Jak puścic przewód od akumulatora do wzmacnaicza w Astrze G
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 19 kwie 2009, 23:08
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: uk
- Kontakt:
-
- Posty: 134
- Rejestracja: 28 sty 2009, 22:36
- Imię: mam ładne
- Auto: Astra
- Silnik: X20DTL
- Lokalizacja: międzywojewódzki
- Kontakt:
siwyoo2 pisze:moge porobic zdjecia
akurat tam gdzie sa przewody hamulcowe o ile je tak mozna nazwac bylo jedno puste miejsce idealnie na kabel, wiec poszlo tamtedy:) Morfi tak czytam Twoje posty duzo samochodow juz widziales ktore sie spalily ?? jak bys mial myslec o jakis patykach pretach i tego typu rzeczach to bys autem nie jezdzil bo bys mogl uszkodzic hamulce miske olejowa i wiele innych rzeczy !
lecz zaniedlugo i tak bedzie wiercone bo kabel potrzebuje grubszy i bedzie juz szedl srodkiem
pozdrawiam
Co do CA widziałem już wiele, wiele też konstruowałem/przerabiałem i co tu wiele mówić puszczanie kabla z prądem pod autem nie jest najrozsądniejszym posunięciem. Widziałem 3 pożary aut, w tym jedno właśnie z powodu zwarcia instalacji elektrycznej. W razie jakiegokolwiek wypadku, kraksy puszczając przewód pod autem istnieje ryzyko, iż przewód zostanie przetarty, a paliwo z baku w połączeniu ze zwarciem/iskrą z przewodu spowoduje bum. Dlatego też powinno się puszczać przewody wewnątrz pojazdu, w ochronnych plastikowych/gumowych osłonkach/peszlach/rurkach karbonowych sztywnych bądź giętkich.
Ale co ja tam się będę odzywał...
-
- Posty: 13
- Rejestracja: 15 lip 2008, 13:31
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Kłaj
- Kontakt:
-
- Posty: 3024
- Rejestracja: 26 mar 2007, 11:34
- Imię: mam i ja
- Auto: Opel
- Silnik: całkiem spory
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt: