanMyOpelCAN. Moja bateria miała ponad 2 lata, nadal działa i otwiera a ten błąd otrzymuję od czasu do czasu, praktycznie od początku zakupu auta 2 lata temu. Czasem częściej, czasem nie. Ostatnio zdarza się raz na kilka miesięcy. Podejrzewam, że gdyby to była wina baterii, to częstotliwość jego występowania byłaby częstsza wraz ze zużyciem baterii. Póki co nawet na ekranie nie dostałem komunikatu o zużytej baterii. Prewencyjnie dziś wymieniłem na nową, bo akurat miałem pod ręką. Zobaczymy, czy 1614-50 będzie się wyświetlał. Jako, że zrobiłem to dość sprawnie, czyli wyjęcie starej i w 2 sekundy od wyjęcia włożenie nowej, nie musiałem nawet robić synchronizacji. Zasięg pilota pewnie się poprawi, chociaż na starej nie był jakiś mały i z tych 3 metrów też się dało otworzyć, to teraz spokojnie i z ponad 5-ciu otwiera. Jeszcze sobie przetestuję z ilu maksymalnie metrów na parkingu da się otworzyć. 2 lata temu z balkonu do auta w prostej linii 10 m spokojnie centralny działał.
Teraz będzie trzeba jeszcze w zapasowym kluczyku wymienić, z tym że to sztywny kluczyk i w instrukcji piszą, żeby zajął się tym warsztat. No już lecę do warsztatu na wymianę bateryjki a policzą mi z pięć dych za usługę ;) Pewnie przesadziłem z tą kwotą, ale bez przesady że samemu nie da się baterii w kluczyku wymienić. TIS przy tym błędzie nigdy nie sugerował zużytej baterii, a raczej aktualizację softu w przedliftowym CIMie.

Awatar użytkownika
vobi1orbi

Rekrut
Posty: 159
Rejestracja: 30 kwie 2016, 20:20
Imię: Bogusław
Auto: Astra H HB 5D
Silnik: Z17DTH
Rocznik: 2004
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Świdnica
Wdzięczny: 7 razy
Pomocny: 4 razy

#12

Nieprzeczytany post autor: vobi1orbi »

Nie wiem nie znam się piszę co u mnie było ;), ja za wymianę 2-ch baterii w 2-ch kluczykach zapłaciłem 40zł wtedy, a baterie zwykłe "guziki" CR 2032 które w markecie kosztują 5zł za 2 szt, teraz sam wymieniam bo już ich podpatrzyłem jak to się robi :D

Awatar użytkownika
topiq77

Astro-maniak
Posty: 2108
Rejestracja: 21 lip 2018, 18:49
Imię: Grzegorz
Auto: Astra H HB 5D
Silnik: Z18XE
Rocznik: 2005
Województwo: lubelskie
Lokalizacja: Puławy
Wdzięczny: 4 razy
Pomocny: 82 razy

#13

Nieprzeczytany post autor: topiq77 »

Zastanawia mnie jedno, jeżeli po wymianie baterii instrukcja sugeruje synchronizację kluczyka, to może jednak coś ta bateria w oplowskich kluczykach ma do immo. Elektronikiem nie jestem, więc nie chcę spekulować. Czytałem kilka tematów o wymianie obudowy kluczyka, kiedy właśnie był później problem z centralnym. Obudowa zazwyczaj była źle założona i blaszki od baterii gdzieś uciekały, stąd nie działał centralny. Ale nikt akurat nie skupiał się wtedy na tym, czy im auto bez baterii nie odpalało. Mogła być faktycznie sytuacja, ze akumulator padał, ale wtedy wymiana baterii w kluczykach nie miałaby chyba na to wpływu, że nagle auto bez problemu odpala na zdechniętym aku. Chyba, że jest zależność typu: zdechnięty aku - dobra bateria w kluczyku, auto odpali, dobry aku - zdechnięta bateria w kluczyku, auto odpali. Zdechnięty aku - zdechnięta bateria, auto nie odpali. Ale na chłopski rozum brzmi to dość absurdalnie.

Dodano po 12 minutach 44 sekundach:
Wymiana w scyzoryku jest banalna. Aż się przypatrzę zwykłemu kluczykowi na czym tam ta trudność wymiany baterii polega, że odsyłają do warsztatu. Baterie mnie akurat nic nie kosztują.

Awatar użytkownika
topiq77

Astro-maniak
Posty: 2108
Rejestracja: 21 lip 2018, 18:49
Imię: Grzegorz
Auto: Astra H HB 5D
Silnik: Z18XE
Rocznik: 2005
Województwo: lubelskie
Lokalizacja: Puławy
Wdzięczny: 4 razy
Pomocny: 82 razy

#14

Nieprzeczytany post autor: topiq77 »

Jeszcze taka ciekawostka. Zmierzyłem dziś w domu 2 letnią baterię wyjętą z pilota na swoim mierniku i miała 3,1 V. Ale i tak warto było zmienić, bo nowa ma sporo większy zasięg.

Awatar użytkownika
mk5

Moderator Forum
Posty: 6269
Rejestracja: 10 sty 2013, 21:21
Imię: Marek
Auto: Seat Leon
Silnik: 1.9TDI
Województwo: lubelskie
Wdzięczny: 97 razy
Pomocny: 114 razy

#15

Nieprzeczytany post autor: mk5 »

Ten pomiar nie dużo daje, bo powinno się robić pod obciążeniem. Próbowałeś odpalić bez baterii?

Awatar użytkownika
topiq77

Astro-maniak
Posty: 2108
Rejestracja: 21 lip 2018, 18:49
Imię: Grzegorz
Auto: Astra H HB 5D
Silnik: Z18XE
Rocznik: 2005
Województwo: lubelskie
Lokalizacja: Puławy
Wdzięczny: 4 razy
Pomocny: 82 razy

#16

Nieprzeczytany post autor: topiq77 »

Nie miałem czasu na to. Z roboty pędzę po córe do szkoły na drugi koniec miasta, więc wolałbym nie utknąć na firmie. Nie no nie przesadzajmy z tym pomiarem. Nowe paluszki jak wyciągam z opakowania mierzę i mają po 1,6 V a stare zużyte często już dobijają 1,2 V lub niżej. Spadek jest wyraźny. A jakie mamy niby obciążenie w pilocie? Chwilowe podczas otwierania centralnego, krótki impuls. W pilocie TV baterie mam często i po 3 lata, a intensywniej się ich używa. Na płycie głównej w PC również baterie siedzą po kilka lat i BIOS nie traci ustawień. Multimetr też generuje jakieś obciążenie podczas pomiaru. Nie słyszałem żeby napięcie mierzyło się pod obciążeniem, co innego pomiar prądu zwarcia. Taki pomiar faktycznie daje pełniejszy obraz ogniwa, być może się skuszę na taki i porównam z nową baterią. Wystarczy pewnie w czasie pomiaru lub tuż przed podłączyć jakąś żaróweczkę albo dobrze dobrany rezystorek. Tak czy siak wypruta bateria nie pokaże raczej napięcia takiego jak nowa.

Awatar użytkownika
Windgate

Astro-maniak
Posty: 226
Rejestracja: 29 maja 2019, 23:32
Auto: Astra H Hatchback 2005
Silnik: Z17DTL
Województwo: łódzkie
Wdzięczny: 4 razy
Pomocny: 5 razy

#17

Nieprzeczytany post autor: Windgate »

Niestety, ale właśnie napięcie takiego ogniwa (jak i każdego innego) powinno się mierzyć pod jakimś minimalnym obciążeniem. Jeżeli bateria nie jest totalnie wyssana do dna, to z czasem jak poleży bez obciążenia będzie miała napięcie bliskie nominalnemu, a nic na niej nie zadziała. Obciążenie z typowego nawet najtańszego cyfrowego multimetru to 1MOhm więc przy takim małym napięciu to śmiech na sali nawet dla takiej małej baterii jak 2032 czy 2016, tak jakby go nie było.

Nie porównuj też pilota do BIOSów, akurat na płycie głównej układy które są podtrzymywane pobierają tak mało prądu, że więcej z baterii znika od samorozładowania z wiekiem niż od tego poboru.
Per aspera ad Astra

Awatar użytkownika
topiq77

Astro-maniak
Posty: 2108
Rejestracja: 21 lip 2018, 18:49
Imię: Grzegorz
Auto: Astra H HB 5D
Silnik: Z18XE
Rocznik: 2005
Województwo: lubelskie
Lokalizacja: Puławy
Wdzięczny: 4 razy
Pomocny: 82 razy

#18

Nieprzeczytany post autor: topiq77 »

A powiedz mi czy wiesz ile pilot pobiera prądu w czasie wysyłania impulsu do otwarcia centralnego? Chętnie bym taką informację uzyskał, a piszesz jakbyś to wiedział. Zatem proszę o info. W Corsie miałem baterię do załączania alarmu, bo centralnego tam nie było. Wytrzymała całe 6 lat od wymiany do sprzedaży i nadal działała bez zarzutu. Działanie identyczne. Impuls radiowy. Piszemy tu o bateriach nie akumulatorkach, które mają tendencję do samorozładowywania się, dlatego nie nadają się do pilotów i innych odbiorników, o małym poborze prądu. Swoją baterię wymieniłem tylko dlatego, że nie znana jest mi jej długość działania przed zakupem auta. Podejrzewam, że jeszcze spokojnie drugie tyle by działała bez problemu. Mam takie dwie baterie w wadze łazienkowej, obciążenie jest tam znaczne. Ostatnio baterie wymieniałem po 4 latach od zakupu, bo już wyświetlacz ledwo pokazywał. CR 2032, 2025, 2016 dobrej firmy są bardzo wytrzymałe i dość długowieczne.

Awatar użytkownika
mk5

Moderator Forum
Posty: 6269
Rejestracja: 10 sty 2013, 21:21
Imię: Marek
Auto: Seat Leon
Silnik: 1.9TDI
Województwo: lubelskie
Wdzięczny: 97 razy
Pomocny: 114 razy

#19

Nieprzeczytany post autor: mk5 »

Grzes zapytaj sie szanujacego zegarmistrza jak się sprawdza baterie nawet te małe.

Awatar użytkownika
topiq77

Astro-maniak
Posty: 2108
Rejestracja: 21 lip 2018, 18:49
Imię: Grzegorz
Auto: Astra H HB 5D
Silnik: Z18XE
Rocznik: 2005
Województwo: lubelskie
Lokalizacja: Puławy
Wdzięczny: 4 razy
Pomocny: 82 razy

#20

Nieprzeczytany post autor: topiq77 »

Nie muszę pytać, ja wiem. Chodzi mi tu o trwałość baterii w pilotach i wpływ poboru prądu w takim pilocie na długość jej użytkowania. Windgate jak najbardziej ma rację, że bateria nawet jak sobie dłużej w cieple poleży potrafi wskazać napięcie nominalne, bo sam je tak czasem pobudzałem ;) Bywało, że bateria w telefonie padła tak, że ładowarka nie umiała jej wzbudzić, wtedy ogrzewało się ją na tyle, by ładowarka dokonała reszty.
Astra ma system, który alarmuje o słabej baterii w pilocie. Ciekawe na jakim progu rozładowania musi być ta bateria.
Druga sprawa, jeżeli faktycznie do immo potrzebna jest bateria, to jaki prąd jest pobierany podczas komunikacji kluczyk - immo?A jeżeli bateria nie ma wpływu, to co ma do baterii błąd P1614-50? I teraz powtórzę się.
Bateria którą wyjąłem z kluczyka mimo przynajmniej 2 lat pracy w kluczyku, nadal otwierała drzwi a P1614 generował się raz na 2 miesiące czasem spokój na pół roku. Jeżeli byłoby powiązanie tego błędu z rozładowaniem baterii, to na chłopski rozum im bardziej padnięta tym częściej błąd immo wywala. A tymczasem wystarczy wyjąć kluczyk, odczekać chwilkę i włożyć kluczyk z powrotem. Jakbym tego analizował, nie widzę powiązania P1614 z zużyciem baterii. Pozostaje jeszcze test kluczyk bez baterii i próba odpalenia. Ale to już w wolny weekend może przetestuję, bo ten niestety na wyjeździe. Zapowiadają ładną pogodę więc trzeba wykorzystać.

Dodano po 7 minutach 24 sekundach:
A mój multimetr ma impedancję wewnętrzną 10 MOhm właśnie sprawdziłem w instrukcji, a nie 1 MOhm.
Niestety mój UT139C nie ma testu baterii, taki test ma UT139A, ale zalety mojego przeważyły.

ODPOWIEDZ