Re: Pytanie o Opera 40
: 20 cze 2015, 0:37
Na początku właśnie w podsufitce GID'a umieściłem ale po 3 dniach jazdy zmieniłem koncept. Miałem go prawie w jednej linii z głową, a jeszcze do góry trzeba było spojrzeć i traciłem na chwilę drogę z oczu czego nie polecam:) Wiadomo co kto lubi i jakie ma umiejętności, Tobie może by podpasowało takie rozwiązanie.
Ramkę lewarka przerabiałem w taki sposób, że po wyjęciu zapalniczki i popielniczki, wyciąłem wszystko co nie jest potrzebne (łącznie z poprzeczną bęlką z plastiku). Wyciąłem z podstawki doniczki do kwiatów płaski kawałek aby go wpasować w dawne miejsce po popielniczce. Wyciąłem otwór na wyświetlacz, wkleiłem klejem na gorąco 4 nakrętki do ramki lewarka od spodu, a sam wyświetlacz mocowany jest na opaski zaciskowe i do tego te nakrętki były potrzebne, żeby było za co złapać.
Nie chciałem na stałe wklejać wyświetlacza, ma on podświetlenie RGB i zanim nie podepnę kontrolera to ręcznie kolor trzeba zmieniać(choć ja trzymam błękitny, zmieniam tylko jak znajomi chcą zobaczyć albo ja pochwalić jak wygląda Astra w nocy z różową poświatą w środku;) ). Całość wykończyłem sprejem z lakierem strukturalnym.
P.S.
Gdzie CD40 USB ma port? Nie mogę się dopatrzeć, a boję się, że na allegro sprzedają cd40 zapominając dopisać usb skoro kiepsko gra.
EDIT:
AUX naprawiony, już nie trzeszczy ani nie szumi
Okazało się, że miałem we wtyczce piny aux, a sam kabel był wlutowany bezpośrednio w płytę ze scalakami.
Mam zestaw głośnomówiący, który wpina się między oryginalną kostkę i wtyczkę ISO i tam były te kable i szły na nie jakieś zakłócenia. Wylutowałem kabel z płyty i wykorzystałem kable wychodzące z wtyczki.
Ramkę lewarka przerabiałem w taki sposób, że po wyjęciu zapalniczki i popielniczki, wyciąłem wszystko co nie jest potrzebne (łącznie z poprzeczną bęlką z plastiku). Wyciąłem z podstawki doniczki do kwiatów płaski kawałek aby go wpasować w dawne miejsce po popielniczce. Wyciąłem otwór na wyświetlacz, wkleiłem klejem na gorąco 4 nakrętki do ramki lewarka od spodu, a sam wyświetlacz mocowany jest na opaski zaciskowe i do tego te nakrętki były potrzebne, żeby było za co złapać.
Nie chciałem na stałe wklejać wyświetlacza, ma on podświetlenie RGB i zanim nie podepnę kontrolera to ręcznie kolor trzeba zmieniać(choć ja trzymam błękitny, zmieniam tylko jak znajomi chcą zobaczyć albo ja pochwalić jak wygląda Astra w nocy z różową poświatą w środku;) ). Całość wykończyłem sprejem z lakierem strukturalnym.
P.S.
Gdzie CD40 USB ma port? Nie mogę się dopatrzeć, a boję się, że na allegro sprzedają cd40 zapominając dopisać usb skoro kiepsko gra.
EDIT:
AUX naprawiony, już nie trzeszczy ani nie szumi
Okazało się, że miałem we wtyczce piny aux, a sam kabel był wlutowany bezpośrednio w płytę ze scalakami.
Mam zestaw głośnomówiący, który wpina się między oryginalną kostkę i wtyczkę ISO i tam były te kable i szły na nie jakieś zakłócenia. Wylutowałem kabel z płyty i wykorzystałem kable wychodzące z wtyczki.