Woda w zapasie i na tylnej kanapie

marianz

Astro-maniak
Posty: 227
Rejestracja: 07 paź 2018, 21:11
Imię: Marian
Auto: Astra J ST OPC Line
Silnik: A14NET
Województwo: podkarpackie
Wdzięczny: 1 raz
Pomocny: 18 razy

Re: Woda w zapasie i na tylnej kanapie

#21

Nieprzeczytany post autor: marianz »

Po wczorajszych i dzisiejszych ulewach zerknąłem znowu do bagażnika, i ponownie niewielka plama wody po lewej stronie w tym samym miejscu co poprzednio, ale jeszcze zauważyłem jeszcze sporo wody w tylnej belce, również z lewej strony - dokładnie w miejscu, które zaznaczyłem na zdjęciu. Czy woda w tym miejscu może pochodzić spod lampy?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

marianz

Astro-maniak
Posty: 227
Rejestracja: 07 paź 2018, 21:11
Imię: Marian
Auto: Astra J ST OPC Line
Silnik: A14NET
Województwo: podkarpackie
Wdzięczny: 1 raz
Pomocny: 18 razy

#22

Nieprzeczytany post autor: marianz »

Dzisiaj ponownie szybki rzut oka do bagażnika (leje od wczoraj), woda w tym samym miejscu co na zdjęciu powyżej, a jeszcze zauważyłem, że jest mokro wzdłuż w/w uszczelki (od wnętrza bagażnika). Uszczelniłem wcześniej łączenia blach pod uszczelką (faktycznie były tam przerwy), mocowanie siłownika klapy oraz gumową osłonę przewodów pomiędzy klapą, a nadwoziem - bez efektu. Zostały chyba tylko lampy i relingi.

Awatar użytkownika
emeyti94

Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 19 wrz 2018, 16:20
Imię: Mateusz
Auto: Astra J
Województwo: opolskie

#23

Nieprzeczytany post autor: emeyti94 »

Również miałem problem z wodą w bagażniku, winna okazała się uszczelka uszczelniająca połączenie obudowy przycisku otwierania bagażnika, a klapą bagażnika. Silikon załatwił sprawę, wody nie ma. Woda mniej dostaje się podczas deszczu, a więcej przez mycie myjką ciśnieniową.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka


marianz

Astro-maniak
Posty: 227
Rejestracja: 07 paź 2018, 21:11
Imię: Marian
Auto: Astra J ST OPC Line
Silnik: A14NET
Województwo: podkarpackie
Wdzięczny: 1 raz
Pomocny: 18 razy

#24

Nieprzeczytany post autor: marianz »

U mnie to raczej nie uszczelka, gdyż woda pojawia się po dłuższych opadach deszczu i wszystko wskazuje na to, że leci gdzieś z góry z lewej strony - w zasadzie tylko w grę wchodzić może reling. Czy ktoś dysponuje opisem/instrukcją jak się do niego dobrać, chodzi mi przede wszystkim o demontaż tapicerki. Demontowałem tapicerkę w bagażniku, ale z częściowym sukcesem, bo nie udało mi się ściągnąć osłony słupka przy oparciu tylnych siedzeń (jednak to mi wówczas wystaczyło). Domyślam się, że są tam spinki ale nie chciałem tego siłowo wyrywać aby nie uszkodzić plastików. Zastanawiam się też, jakby mi się nie udało dostać do relingu to czy po prostu nie wpuścić pod niego np. folii w płynie aby uszczelnić ewentualne nieszczelności. Wiem, że to partyzantka, ale po każdych większych opadach deszczu muszę suszyć bagażnik (w belce, którą zaznaczyłem na zdjęciu dodatkowo wyciągnąłem gumowy korek zaślepiający, gdyż tej wody zbierało się 1-2 cm).

Awatar użytkownika
KonstantinPol

Astro-maniak
Posty: 467
Rejestracja: 01 sty 2017, 21:34
Imię: Michał
Auto: Astra J
Silnik: A17DTJ
Rocznik: 2011
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: rej. WS...
Wdzięczny: 1 raz
Pomocny: 25 razy

#25

Nieprzeczytany post autor: KonstantinPol »

Ja wczoraj swoją uszczeliniłem (szarym silikonem bo uszczelniacz poliuretanowy był tak gęsty że nie dałem rady wycisnąć z kartusza) - przeciek wyraźny przez 3 światło stopu - zardzewiałe zapinki na nim i początek korozji ścieżek na płytce z LEDami.
Wyrwałem czerwoną, sylikonową uszczelkę przypominającą rekordowo długą rosówkę i napakowałem kupę silikonu na krawędź lampy. Oczywiście wcześniej okleiłem taśmą malarską okolice lampy i szybę. Po wciśnięciu światełka i obrobieniu masy taśmy odkleiłem. Popełniłem jednak błąd i nie zabezpieczyłem dyszy spryskiwacza i teraz mam problem bo jest zatkana :P.
konstantynopolitanczykowianeczka czy konstantynopolitaczykiewiczówna ? :P

marianz

Astro-maniak
Posty: 227
Rejestracja: 07 paź 2018, 21:11
Imię: Marian
Auto: Astra J ST OPC Line
Silnik: A14NET
Województwo: podkarpackie
Wdzięczny: 1 raz
Pomocny: 18 razy

#26

Nieprzeczytany post autor: marianz »

Mam pytanie w związku z w/w problemem. Ponieważ woda cały czas się gdzieś sączy do wskazanej belki i bagażnika rozebrałem lewy tylny bok bagażnika. Ewidentnie woda dostaje się gdzieś z góry i na 99% będą to okolice relingu dachowego lub też łączenie blach w rynnie relingu (uszczelnione jasną masą - u mnie jest to widoczne bo w niektórych miejscach zeszła z tego farba i przypuszczam, że może tu być problem). Co do pytania to potrzebuję zdemontować reling - czy ktoś to już przerabiał. Jak pisałem zdjąłem lewy tylny bok tapicerki, odkręciłem rączkę nad miejscem pasażera z tyłu i zaglądnąłem pod tapicerkę. Problem w tym, że przy niewielki odchyleniu tapicerka załamuje się mniej więcej na wysokości środkowego słupka (osłony tego słupka nie ruszałem z uwagi na airbag). Czy jest możliwość dostania się do relingu demontując tapicerkę tylko po jednej (lewej) stronie (a jeśli tak to jak zdjąć osłonę środkowego i przedniego słupka oraz osłonę przeciwsłoneczną) czy też muszę demontować plastiki z obu stron?

marianz

Astro-maniak
Posty: 227
Rejestracja: 07 paź 2018, 21:11
Imię: Marian
Auto: Astra J ST OPC Line
Silnik: A14NET
Województwo: podkarpackie
Wdzięczny: 1 raz
Pomocny: 18 razy

#27

Nieprzeczytany post autor: marianz »

No i nastała susza. Udało mi się dostać do relingu i go zdemontować. W rynience relingu były widoczne ubytki warstwy lakieru, który był położony na masie uszczelniającej łączenia blach - pomalowałem te miejsca lakierem zaprawkowym i dodatkowo przy montażu relingu uszczelniłem miejsca mocowania autokitem. To samo zrobiłem z lampą tylną - dzisiaj, po mocnych opadach deszczu sprawdzenie bagażnika (póki co jeszcze zostawiłem blachy bagażnika odkryte) i mogę stwierdzić, że pełen sukces - sucho, nigdzie ani kropli wody, nawet w belce tylnej, którą wskazywałem we wcześniejszym poście i gdzie wystarczyły niewielkie opady aby pojawiła się woda.

Awatar użytkownika
KrisSok

Użytkownik
Posty: 14
Rejestracja: 29 gru 2020, 11:35
Imię: Kris
Auto: Astra J sporta router combi
Silnik: 14net
Rocznik: 2011
Województwo: podlaskie
Wdzięczny: 3 razy
Pomocny: 1 raz

#28

Nieprzeczytany post autor: KrisSok »

Witam, borykam się z podobnym problemem w Jtce 2011 kombi. Czy posiadacie fotki jak dobrać się pod podsufitkę do mocowań reilingu? Myślę,że też z tego samego miejsca mi podcieka. No i lakier pod reilingiem łuszczy się :(.

marianz

Astro-maniak
Posty: 227
Rejestracja: 07 paź 2018, 21:11
Imię: Marian
Auto: Astra J ST OPC Line
Silnik: A14NET
Województwo: podkarpackie
Wdzięczny: 1 raz
Pomocny: 18 razy

#29

Nieprzeczytany post autor: marianz »

Niestety nie robiłem fotorelacji, ale jeśli masz trochę zdolności manualnych to dasz sobie radę. Jak pamiętam, to zaczynałem od zdemontowania boczku w bagażniku, później osłony tylnego słupka, następnie słupek pomiędzy tylnymi drzwiami, a oknem bocznym w bagażniku (tutaj pamiętam, że chyba trzeba było odpiąć dolną osłonę bo jakoś chyba nachodziły na siebie - najlepiej jakbyś się zaopatrzył w ściągacze przeznaczone do tego celu). Kolejno zdemontowałem osłonę przeciwsłoneczną, rączki/uchwyt na okulary i w górnej części odpiąłem osłonę słupka przedniego (przy szybie czołowej). Z tego co pamiętam to osłony słupka środkowego (z airbagiem) nie ruszałem, a podsufitkę dało się jakoś wyciągnąć ponad tą osłoną. Chyba jeszcze ściągałem/odpinałem mocowanie podsufitki przy klapie bagażnika. Następnie opuściłem delikatnie jedną stronę podsufitki - musisz uważać aby nie robić tego siłowo, gdy gdzieś trzyma, gdyż zrobią się brzydkie załamania - mnie udało się tego uniknąć, choć też zaczęła się załamywać na wysokości bocznego okna bagażnika, ale po ponownym montażu wyrównało się. Po opuszczeniu podsufitki będziesz miał jakieś kilkanaście cm szczeliny i musisz włożyć w nią rękę i tak operować, aby również jej nie załamać - będą tam w 3 lub 4 miejscach mocowania relingów - trzeba odkręcić nakrętki (nie pamiętam ich rozmiaru, ale wydaje mi się, że chyba 10mm)i wówczas można zdemontować reling (najlepiej mieć takie lustereczko inspekcyjne wówczas wszystko zobaczysz). Przechodząc do sedna - zabieg, który opisałem w powyższych postach całkowicie wyeliminował u mnie wodę z bagażnika, a wcześniej była praktycznie po każdym deszczu.

Awatar użytkownika
KrisSok

Użytkownik
Posty: 14
Rejestracja: 29 gru 2020, 11:35
Imię: Kris
Auto: Astra J sporta router combi
Silnik: 14net
Rocznik: 2011
Województwo: podlaskie
Wdzięczny: 3 razy
Pomocny: 1 raz

#30

Nieprzeczytany post autor: KrisSok »

Wielkie dzięki za ten fajny opis, i bez zdjęć już to widzę krok po kroku. Zakupiłem kamerkę inspekcyjną,powinna pomóc w newralgicznych miejscach,może też uda się dostrzec nieco, skąd podcieka bez całkowitego demontażu. Zacząłem rozbierać tył od lewej strony,gdy było nieco ciepłej, ale bez wiedzy,gdzie są dokładnie zatrzaski zaprzestałem, żeby nic nie uszkodzić, kamerka będzie pomocna. Nie mam garażu, więc zastanawiam się czy nie zlecić tego specjaliście , lakiernikowi.
Mam to auto od niespełna roku, spodobało mi ostro przy zakupie ale nie sądziłem,że tak szybko taki cios w nos otrzymam, radość uleciała. Mam też kłopot z korozją na drzwiach od dołu, to też jest opisywane nieraz przez innych posiadaczy astry j, nie przyszło do głowy zajrzeć pod spód na drzwi przy tak fajnym aucie,a tu niespodzianka,jest nauką na przyszłość.
Teraz jak mijam astry na parkingu,zaglądam ukradkiem na dachy i reilingi i wiecie co,często widać, że lakier pod nimi schodzi. Reiling w rynnie to pomyłka, podobnie jak te drzwi i ich odwodnienie, które spotyka się akurat z uszczelką montowaną na progach, woda ma utrudniony spływ nawet gdy się usunie gumowe korki. Te filmy i opisy na necie, gdzie woda litrami się wylewa z drzwi,nie mieści się w głowie. Dziwne,że tego opel nie poprawia, obciach, reputacja słabnie, drugi raz już bym się nie wbił w opla, a tak mnie złapał na początku. :-(
Przecież można czymś innym ciekawszym zajmować,niż zaglądaniem, gdy zacznie padać deszcz i zastanawianiem,ile wody w środku będzie. Komedia.

ODPOWIEDZ