Astra Klub Polska

To regulator pompy oleju. Nie widzę aby tu było coś robione wieć to może miejsce które zostało po naprawie, wszystko było usmarowane i może nie dopatrzyli się. O ile nie jest to jakieś miejsce inne i tylko na to kapie np.
A gdzie ta pęknięta obudowa turbiny na liście części, bo nie widzę.
W drugim przypadku leci z uszczelniacza wału lub wysprzęglika, w obydwu przypadkach skrzynia do zdjęcia. Koszt będzie znaczny. Chociaż obstawiam na uszczelniacz, bo jak by leciało z wysprzęglika to byś poczuł po sprzęgle.

Pozycja nr 17 - turbina

Dzięki za odpowiedz



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Też miałem ostatnio wyciek z uszczelnienia wału tylko w 1.6 turbo. Postanowiłem to zrobić. Roboty dużo skrzynia do ściągnięcia. Koszty niemałe Kupiłem oryginalny uszczelniacz wymieniony i po tygodniu sprawdzam dalej mokro jak się nie w..... Wróciłm do mechanika mówi coś że może być wżer na wale i dlatego dalej cieknie i nie da się nic z tym zrobić także prawdopodobnie stracone pieniądze . Trochę się dziwię bo astra ma 150 tyś przebiegu. Ale jeszcze ściągnie miskę olejową i wejdzie kamrką i zobaczy czy z wału żeby nie ściągać znowu skrzyni

poz 17 fakt.
Wżer na wale jak wżer. Myślę, że raczej rowek, ale nie cholera po 150kkm. Mechanik jak wkłada uszczelniacz to musi zwracać uwagę czy jest rowek i nowy uszczelniacz osadzić tak żeby pracował na nowej bieżni. Chyba, że w 1.6T jest zintegrowany i nie ma takiej opcji, nie wiem nie widziałem uszczelniacza w 1.6T.
Ale wiecie co? wkurza mnie taka gadka, ktoś bierze kasę, niemałą robi i goowno z tego wychodzi i potem narracja jak w powyższych przypadkach. No macie nerwy, bo ja to bym był jak cegła z lewkowa. Kto nie z rodzimych stron, podpowiedź poniżej.

[External Link Removed for Guests]

U mnie jest taki