Zmiana silnika
- rekin90
- Posty: 6
- Rejestracja: 30 wrz 2012, 21:59
- Imię: Patryk
- Auto: Opel Astra F Kombi
- Silnik: 1.7 TD 68KM
- Województwo: mazowieckie
Zmiana silnika
Siemka, mam takie pytanie. Czy silnik od golfa 3 1.9 TDI 110km wejdzie bez wiekszych problemow do astry f czy nie ma szans? Z gory dzieki.
-
- Posty: 132
- Rejestracja: 06 sie 2013, 18:44
- Imię: Bunczu
- Auto: Astra F Classic GL
- Silnik: 1.4 Ecotec 90km lpg
- Województwo: dolnośląskie
Tak z ciekawości - po co Ci ten silnik? Astra ma 1.7 w dieslu, nie lepiej od niej szukać?
- przemty
- Posty: 6093
- Rejestracja: 24 lut 2011, 10:45
- Imię: Przemek
- Auto: była AF, jest AH
- Silnik: był 17D, jest Z18XE
- Województwo: podkarpackie
- Lokalizacja: Sanok
- Wdzięczny: 1 raz
- Pomocny: 2 razy
zależy co masz na myśli pisząc " bez większych problemów"rekin90 pisze:Siemka, mam takie pytanie. Czy silnik od golfa 3 1.9 TDI 110km wejdzie bez wiekszych problemow do astry f czy nie ma szans? Z gory dzieki.
na pewno nie jest to wymiana na zasadzie plug&play
[External Link Removed for Guests]
- rekin90
- Posty: 6
- Rejestracja: 30 wrz 2012, 21:59
- Imię: Patryk
- Auto: Opel Astra F Kombi
- Silnik: 1.7 TD 68KM
- Województwo: mazowieckie
Mam u siebie oplowski 1.7 TD 68km ale jest troche za slaby. Potrzebuje mocniejszy. A silnik ISUZU wiem ze ma wieksza moc ale czy jest ze tak powiem niezawodny
- Panaś
- Posty: 206
- Rejestracja: 09 lip 2011, 20:12
- Imię: Rafał
- Auto: Astra H Caravan wcześniej Astra F
- Silnik: Z19DTH i X17DTL
- Województwo: podlaskie
- Lokalizacja: Siemiatycze
- Pomocny: 1 raz
- Kontakt:
A pro po 1 pytania raczej myślę niemożliwe chyba, że chcesz przełożyć ze wszystkim zaczynając od przeróbek instalacji, mocowań, na chłodzeniu kończąc co mija się chyba z kosztami i sensem... Kup wtedy VW...
pytanie 2. Wymiana DTL i TDS ? też nie jest taka prosta owszem pewnie zrobi się ale i jest różnica w osprzęcie wymiana samego słupka jest nierealna bo osprzęt nie pasuje. Dlatego też albo wymiana silnika z pełnym osprzętem, albo lepiej zostać przy swoim. Układ chłodzenia z tego co pamiętam jest również odmienny w stosunku do obydwu tych silników. Mi kiedy padł GM chciałem zmienić na ISUZU, ale cóż właśnie ilość zmian jaka była potrzebna do montażu tej jednostki mijała się z sensem i wstawiałem słupek GM ponownie.
PS. Co do awaryjności uważam, że silnik GM był nad pozór oszczędny, ale to jeden z nielicznych plusów jakie miał reszta to korzyść tylko i wyłącznie na korzyść ISUZU, które nie jest tak awaryjne do tego mocniejsze co ułatwia podróżowanie.
pytanie 2. Wymiana DTL i TDS ? też nie jest taka prosta owszem pewnie zrobi się ale i jest różnica w osprzęcie wymiana samego słupka jest nierealna bo osprzęt nie pasuje. Dlatego też albo wymiana silnika z pełnym osprzętem, albo lepiej zostać przy swoim. Układ chłodzenia z tego co pamiętam jest również odmienny w stosunku do obydwu tych silników. Mi kiedy padł GM chciałem zmienić na ISUZU, ale cóż właśnie ilość zmian jaka była potrzebna do montażu tej jednostki mijała się z sensem i wstawiałem słupek GM ponownie.
PS. Co do awaryjności uważam, że silnik GM był nad pozór oszczędny, ale to jeden z nielicznych plusów jakie miał reszta to korzyść tylko i wyłącznie na korzyść ISUZU, które nie jest tak awaryjne do tego mocniejsze co ułatwia podróżowanie.
-
- Posty: 4227
- Rejestracja: 22 gru 2006, 14:37
- Imię: Marek
- Auto: astra f, insignia, fiat 125P
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
isuzu to big block a dtl to small block - dużo zachodu z przekładaniem. Wymieniasz praktycznie cały silnik, skrzynię, pół osie itd. Najtaniej by było kupić astrę na części z tym silnikiem i przekładać. Choć to by było i tak prostsze rozwiązanie niż pakować 1.9 z vaga. Tylko 82KM to i tak trochę mało.
Co do awaryjności isuzu to przejmujesz się tylko osprzętem (rozrusznik, alternator), cała reszta póki jest seryjna (nie remontowana) to jest nie do zajechania. Możesz go dzień w dzień pałować na zimnym, gasić od razu po pałowaniu a i tak skubany nie siądzie. Jedyna wada to ceny części x2 w stosunku do opowskiego diesla
Co do awaryjności isuzu to przejmujesz się tylko osprzętem (rozrusznik, alternator), cała reszta póki jest seryjna (nie remontowana) to jest nie do zajechania. Możesz go dzień w dzień pałować na zimnym, gasić od razu po pałowaniu a i tak skubany nie siądzie. Jedyna wada to ceny części x2 w stosunku do opowskiego diesla
-
- Posty: 515
- Rejestracja: 30 mar 2014, 4:02
- Auto: Astra F
- Silnik: x16szr
- Województwo: pomorskie
Nie po to się kupuje Opla, żeby Golfem jeździć! ISUZU jest lepsze od 1.9TDI - mimo, że słabsze mocowo.
Ludzie dzielą się na dwie grupy. Na tych co mają Z19DT i tych co maja 1.9CDTI EcoTec.
-
- Posty: 4227
- Rejestracja: 22 gru 2006, 14:37
- Imię: Marek
- Auto: astra f, insignia, fiat 125P
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt: