awaria esp i drgania silnika
- ElPablo
- Posty: 170
- Rejestracja: 04 sty 2015, 15:53
- Imię: Paweł
- Auto: Astra J
- Silnik: 16XER
- Województwo: małopolskie
- Pomocny: 1 raz
awaria esp i drgania silnika
własnie zrobiłem sobie dzisiaj dynamiczną przejazdkę ( myslałem ze sie pojawi przy nagłym ruszaniu) i wszystko OK, zbiera się jak trzeba na kazdym biegu , zero przerywania , zero dławienia. Problem niby jest ale go niema -poprostu jestem zaniepokojony. Jak wyzej pisałem kiedys mi cewka padła i wiem czym się to charakteryzuje...
- white14xer100
- Posty: 364
- Rejestracja: 31 sie 2015, 19:48
- Imię: michaił
- Auto: Astra J lift / hatchback
- Silnik: B14XER
- Województwo: podkarpackie
- Wdzięczny: 3 razy
- Pomocny: 3 razy
a czy padnięta cewka może mieć wpływ na gaśnięcie silnika zaraz po odpaleniu? (raz na kilkanaście razy);
mam chyba czasami też leciutkie przerywanie na 2-im i 3-cim biegu przy "mocniejszym" rozpędzaniu...
mam chyba czasami też leciutkie przerywanie na 2-im i 3-cim biegu przy "mocniejszym" rozpędzaniu...
- Muttley
- Posty: 364
- Rejestracja: 31 sty 2014, 20:20
- Auto: Astra J
- Województwo: śląskie
Te cewki mają specyficzną budowę, one mają za zadanie się kiedyś zepsuć jak to powiedział jeden z mechaników. Podłącz się pod kompa, sprawdź ile dostaje powietrza, czy wszystkie parametry są w normie itd.
- white14xer100
- Posty: 364
- Rejestracja: 31 sie 2015, 19:48
- Imię: michaił
- Auto: Astra J lift / hatchback
- Silnik: B14XER
- Województwo: podkarpackie
- Wdzięczny: 3 razy
- Pomocny: 3 razy
-
- Posty: 53
- Rejestracja: 09 kwie 2013, 15:12
- Imię: Janek
- Auto: astra j
- Silnik: 1,6 115 KM
- Województwo: wielkopolskie
Witam,
Czujnik położenia wału daje podobne objawy. Przerabiałem ten temat osobiście. Bardzo ciężko to zdiagnozować.
Generalnie przy którymś szarpnięciu przestaje działać obrotomierz. Czujnik kosztuje trzysta parę złotych i fatalnie go się wymienia.
pozdr.
Czujnik położenia wału daje podobne objawy. Przerabiałem ten temat osobiście. Bardzo ciężko to zdiagnozować.
Generalnie przy którymś szarpnięciu przestaje działać obrotomierz. Czujnik kosztuje trzysta parę złotych i fatalnie go się wymienia.
pozdr.
- ElPablo
- Posty: 170
- Rejestracja: 04 sty 2015, 15:53
- Imię: Paweł
- Auto: Astra J
- Silnik: 16XER
- Województwo: małopolskie
- Pomocny: 1 raz
nasedoo, pomogłes mi bardzo, jestem przekonany ,ze to będzie to. Narazie chyba nie bede wymieniał bo jest wszystko ok, 2x przytrafiło mi sie to podczas jazdy. Powiedz kiedy Ty go wymieniałes jak juz całkowicie padł? Jak padnie to co sie dzieje , tylko wskazówka obrotomierza wskazuje zero , a silnik pracuje normalnie? Powiedz cos wiecej bo niedługo pewnie mi odmowi posłuszeństwa ;/
-
- Posty: 53
- Rejestracja: 09 kwie 2013, 15:12
- Imię: Janek
- Auto: astra j
- Silnik: 1,6 115 KM
- Województwo: wielkopolskie
Sprawa wygląda tak:
- najpierw były szarpnięcie i awaria esp ( tak przez pół roku w odstępach raz na miesiąc raz na dwa miesiące), po zgaszeniu i zapuszczeniu silnika wszytko wracało do normy, op-com nic nie pokazywał,
- później szarpnięcie awaria esp i przestaje działać obrotomierz ( po ponownym zapuszczeniu drugi lub trzecim wszystko wracało do normy ) tak tez chyba z trzy miesiące się zachowywał, op-com pokazywał błąd U0100,B3210, B1325 - w serwisie rozkładali ręce
- w końcu parę razy mi samochód stanął i zapalił się check ( po odczytaniu op-com ) błąd czujnika położenia wału.
Generalnie cała zabawa trwała prawie 10 miesięcy. Po wymianie czujnika wszytko ok, zero problemów.
Tak jak już wcześniej napisałem wymiana tego czujnika to trochę zabawa. Znajduje się on z tyłu silnika ( tzn od kabiny kierowcy )przy skrzyni biegów, zaraz obok rozrusznika, przy kole zamachowym w takiej "wnęce".
Ja płaciłem za niego trzysta parę złotych ( jest trzy pinowy taki płaski przykręcany na śrubkę imbusową ).
Tak że myślę że coś Ci pomogłem bo dla mnie walka z tą awarią była strasznie stresująca i denerwująca.
pozdrawiam
- najpierw były szarpnięcie i awaria esp ( tak przez pół roku w odstępach raz na miesiąc raz na dwa miesiące), po zgaszeniu i zapuszczeniu silnika wszytko wracało do normy, op-com nic nie pokazywał,
- później szarpnięcie awaria esp i przestaje działać obrotomierz ( po ponownym zapuszczeniu drugi lub trzecim wszystko wracało do normy ) tak tez chyba z trzy miesiące się zachowywał, op-com pokazywał błąd U0100,B3210, B1325 - w serwisie rozkładali ręce
- w końcu parę razy mi samochód stanął i zapalił się check ( po odczytaniu op-com ) błąd czujnika położenia wału.
Generalnie cała zabawa trwała prawie 10 miesięcy. Po wymianie czujnika wszytko ok, zero problemów.
Tak jak już wcześniej napisałem wymiana tego czujnika to trochę zabawa. Znajduje się on z tyłu silnika ( tzn od kabiny kierowcy )przy skrzyni biegów, zaraz obok rozrusznika, przy kole zamachowym w takiej "wnęce".
Ja płaciłem za niego trzysta parę złotych ( jest trzy pinowy taki płaski przykręcany na śrubkę imbusową ).
Tak że myślę że coś Ci pomogłem bo dla mnie walka z tą awarią była strasznie stresująca i denerwująca.
pozdrawiam
- ElPablo
- Posty: 170
- Rejestracja: 04 sty 2015, 15:53
- Imię: Paweł
- Auto: Astra J
- Silnik: 16XER
- Województwo: małopolskie
- Pomocny: 1 raz
nasedoo, dzięki mam dokładnie to samo tylko jest to początek, jak do tej pory 2 szarpnięcia w przeciągu 4 miesiecy, także narazie nic nie robie, ale super bo juz wiem co mnie czeka bez diagnozy
-
- Posty: 43
- Rejestracja: 26 gru 2013, 12:54
- Imię: Andrzej
- Auto: Astra G / Astra J
- Silnik: X17DTL / A16LET
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: W-w
- Pomocny: 1 raz
To ja tutaj jeszcze dorzucę swoje trzy grosze:
Silnik potrafi się zadławić przy gwałtownym przyśpieszeniu
Na wolnych obrotach samochód drga, po chwili wywala komunikat o ESP, po dodaniu gazu (bez ruszania) komunikat znika, powyżej 900 obrotów jest ok
Przy 2-3k obrotów, pojawia się stukanie, tak jakby pukanie zaworów.
Cewka + świece wymienione na delphi i bosha, wszystko dalej tak samo. Jakieś sugestie?
Silnik potrafi się zadławić przy gwałtownym przyśpieszeniu
Na wolnych obrotach samochód drga, po chwili wywala komunikat o ESP, po dodaniu gazu (bez ruszania) komunikat znika, powyżej 900 obrotów jest ok
Przy 2-3k obrotów, pojawia się stukanie, tak jakby pukanie zaworów.
Cewka + świece wymienione na delphi i bosha, wszystko dalej tak samo. Jakieś sugestie?