Problemy z odpalaniem po wymianie pompy

mleczny87

Astro-maniak
Posty: 57
Rejestracja: 08 lis 2015, 23:18
Imię: Piotr
Auto: AF
Silnik: TC4EE1
Województwo: śląskie

Problemy z odpalaniem po wymianie pompy

#1

Nieprzeczytany post autor: mleczny87 »

Witam,

tak jak w temacie, mam takowy problem.

Jak podłącze na krótko paliwo tak z butelki to pali od strzała czy ciepły czy zimny a jak mu zapodam normalnie to ma straszne trudności z odpaleniem, obojętnie czy przez filtr czy bez filtra. Przewody do zbiornika były przedmuchiwane. Wstawiłem na zasilaniu zaworek zwrotny ale to na nic. Mam dalej wrażenie, że mimo wszystko ciężko jest pociągnąć paliwo ze zbiornika ustami. Wyciągnąłem zbiornik paliwa ale do końca też nie mogę dojść bo w zbiorniku siedzi coś czego nie da się wyjąć.
Zapomniałem dodać, że silnik nierówno pracuje na niższych obrotach tak do 2,5 tys. i to czuć też podczas jazdy na małym gazie.
Ostatnio zmieniony 05 wrz 2017, 9:24 przez mleczny87, łącznie zmieniany 1 raz.

Usunięty użytkownik 861235

#2

Nieprzeczytany post autor: Usunięty użytkownik 861235 »

hmmmm
Ostatnio zmieniony 15 cze 2020, 17:35 przez Usunięty użytkownik 861235, łącznie zmieniany 1 raz.

mleczny87

Astro-maniak
Posty: 57
Rejestracja: 08 lis 2015, 23:18
Imię: Piotr
Auto: AF
Silnik: TC4EE1
Województwo: śląskie

#3

Nieprzeczytany post autor: mleczny87 »

Niestety nie mam warunków, wszystko robie na glebie. A z kolei takiego mechanika jak wspomniałeś to ze świecą szukać.

Usunięty użytkownik 861235

#4

Nieprzeczytany post autor: Usunięty użytkownik 861235 »

Chociaż kanał jakiś gdzieś żeby był dostęp do zbiornika?

EDIT:
Odkręć filtr paliwa i zobacz czy jest zalany ropą, uważnie popatrz na uszczelki na nim, to miejsce jest dostępne i sprawdź to.
Mało prawdopodobne żeby w zbiorniku coś padło a przewody rzadko padają.
Coś tam było w tych ISUZU nie pamiętam chyba dwa rodzaje filtra paliwa i uszczelek, nie pamiętam dokładnie.
Poszukaj na chomiku albo gdzieś książki sam naprawiam, popatrz na fotkach nowych filtrów paliwa ile dają uszczelek.
Hmmm

Po wymianie pompy...no to jest zapowietrzony układ, na to wygląda, paliwo uciekło do zbiornika, powinien odpalić po odpowietrzeniu na wtryskach, nie ma siły.

Zapytam, dlaczego pompę wtryskową wymieniłeś? Jak nie jeżdżona na opale i innych syfach to 500 000km powinna wytrzymać.

EDIT:
Może być tak że "nowa" pompa sobie leżała na półce z 2 lata i totalnie skorodowała, czytaj, jest gorsza od tej co miałeś, to bardzo precyzyjne urządzenie.
Diagnostyka jest tu prosta tylko trzeba powoli i uważnie.

Napisz historię od momentu kiedy zaczęły się problemy z autem, ISUZU jest pancerne i ciężko to to zabić :)

Historia z życia, jak miałem F-ke z Isuzu 94 rok
Była zima, dowaliło tak dobrze poniżej 20 stopni mrozu... Stare ISUZU ma grzałkę w filtrze paliwa...
Moja astra odpaliła bez problemu, astra H 1.7cdti stanęła dęba po niecałym kilometrze...
Temperatura nieco wzrosła i na lince odpaliliśmy.
To tylko dowód na to że oszczędzają niestety na rozwiązaniach.
Ostatnio zmieniony 09 wrz 2017, 21:33 przez Usunięty użytkownik 861235, łącznie zmieniany 5 razy.

JOszi

Astro-maniak
Posty: 4227
Rejestracja: 22 gru 2006, 14:37
Imię: Marek
Auto: astra f, insignia, fiat 125P
Województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

#5

Nieprzeczytany post autor: JOszi »

W isuzu były przypadki opisywane na forum że filtry paliwa nie pasowały. Były jakby za plytkie w środku i ta rurka była wtedy za długa.

mleczny87

Astro-maniak
Posty: 57
Rejestracja: 08 lis 2015, 23:18
Imię: Piotr
Auto: AF
Silnik: TC4EE1
Województwo: śląskie

#6

Nieprzeczytany post autor: mleczny87 »

Pompa była wymieniana bo mechanik stwierdził, że wałek się w niej ukręcił.
Okazało się, że ten sam fachowiec nie dokręcił pompy i latała sobie luźno. Po do dokręceniu i prawidłowym ustawieniu kąta wyprzedzenia wtrysku pali normalnie.

ODPOWIEDZ