Astra J 2010 - czarny osad na ściankach zbiornika

[camilos55]

Mam to samo. Na sciankach osad a w plynie malutkie czarne oczka. Nalot 90 tys. Pojechalem do szfagra na warsztat ( w głowie mysli uszczelka pod glowica) a co sie okazuje ze bolaczka silnika 1,6 115 km sa nieszczelnosci na chłodnicy oleju juz ze dwie w tym miesiacu robil. Wypłukalem narazie zbiorniczek wyr. aby oko niebolalo I latam dalej. Zrobilem juz ze 400 km i nalotu nie ma. po zimie wymienie uszczelki na chłodnicy i bedzie z głowy.

[userzz]

U mnie w 1.4 bylo to samo. W sumie 2 lata z tym jezdzilem. Kilku mechanikow nie widzialo problemu. Auto sprzedalem.

[Yaropi]

Ja też wyczyściłem zbiornik, 500 km i znowu osad się pojawił. Gdzie dokładnie znajduje się ta chłodnica oleju?
Przed czyszczeniem zbiornika płynu chłodzącego, osadu było już tyle, że chyba pływak w tym zbiorniku szlag trafił. Ciągle pokazuje niski stan płynu, nawet po wyczyszczeniu.

[czarnypiotrek]

W podstaiwe filtra oleju..

[bm33]

Witam
Ja też mam taki czarny osad w zbiorniczku wyrównawczym, przy przebiegu 30kkm. Czy wiadomo co było z powodem zmiany barwy?

[Ritex]

No przecież napisali, że nieszczelność na chłodniczce oleju.. Czytaj cały temat.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[bm33]

Dzięki za info. Myślałem, że może ktoś będzie więcej wiedział po naprawie.
Czy wystarczy wymienić tylko uszczelki czy całą chłodnicę. Znalazłem na innym forum, że to może być korek zbiorniczka, ale wątpię czy to możliwe: [External Link Removed for Guests]

[Yaropi]

Wystarczy wymienić same uszczelki, koszt w serwisie ok 270 zł bo kupiłem od razu O-ringi na rurki doprowadzające olej i płyn. Roboty trochę jest bo trzeba zrzucić kolektor wydechowy ale jak najbardziej da się to zrobić samemu

[bm33]

Dzięki za info. Na jutro jestem umówiony z mechanikiem, który też mówił, że to może być związane z chłodnicą.

[CervantesDG]

Bm33 daj znać jak zakończyla sie wymiana uszczelek na chłodniczce, w sensie czy pomogło i jeslie możesz napisac całkowity koszt. Ja osobiście zauważyłem jeszcze jedną rzecz, mianowicie u mnie czarny osad i ślady oleju znikły wraz z nadejściem ciepłych dni - wnioskuje że temperatura ma tu jakieś znaczenie. Może chłodniczka w duże mrozy się delikatnie rozstrzelnia.