Sprzęgło, dwumas po naprawie gwarancyjnej.

[Vanders]

Czesc.
Opisze problem może ktos miał doczynienia z takim przypadkiem.
Posiadam opla astra j 1.6 cdti 136 km ( B16DTH). Po 145 tys km dalem do wymiany kompletne sprzeglo i dwumas firmy LUK.
Pytajac o stan dwumasu otrzymalem informacje zwrotna, że nie mial oznak zużycia ale wiadomo wymiana calości.
Po przejechaniu 40 tys km, pojawil sie problem brak mozliwosci wrzucenia jakiegokolwiek biegu. Auto na lawecie trafilo dommechanika( dodam ze 40 tys km robie w 8 miesiecy).
Mechanik dal diagnoze , że rozlecialo sie lozysko na dwumasie. Po 1,5 miesiaca wkoncu zrobil to na gwarancji, nie minal nawet rok od wymiany.
Samochod zostal uruchomiony, po czym pojawilem sie ponownie na odpowietrzeniu sprzegla z racji czestych problemow z wrzuceniem biegow. Teraz nie mam problem bo sprzeglo jest dosyc twarde. Ja sie jakos przyzwyczailem ale ktokolwiek wejdzie do auta odrazu jest w szoku ze sprzeglo jest twarde.
Mechanik juz umywa rece bo auto jezdzi. Moje pytanie jezeli dwumas nie daje oznak zużycia ( na 100 procent warsztat nie dal nowego dwumasu) biegi wchodza normalnie co moze byc przyczyna. Wysprzeglik tez jest wymieniony po awari.
Kilkukrotnie odpowietrzalem uklad, plyn jest wymieniony , nie ma wycieku ani braku. Poza tym ze ciezko chodzi sprzeglo to lekko drga podczas wcisniecia pedału. Przez pierwsze dni tak drgalo ze strach bylo naciskac sprzeglo ale juz sie poprawilo. Szukam jakis podpowiedzi przed ponowna wymiana kompletnego sprzegla.

[wesoł]

Dwumas nie ma żadnego łożyska. Jest tylko wysprzeglik z lozyskiem wyciskowym. Nie ma nic wspólnego z dwumasem bo wysorzeglik ten wciska tylko słoneczko docisku i zwalnia tarcze sprzęgłową. Pytanie tylko czy ten wysprzeglik czasem sie nie rozwal tak ze puścił plyn bo jak puścił to zapewne poleciało też na sprzęgło. Wtedy też pewnie mechanik musial rozebrać całość i umyć a wtedy jeśli jest docisk samonastawny to może być jakis problem z tym że nie wysprzegla za bardzo tarczy sprzęgłowej.

[Vanders]

Dodam jeszcze dla sprecyzowania.
W momencie tej awarii probowalem zjechac z autostrady jakims cudem udalo mi sie wrzucic pierwszy bieg i zjechac na parking. Po czym przy ponownej probie cos strzeliło i zablokowalo silnik. Rozrusznik nie krecil a gdy przyjechala pomoc drogowa probowala wrzucic jedynke i jakby na pych auto ruszyc ale to wezysyko juz bylo zblokowane .

Dodano po 2 minutach 8 sekundach:
Dokldbie to bylo tak ze lewarek biegow poruszal sie tylko w w lini luzu chcac wrzucic bieg jakby cos blokowalo.
Dokladnie opisujac to gdy byl luz wciskajac sprzeglo a lewarek próbując wrzucic na jeden to blokowalo ale auto lekko chcialo ruszac .

[bakusnyy]

Mam dokładnie tak samo ze sprzęgłem, taka pulsacja (lekkie bicie) po przylozeniu nogi na sprzęgło. Znalazłeś winowajcę?

[Vanders]

Wymieniłem ponownie i efekt bicia na sprzęgle ustąpił. Dwumas był uszkodzony.

[aston86]

Na nowym dwumasie przejechane 30 tys km znowu slychac pukanie , po wcisnieciu sprzegla ustepuje. Przy jezdzie 140km przy przylozeniu nogi na pedal sprzegla znowu wyczuwalne drgania sa . Bardzo felerny ten silnik

[ja37]

Czy ty czasem nie jeździsz nogą na sprzęgle?
Znam takie przypadki, bo "nie mam tempomatu", a jak noga na sprzęgle, to czujnik to widzi.

[aston86]

Nie spokojnie , gdy mam tempomat a tylko musne sprzeglo to sie wylacza.
Mam porownanie z inna astra gdzie taki objaw nie wystepuje.
Kwestia tego czy moze jest jakis inny czynnik ktory wplywa na to ze znowu cos z dwumasem.