Uszczelniacz opon
- radiesteta
- Posty: 11
- Rejestracja: 28 maja 2009, 21:12
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: intetrnet
- Kontakt:
Uszczelniacz opon
Myślę nad pozbyciem się z bagażnika zapasówki i zastąpieniu jej uszczelniaczem do opon.
Co myślicie o tym ? Czy ktoś to stosuje ?
Proszę o informacje zarówno te na + jak i te na -.
Mam nadzieję, ze to odpowiedni dział do tego tematu.
Co myślicie o tym ? Czy ktoś to stosuje ?
Proszę o informacje zarówno te na + jak i te na -.
Mam nadzieję, ze to odpowiedni dział do tego tematu.
Osobiście zestaw naprawczy to według mnie niewystarczające wyjście. Jeżeli chcesz mieć pewność że w przyszłości po złapaniu "gumy" będziesz mógł dalej kontynuować jazdę to pełnowymiarowe koło lub ostatecznie dojazdówka to Ci zagwarantują. Podobno (nie wiem tego na 100%) opona po użyciu zestawu naprawczego nadaje się potem tylko do wyrzucenia. Poza tym zależy też w jaki sposób uszkodzisz oponę, bo czasami uszkodzi się ona w ten sposób, że nawet wulkanizator nie będzie w stanie sobie z tym poradzić (np. uszkodzenia boczne).
Poza tym uzupełnij profil w należyty sposób.
Poza tym uzupełnij profil w należyty sposób.
- radiesteta
- Posty: 11
- Rejestracja: 28 maja 2009, 21:12
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: intetrnet
- Kontakt:
Większa przestrzeń bagażowa, pozwala np. zamontować jakiś symboliczny dodatkowy schowek, do tego zależnie od rozmiaru koła mamy do czynienia z redukcją masy itd.radiesteta pisze:skoro to jest mało praktyczne to jak wytłumaczyć fakt, ze ktoś to wymyślił i sprzedaje ?
IMO taka moda jest teraz na zestawy naprawcze, tylko że "każdy medal ma dwie strony"...
-
- Posty: 21
- Rejestracja: 21 lut 2009, 23:24
- Imię: Sebastian
- Auto: Astra G
- Silnik: 1.8 X18XE1
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wałbrzych
Ktos to wymyslil i sprzedaje ale gdy
nie jest to problemem wymyslajacego i sprzedajacego.
Zapasowka ma swoje miejsce, nie zajmuje miejsca pasazera i nie przeszkadza w bagazniku. Takie moje zdanie, nie uzywalem nigdy takiego specyfiku, nie wiem czy dziala.
i"coś" rozerwie Ci oponę
w szczerym polu,zostajesz bez zapasówki
nie jest to problemem wymyslajacego i sprzedajacego.
Zapasowka ma swoje miejsce, nie zajmuje miejsca pasazera i nie przeszkadza w bagazniku. Takie moje zdanie, nie uzywalem nigdy takiego specyfiku, nie wiem czy dziala.
- wesoł
- Posty: 4905
- Rejestracja: 28 lut 2007, 15:39
- Imię: Paweł
- Auto: VW
- Województwo: zachodniopomorskie
- Lokalizacja: Goleniow
- Pomocny: 34 razy
- Kontakt:
Ja odpowiem na to:
Otóż wprowadzzenie tego czynnika do wnetrza opony powoduje iz zachodzi reakcja z guma. Jasli potem bedziemy chcieli zalatac taka opone łatka to niestety nie bedzie ona trzymac. Otpowiedzi takiej uzyskalem kiedys w zakladzie gumiarskim w Szczecinie.analyzer64 pisze:Podobno (nie wiem tego na 100%) opona po użyciu zestawu naprawczego nadaje się potem tylko do wyrzucenia.
Touran BLS i 2xCAYC wszystko zawirusowane
Diagnostyka OPEL i VAG
Diagnostyka OPEL i VAG
-
- Posty: 757
- Rejestracja: 20 sty 2009, 21:05
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Radzionków
- Pomocny: 1 raz
- Kontakt:
Ja z mojego doswiadczenia ( jakis czas pracy na serwisie ogumienia) mowie
Zdecydowane nie .... po zastosowaniu tego specyfiku jedyna szansa na zycie opony dalej to wyczyszczenie i naprawa tej gumu w kilka godzin po jego zastosowaniu co i tak nie jest łatwe ...
95% klientow po zasosowaniu uszczelniacza odprawialem z kwitkiem >> wymiana opony.
Pozostałe 5% przyjezdzalo z kołem zaraz po zastosowaniu specyfiku na dojazd do warsztatu.
Specyfik ten uszczelni ci dziure co najwyzej po gwozdziu ale nie uszczelni ci opony przebitej na kancie kraweznika o bardziej dyrastycznych uszkodzeniach juz nie wspomne.
No i masz praktycznie gwarancje utray wywazenia koła.
Pełnowymiarowe koło to najlepsza alternatywa w niczym cie nie ogranicza ( czs eksploatacji, predkość jazdy) dla zaoszczedzenia miejsca ... dojazdowka ale czy rzeczywiscie sie tyle zaoszcedzisz miejsca aby skazywac sie na 80km/h na autostradzie (mowa o wycieczkach zagranicznych )?
Pozdro
Zdecydowane nie .... po zastosowaniu tego specyfiku jedyna szansa na zycie opony dalej to wyczyszczenie i naprawa tej gumu w kilka godzin po jego zastosowaniu co i tak nie jest łatwe ...
95% klientow po zasosowaniu uszczelniacza odprawialem z kwitkiem >> wymiana opony.
Pozostałe 5% przyjezdzalo z kołem zaraz po zastosowaniu specyfiku na dojazd do warsztatu.
Specyfik ten uszczelni ci dziure co najwyzej po gwozdziu ale nie uszczelni ci opony przebitej na kancie kraweznika o bardziej dyrastycznych uszkodzeniach juz nie wspomne.
No i masz praktycznie gwarancje utray wywazenia koła.
Pełnowymiarowe koło to najlepsza alternatywa w niczym cie nie ogranicza ( czs eksploatacji, predkość jazdy) dla zaoszczedzenia miejsca ... dojazdowka ale czy rzeczywiscie sie tyle zaoszcedzisz miejsca aby skazywac sie na 80km/h na autostradzie (mowa o wycieczkach zagranicznych )?
Pozdro
- radiesteta
- Posty: 11
- Rejestracja: 28 maja 2009, 21:12
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: intetrnet
- Kontakt:
- grzechu86tonie
- Posty: 1284
- Rejestracja: 09 cze 2009, 19:17
- Imię: Grzegorz
- Auto: byla Astra F jest Astra G
- Silnik: 1,4 8v / 1,6 8v
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Okolice Ostroleki
- Kontakt: