Dokladnie!Bieznikowane to mozna ewentualnie na ciezka zime kupic,jak sie szybko nie jezdzi ale tylko za niewielka kase,bo nowe nieraz nie wiele drozej wychodza.P.S.Mialem okazje na nalewkach jechac 200km/h i nic sie nie stalo,ale lepiej nie probowac-na forum klubu Nissana sa dokladnie opisane przypadki uzytkownikow takich opon jak sie bieznik odkleil czy opone rozerwalo,mimo tego ze teraz inna technologia sie produkuje takie opony niz kiedys... 8)damiiano76 pisze:Lepiej dobre uzywki niz superbieznikowane.
pozdro
Opony bieżnikowane
-
- Posty: 102
- Rejestracja: 17 maja 2007, 21:38
- Imię: Wojtek
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
-
- Posty: 1810
- Rejestracja: 16 cze 2007, 17:38
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
ale fele miałem nowe, a gostek od razu mi zakładał oponki i wyważał, przy okazji pozaznaczał które koło gdzie przykręcić najlepiej, to można powiedzieć że same oponki z 10 zł mniej kosztowały, za jakieś 3 - 4 sezony napisze czy żałuje czy nie
ASTEROIDALNY STAN NIEWAŻKOŚCI .... ;]
[External Link Removed for Guests]
[External Link Removed for Guests]
[External Link Removed for Guests]
[External Link Removed for Guests]
-
- Posty: 291
- Rejestracja: 10 gru 2007, 10:00
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Połaniec
- Pomocny: 1 raz
- Kontakt:
Ja juz teraz 3 sezon woze sie na nadlewkach. A zalozylem je dla tego bo porownywalem u kolegow nowki z debicy i wlasnie te same co moje w polonezie na tyle. Poniewaz Czesto zdarza mi sie jechac po wioskach gdzie czasami o plugu mozn apomarzyc wybralem nadlewki. W puszystym sniegu niejednoikrotnie przesypywalo mi sie przez maske ale nadal jechalem. Jestem 100% pewien tych opon i nie zaluje wogole ze je kupilem.
Natomiast letnie oponki kupilem nowki. Dayton D110. Juz tez 2 sezony maja za soba i spisuja sie idalnie.
Natomiast letnie oponki kupilem nowki. Dayton D110. Juz tez 2 sezony maja za soba i spisuja sie idalnie.
-
- Posty: 259
- Rejestracja: 04 lut 2008, 19:12
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
odgrzewamy kotleta
Mam do wymiany dwie opony letnie. I tak szperam po necie w poszukiwaniu jakiegoś budżetowego rozwiązania bo niestety astra skroiła mnie doszczętnie z kasy ostatnio.
Możliwe rozwiązania to takie:
1) używka w dobrym stanie - 200 zł za 2 szt z wyważeniem
2) nówki KUMHO - 300 zł za 2 szt z założeniem
3) nalewki - 180 zł z założeniem
No i się zastanawiam co zrobić. Poprzednio kupiłem 2 sztuki używanych u tego gościa i jestem zadowolony. Bieżnik i trzymanie rewelacja No ale teraz może by poeksperymentować ?
Mam do wymiany dwie opony letnie. I tak szperam po necie w poszukiwaniu jakiegoś budżetowego rozwiązania bo niestety astra skroiła mnie doszczętnie z kasy ostatnio.
Możliwe rozwiązania to takie:
1) używka w dobrym stanie - 200 zł za 2 szt z wyważeniem
2) nówki KUMHO - 300 zł za 2 szt z założeniem
3) nalewki - 180 zł z założeniem
No i się zastanawiam co zrobić. Poprzednio kupiłem 2 sztuki używanych u tego gościa i jestem zadowolony. Bieżnik i trzymanie rewelacja No ale teraz może by poeksperymentować ?
Black Lady from Cracow
[External Link Removed for Guests]
[External Link Removed for Guests]
-
- Posty: 2153
- Rejestracja: 05 cze 2007, 21:08
- Imię: Kacperek
- Auto: Astra F
- Silnik: Ce20eNE
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Drzycim / Bydgoszcz
Co do Kumho, to są różne opinie na ich temat. Drugi sezon będziemy jeździć na Kumho Ecsta i jak do tej pory nic się nie działo, ogólnie to tato jest zadowolony z tych oponek. ( test tych opon: [External Link Removed for Guests] 0
[External Link Removed for Guests]
--------------------------------------------------------------
--------------------------------------------------------------
-
- Posty: 959
- Rejestracja: 15 cze 2008, 10:31
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Ja właśnie kupiłem kumho ecsta spt 195/45r15 na przód, za 90zł/sztuka bez założenia - używki, jeszcze nie mogłem ich dobrze przetestować, ale to jak się Kadett trzyma w zakrętach na tych laczach w porównaniu z 175/65r14 bardzo często powoduje uśmiech na mojej twarzy
Ja bym zakupił bardzo dobrej firmy używki nie starsze niż 2 lata - takie są moim zdaniem te moje kumho, choć firma raczej dobra niż bardzo dobra
Ja bym zakupił bardzo dobrej firmy używki nie starsze niż 2 lata - takie są moim zdaniem te moje kumho, choć firma raczej dobra niż bardzo dobra
"Proste są dla szybkich samochodów, zakręty dla szybkich kierowców..." - Colin Mcrae [*]
-
- Posty: 2153
- Rejestracja: 05 cze 2007, 21:08
- Imię: Kacperek
- Auto: Astra F
- Silnik: Ce20eNE
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Drzycim / Bydgoszcz
-
- Posty: 199
- Rejestracja: 28 lut 2008, 22:41
- Imię: Ryszard
- Auto: Astra g kombi
- Silnik: 1.6/16v lpg
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Budy Barcząckie
- Kontakt:
Więc moze ja się wypowiem na temat bieżnikowanych opon.Ostatnio miałem dylemat czy wybrać nową oponkę,koszt 120zł za Fuldę R13...ale ,że lubię eksperymentowac postanowiłem przetestować nalewki.Kupilem na giełdzie w Słomczynie po 75zł za sztukę oponki na które producent dał 2 lata pisemnej gwarancji.Sa to opony letnie z biżnikiem Michelina...
[ Dodano: 2009-03-22, 18:26 ]
Co się tyczy opon bieżnikowanych to sa one napewno cięższe od zwykłych...różnicę daje się odczuć.Ponadto trzeba je dobrze wyważyć bo podobno są z tym problemy..ale dobry wentylek sobie z tym poradzi...
[ Dodano: 2009-03-22, 18:26 ]
Co się tyczy opon bieżnikowanych to sa one napewno cięższe od zwykłych...różnicę daje się odczuć.Ponadto trzeba je dobrze wyważyć bo podobno są z tym problemy..ale dobry wentylek sobie z tym poradzi...
Caravan do końca...
-
- Posty: 959
- Rejestracja: 15 cze 2008, 10:31
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
- Rajdowy
- Posty: 2535
- Rejestracja: 11 cze 2009, 18:16
- Imię: Łukasz
- Auto: Astra F Caravan dB
- Silnik: X16SZR
- Województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
kolego ja na twoim miejscu zrezygnoawałbym i z używanych i z bieżnikowanych...jeżdziłem na używkach i nie byłem zadowolony.
ja do swojej astry kupiłem nowe opony TOYO z allegro za 800 zł...po 200 zł za szt
i wiem że ładnych parę lat na nich pojeżdże...także według mnie warto dołożyć troszke więcej kasy...ale to tylko moja sugestia
no i bezpieczeństwo to podstawa Pozdrowionka
ja do swojej astry kupiłem nowe opony TOYO z allegro za 800 zł...po 200 zł za szt
i wiem że ładnych parę lat na nich pojeżdże...także według mnie warto dołożyć troszke więcej kasy...ale to tylko moja sugestia
no i bezpieczeństwo to podstawa Pozdrowionka
--> CICHE SAMOCHODY ZABIJAJĄ DZIECI...BASS RATUJE ŻYCIE <--
VIBE BLACK AIR INNOVATIVE BASS ENCLOSURES & TARAMPS AMPLIFICADORES