Kondensator 1F peying a akumulator,zasilanie

porady, informacje dotyczące sprzętu car audio
KRIS DENT

Astro-maniak
Posty: 770
Rejestracja: 26 sie 2007, 1:47
Imię: Krzysiek
Auto: Astra F Sport,Vectra B Sport
Silnik: X16SZR,X18XE
Województwo: opolskie
Lokalizacja: Nysa
Kontakt:

Re: Kondensator 1F peying a akumulator,zasilanie

#11

Nieprzeczytany post autor: KRIS DENT »

Morfi,nie pisze tam oczywiście że mam zastosować kondzia Alphard,pisze żeby zastosować co najmniej kondzia 1F,
Alpharda to ja posiadam głośnik...zastosowany w skrzyni.

Denek co do VK,taki miałem na stanie i jak na razie do basu się nadaje,wiem i zdaje sobie sprawę iż jest to chińskie badzidło...
na razie jednak nie mam funduszy aby go zmienić na coś lepszego...ważniejsze było dla mnie zawsze doinwestowanie w moją czarnulkę i zawsze staram się ją naprawiać i ulepszać na oryginalnych częściach GM niżeli na tanich zamiennikach,ważniejsze jest coroczne uczestnictwo w zlocie OG i najważniesze dla mnie w tej chwili dbanie o moją żonę i naszą jeszcze nie narodzoną kruszynkę a VK ....może zaczekać....dlatego też do napędzania magnacików w drzwiach kupiłem już piecyk innej marki ADS z większą możliwością korekcji dźwięku którą ktoś mi polecił za normalne pieniążki...

ale zapraszam na OG na odsłuch mojego audio który może nie powala na kolana lecz jest o niebo lepszy od fabrycznego którego miałem i jest co najmniej poprawny jeżeli chodzi o granie w codziennym normalnym użytkowaniu.

w miarę nadmiaru gotówki i podpowiedziom innych klubowiczów ciągle coś ulepszam,zamieniam na markowe i sprawdzone...
dlatego też cenię sobie bardzo podpowiedzi,wypowiedzi innych kolegów z forum,bo zaczynając tę zabawę nie miałem zielonego pojęcia o poprawnym i dobrym audio,cały czas się uczę i dowiaduję czegoś nowego...staram się stworzyć przyjemne granie niekoniecznie za kupę kasy i najlepszych marek bo są czasem ważniejsze rzeczy...

ale dzięki za podpowiedzi,tym bardziej że jest wiele osób które tak jak ja zaczynają swoją zabawę z CA i nie mają zbyt wiele gotówki a chcą coś nie co lepszego od fabryki...

mnie natomiast śmieszą ludzie którzy podjeżdżają skorodowanym rozsypującym się BMW 3 lub Golfem a granie takie że szyb mało nie wyrzuci...ale granie dwukrotnie droższe od fury jest...i według tego (sprzętu audio)da się ocenić czy to rozsądny człowiek?
chyba nie...
są inne wartości po których się ocenia człowieka...takie jest moje zdanie.A piecyki,głośniki itd można wymienić na lepsze w miarę przypływu gotówki..najważniejsza jest baza czyli jak najlepszy stan auta,jednostki głównej(odtwarzacza) i przewodów...reszta zależy od zamożności

pozdrawiam
KRIS DENT NYSA

Denek

Astro-maniak
Posty: 142
Rejestracja: 13 sty 2008, 10:38
Imię: nie mam
Auto: Saab 9-3
Silnik: B234R
Województwo: opolskie
Lokalizacja: Opole

#12

Nieprzeczytany post autor: Denek »

Wypowiadałem się akurat tylko w kategorii CA. U siebie w samochodzie najpierw robię pierdółki i wymieniam elementy eksploatacyjne, a jak zostanie pieniędzy to staram się coś podziubać żeby było przyjemniej dla ucha.

Bez sensu jest dla mnie kupowanie np. drogiego odtwarzacza Alpine gdy drzwi nie są przygotowane. Albo ładowanie jakichś głośników w tylną półkę, czy np. kupowanie tuby Manty żeby tylko łupała w bagażniku. Fajnie, jak ktoś robi wszystko samodzielnie, ale ogólnie sumując korzystniej wyjdzie odkładanie pieniędzy i kupowanie lepszego, np. używanego sprzętu, niż usilne kupowanie nowych, ale beznadziejnych elementów.

Żeby nie być gołosłownym:
[External Link Removed for Guests] ... 73070.html
[External Link Removed for Guests] ... 97537.html

A tutaj perełki:
[External Link Removed for Guests] ... 69674.html
[External Link Removed for Guests] ... 73993.html

To wszystko przywodzi mi na myśl ten klip: [External Link Removed for Guests]

Nie krytykuję tego VK, ale twierdzę, że można lepiej ulokować pieniądze. Masz fajne, zadbane auto, w przeciwieństwie do niektórych osób z tego forum.

Morfi

Astro-maniak
Posty: 134
Rejestracja: 28 sty 2009, 22:36
Imię: mam ładne
Auto: Astra
Silnik: X20DTL
Lokalizacja: międzywojewódzki
Kontakt:

#13

Nieprzeczytany post autor: Morfi »

ale granie dwukrotnie droższe od fury jest
Patrząc po tym, co mam w aucie mogę śmiało powiedzieć, że audio mam więcej warte niż astrę (patrząc po cenach zakupu nowych komponentów), ale to tylko dlatego, że jestem chory na tym punkcie do tego stopnia, że czasem wolę kupić nowy tweeter czy coś innego, niż iść na imprezę czy do kina. Ale to już jest pasja i choroba, która postępuje z każdym miesiącem. Zwyczajnie lubię grę Xtant'a, ScanSpeak, czy legendarne już brzmienie Nakamichi. Z resztą zależy czego oczekujesz od systemu. Ja mam swoje oczekiwania sprecyzowane do bólu. Ma być szczegółowo, detalicznie, dokładnie, ale z pazurem, wykopem i kontrolą nad każdym, nawet najmniejszym dźwiękiem.
reszta zależy od zamożności
I tu się nie zgodzę! Są w tym kraju ludzie, którzy potrafią wygrać mistrzostwa polski na głośnikach za 150 PLN. Tu liczy się tylko i wyłącznie wiedza i ucho. Gdy zgrasz wszystko w jedną całość, można powiedzieć, że osiągnąłeś sukces. Audio w aucie nie kończy się tylko na wrzuceniu zestawu w drzwi. Tu zabawa dopiero się zaczyna. Ukierunkowanie tweetera, wykończenie słupków, custom zwrotki, procesory, czasówki, aktywka, wytłumienie, wygłuszenie. Są setki parametrów, od których zależy, jak będzie pracował Twój system, a samo zapanowanie nad dźwiękiem nie jest wcale takie proste. Np. ja się ostatnio męczyłem nad zgraniem fazowym przodu i suba... zajęło mi to kilka dni przestawiania klocków w aucie.
CA maniac
Siedzi: Alpine, Nakamichi, Helix, Kicker, Proa, Xtant, Scan Speak, Signat. Teraz tylko strojenie... :D

SPRZEDAM TROCHĘ GRATÓW CA: [External Link Removed for Guests]

Awatar użytkownika
ilek8822

Przedstawiciel Regionu
Posty: 3066
Rejestracja: 15 sty 2011, 12:20
Imię: Kamil
Auto: Astra GSI
Silnik: c20xe
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Łagiewniki (koło Wrocławia)

#14

Nieprzeczytany post autor: ilek8822 »

Morfi ja będe musiał kiedyś posłuchać Twojego audio :) przypuszczam że jest bardzo miłe dla ucha. Niestety ze względów finansowych nie pojawie sie na tym Ogólnopolskim zlocie, ale może jeszcze zdarzy sie okazja.

A wracając do "tematu" To mimo że zawody audio wygrywają nie rzadko goscie mający tani sprzęt, nie ukrywajmy że nieudane próby też kosztują nie? Nie wiem czy w porównaniu do Ciebie to dużo, ale ja wydałem już koło 10k na zmiany audio i jeszcze nie jestem zadowolony do końca. Przynajmniej dzięki temu coś niecoś sie tam wie :)

KRIS DENT Wiesz, równie dobrze może kogoś śmieszyć pakowanie pieniędzy w tuning wizualny, lub nawet silnik. Bedzie jechała fajna fura z motorem 1.4 to wszyscy targają łacha że motor do d... Będzie jechała mocna fura wyglądająca normalnie lub poniżj przeciętnej, to powiedzą że sie rozpadnie zaraz, i przy audio to samo zresztą. Niektórzy ludzie mają poprostu takie hobby lub pasje (co jest chyba najwyższym stadium, chociaż jest jeszcze choroba :P ) .

Co do wiochy i mało zdrowego rozsądku to Denek wrzucił już odpowiedni filmik :) Gucio rzadzi :D

ODPOWIEDZ