Co potrzeba:
- moduł bluetooth typu VHM-314 lub podobny, koszt ok 5zł, sugeruję wersję bez mikrofonu
- stabilizator 5V albo 3,3V w obudowie TO-92 albo TO-220, np 7805, 78L05, 78L33
- dwa rezystory 100k ohm, dwa rezystory 56k ohm, rozmiar 0603
- dwa kondensatory 220nF, dla wygody lutowania można kupić przewlekane kondensatory z dielektrykiem stałym (foliowe)
- parę cienkich przewodów, mogą być odzyskane np. z pociętego kabla USB
- lutownicę wyposażoną w grot stożkowy, cyna, jakieś ucinaki i śrubokręty torx
- dla estetyki i bezpieczeństwa polecam zastosować rurkę termokurczliwą
...i oczywiście CD70 NAVI bez obwodu AUX, CD z aktualizacją oraz opcom/ktoś znajomy z opcomem celem ustawienia indeksu w radiu.
Można też położyć na sobie dwa rezystory 100k celem otrzymania rezystancji ok. 50k - w tym zastosowaniu nie ma to większego znaczenia, ja dałem 47k oraz polipropylenowe kondensatory 470nF, oczywiście całość działa. Wartości komponentów zostały podane przez producenta układu SAA7706H, w którego wyposażone jest CD70. Poniżej wycinek z noty aplikacyjnej SAA7706H oraz oznaczone komponenty, które będziemy dokładać.
Na wstępie radzę radio zaktualizować do wersji 10.10.2007 lub wyższej a następnie zmienić opcomem indeks na taki, co posiada AUX. Do tego zabiegu potrzebna będzie nagrywarka CD oraz czysta płytka, na YT można znaleźć poradniki jak taką CD przygotować. Po przeprowadzeniu aktualizacji i zmiany indeksu powinniśmy mieć opcję aktywacji wejścia aux, a radio będzie wydawało takie pukanie z uwagi na brak komponentów na płytce.
Przygotowujemy moduł bluetooth - najpierw sugeruję przylutować kabel koloru czarnego na pad "G" (długość ok 5cm), potem nogi kondensatorów na "L" oraz "G". Do drugiej nogi kondensatorów lutujemy przewody, odpowiednio biały do kondensatora przy L i czerwony dla kondensatora pod R, polecam założyć termokurczkę na nogę kondensatora łączącą się z przewodami dla odizolowania ich od reszty elektroniki.
Potem lutujemy układ stabilizatora napięcia w otwory + i - przy gnieździe USB modułu BT, najlepiej wcześniej zagiąć wyprowadzenia układu tak, by układ po wsadzeniu w otwory na płyce położył się płasko na gnieździe microUSB - dla estetyki oraz pewności, że moduł zmieści się pod napędem CD. Wyprowadzenia układu 2 i 3 od układu tniemy na płasko, żeby nie wystawały od spodu płytki oraz zalewamy otwory cyną. Pierwszy drut ucinamy jeszcze krócej, by w ogóle nie dotykał płytki.
Przygotowujemy kolejne 5cm kabli czerwonego i czarnego, lutujemy czerwony do pierwszej nogi stabilizatora a czarny do środkowej. Końcówki wszystkich kabli cynujemy i ucinamy nadmiar, żeby zostało po 2-3mm pocynowanego kabla.
Moduł przygotowany do wrzucenia w CD70, więc udajemy się do samochodu i radio wymontowujemy a następnie rozkładamy, wyjmujemy napędy CD oraz zdejmujemy przedni panel. Dla wygody można zdjąć jeszcze kolejną część blaszanej obudowy, gdyż pomimo wycięć dostęp do płytki jest przez tą blachę utrudniony. Teraz zdejmujemy blachę ekranującą elektronikę w puszce. Musimy przylutować rezystory w bardzo niefortunnym miejscu, wewnętrzne miejsca obsadzamy rezystorami 100k a zewnętrzne 56k. Polecam pocynować jedno miejsce lutownicze a potem pensetą "wsunąć" na to miejsce rezystor cały czas grzejąc pad lutownicą, następnie zalać cyną drugi koniec rezystora.
Zakładamy puszkę na miejsce i obracamy radyjko do góry nogami. Teraz lutujemy przewody z modułu bluetooth w wyznaczone miejsca. Czarny i czerwony od stabilizatora napięcia idą w pokazane na zdjęciu miejsca - VCC i duże pole lutownicze od masy zaraz obok. Dla wygody można je przylutować do większych padów. Następnie lutujemy czerwony (R) i biały (L) od kondensatorów w wyznaczone miejsca - tu lepiej ich nie pomylić, bo nie chcemy mieć odwróconego stereo. Czarny można przylutować do tego samego miejsca co czarny od zasilania. Należy się upewnić, że przylutowane przewody nie dotykają padów obok, celem uniknięcia jakiegoś zwarcia.
Gotowe, moduł przyklejamy mocną taśmą dwustronną do głównej płytki w miejscu bez komponentów, radio składamy do kupy, wkładamy do auta i cieszymy się wbudowanym bluetoothem bez kabli w kabinie. Moduł bluetooth jest aktywny od razu po odblokowaniu samochodu przez ok. 1 minutę, potem radio odcina mu zasilanie do momentu włączenia radia lub zapłonu. Po zamknięciu samochodu zasilanie modułu BT zanika również po około minucie.
U mnie moduł wlutowany wygląda to trochę inaczej bo nie chce już mi się poprawiać tego co mam w samochodzie, jeżeli działa to po co kombinować. Starałem się opisać możliwie przejrzyście dla laików, w razie czego mogę dopisać więcej, gdyby komuś brakowało.
