Piszczący licznik po malowaniu wskazówek PILNE

Tomek_0181

Klubowicz AKP
Posty: 1105
Rejestracja: 24 gru 2007, 19:30
Auto: Astra F Irmscher
Silnik: C20xe
Województwo: małopolskie
Lokalizacja: Tylmanowa--RudaŚl.
Pomocny: 3 razy
Kontakt:

Re: Piszczący licznik po malowaniu wskazówek PILNE

#11

Nieprzeczytany post autor: Tomek_0181 »

Dokręć, zobaczysz, to minuta roboty, weź przedłużkę. Możliwe, że nie była dobrze wsadzona w licznik, to częściej się zdarza. Demontaż licznika to dobry kwadrans roboty. Czasem zamienniki mają plastikową obudowę przy wpięciu na licznik, czasem mechanik nie wie, że trzymadełko trzeba wcisnąć, żeby uwolnić linkę, wyszarpie, uszkodzi...

Gość

#12

Nieprzeczytany post autor: Gość »

Dokładnie. Jeśli linka jest luźna w napędzie w skrzyni to po prostu tryby się nie zazębiają i po prostu linka sie nie obraca. Najlepiej to zweryfikować demontując licznik i przejeżdżając się kawałek, wystarczy nawet przepchnąć auto. Jeśli linka sie obraca to wina leży w liczniku. Tak jak kolega wyżej napisał, ludzie potrafią wyłamywać gniazdo linki i wtedy licznik nie działa, bo ciągną na chama linkę.

Awatar użytkownika
KonradII

Astro-maniak
Posty: 248
Rejestracja: 04 sty 2013, 21:00
Imię: Konrad
Auto: Astra F
Silnik: 1,7 tds
Województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Koło
Wdzięczny: 1 raz

#13

Nieprzeczytany post autor: KonradII »

Niestety padł napęd licznika. Czy trudno to wymienić? Z tego co widziałem to tylko jest to na drugie czy musi to gdzieś dobrze wejść, zatrybic?

ja37

V.I.P.
Posty: 6126
Rejestracja: 22 gru 2006, 15:18
Imię: Grzesiek
Auto: Astra H
Silnik: Z20LEH+ & Z18XEx2
Województwo: łódzkie
Lokalizacja: Łódź
Wdzięczny: 14 razy
Pomocny: 132 razy

#14

Nieprzeczytany post autor: ja37 »

Popsuło sie w liczniku, czy w skrzyni?

Awatar użytkownika
KonradII

Astro-maniak
Posty: 248
Rejestracja: 04 sty 2013, 21:00
Imię: Konrad
Auto: Astra F
Silnik: 1,7 tds
Województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Koło
Wdzięczny: 1 raz

#15

Nieprzeczytany post autor: KonradII »

Napęd wymieniony licznik działa, ale im szybciej Cię jedzie tym głośniej szeleści w predkosciomierzu,
Napewno mechanizm jest dobrze włożony, linka dobrze dokręcona. I dobrze wpieta w licznik, o co chodzi nie wiem

Foton

Astro-maniak
Posty: 1197
Rejestracja: 20 gru 2020, 0:27
Imię: Marcin
Auto: Różne takie
Silnik: Petrol i Diesel
Rocznik: 1998
Województwo: mazowieckie
Pomocny: 62 razy

#16

Nieprzeczytany post autor: Foton »

Źle wpięta w liczniki albo napięta jest.

Weź od ściany grodziowej delikatnie ją pchnij w stronę licznika, może się ułoży, lepiej wskoczy.

TDS-ik śmiga, też miałem taką, kombiaka.
Załatw sobie na stacji demontażu pojazdów i albo z wczesnej Vectry B ( to i mieszek pasuje) albo z AG, lewarek bez tej cholernej gumki.
Obrazek

Ja w obu swoich F-kach zmieniłem i niebo a ziemia, wreszcie czuć precyzję biegów ( ha, precyzja w oplu, dobry żart) no i nie muszę już do tego zaglądać co pół roku. Może mikro wada że jak masz luzy to delikatnie przenosi drgania, ale nie ma już tego uczucia gumogniotu na drążku.

20 zł kosztowało

ODPOWIEDZ