[F] Wskaźnik paliwa nie działa

jamnik4

Użytkownik
Posty: 15
Rejestracja: 08 sty 2013, 16:17
Imię: Przemek
Województwo: łódzkie

[F] Wskaźnik paliwa nie działa

#1

Nieprzeczytany post autor: jamnik4 »

Witam

Pacjent - Astra F Classic 1.4
Nie działa wskaźnik poziomu paliwa, tzn. podnosi się co najwyżej o 1mm przy zatankowaniu ponad rezerwę. Sam wskaźnik jest ok, czarnoniebieski kabelek ze złącza X6 jest w porządku aż do miejsca gdzie wiązka chowa się pod fotelem - spiąłem na krótko, wskaźnik poszedł na maks w górę.
I teraz - jak rozumiem kable do czujnika wchodzą od spodu auta przy baku? Jest tam wtyczka, z przewodem czerwononiebieskim i brązowym, gdzieś czytałem że obok jest jeszcze czarnoniebieski z brązowym w parze. Nie mam dostępu do kanału, na zwykłym podnośniku wolałem nie ryzykować nurkowania pod auto, dosięgnąłem jedynie tej wtyczki z czerwononiebieskim.
Zatem - czy ta wtyczka jest od ww. czujnika czy to coś innego? Jeśli coś innego, to gdzie szukać właściwego kabla? Można zrobić pod blokiem coś jeszcze poza sprawdzeniem ciągłości przewodów? Rozumiem że od góry do tego kabla/wtyczki przy baku za bardzo dostępu nie ma?
Pozdrawiam

Usunięty użytkownik 861235

#2

Nieprzeczytany post autor: Usunięty użytkownik 861235 »

Tam jest wtyczka od pompy, grubsze przewody
Czujnik do pływaka to wtyczka zapinana na obudowie pływaka i powrotu paliwa.
Bez kanału ciężko.
Podjedź na 30min przed fajrantem na stację diagnostyczną, może goście w porządku będą to sobie zobaczysz. Czy tam za flaszkę zagadaj.
Może tylko korozją, wypiąć, psiknąć czymś i już.
Kulturalnie zapytaj czy można i za ile zerknąć.
Nie wiem jak u Ciebie, u mnie fajni ludzie no i przegląd u nich robię i zawieszenie też sobie sprawdzam 60zł, szarpak i amory, kiedyś za 30zł, no ceny rosną.
Ale wolę sobie sam zerknąć nim gdzieś auto dam do naprawy.
Mechanik też zadowolony że na szarpaku byłem albo heble po sprawdzeniu.
Dobry myk, polecam stosować.
Mechanik nie ma czasu i chęci żeby klient sobie wóz oglądał, zawsze coś do roboty, podnośnik rzadko pusty.
Na stacji zapłacisz i można na spokojnie sobie obadać co tam od spodu słychać.
No, się rozpisałem cholera.

EDIT:
Bezczelnie z neta zajumałem.
Strzałki są na wtyczkę od pompy.
No widać o co chodzi.
[External Link Removed for Guests]

marian paszek

Astro-maniak
Posty: 3585
Rejestracja: 12 lis 2007, 7:35
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: bydgoszcz
Pomocny: 1 raz
Kontakt:

#3

Nieprzeczytany post autor: marian paszek »

zanim wydasz kase na kanaly to zrob tak :kup 5l paliwa do banki czy kanistra . zdemontuj oslone słupka w nogach kierowcy tam znajdziesz 2 zlacza .rozepnij prawe zlacze.zlokalizuj kabelek koloru niebiesko czarnego biegnący pod dywanikiem w str fotela pasażera do kabelka i dobrej masy na budzie podlacz omomierz i sprawdz jaka masz oporność ,powinna się zawierac w przedziale od 0-260 ohm przy czym 0to pelen zbiornik a 260 to pusty wynik zapamiętaj lub zapisz .teraz wlej do zbiornika te 5 l paliwa i ponownie wykonaj pomiar .jeżeli oporność się zmniejszy tzn. ze czujnik paliwa jest ok .uszkodzenie jest po stronie tablicy przyrzadow . nie napisales czy działa ci wskaźnik temperatury .to ważne ponieważ oba wskaźniki sa zasilane z tego samego stabilizatora . jak stabilizator walnie to oba wskaźniki albo mocno zawyzaja /zanizaja lub tez jest brak jakichkolwiek wskazan na obu wskaźnikach .sprawdzenie stabilizatora jest proste -odlaczasz kabelek czujnika temp (kolor niebieski .).do luźnego kabelka i masy lub -aku podlaczasz woltomierz na zakresie 20V i wlaczasz zapłon dokonujesz pomiaru .napięcia .następnie odpalasz silnik i to napiecie powinno być takie samo może się roznic o 0,1V.to napiecie ma być stabilne w przedziale 10-11Vw zaleznosci od typu zegarow
.jezeli czujnik temp nie działa to sprawdz w 1-szej kolejności bezp f7 to jest zasilanie tablicy (nie mylic z pdswietleniem tablicy ).
w ten sposób wydasz kase ale jej nie stracisz bo masz paliwo a nie oplata za kanal
jak ustalisz ze uszkodzenie jest po str tablicy to wytargaj zegary .dokładnie przesledz sciezki od stabilizatora do gniazda .gdyby zaszla konieczność wymiany stabilizatora to nie szukaj oryginalu bo dostaniesz bolu kieszeni (chyba ze wydłubiesz na szrocie .)zamiast oryginalu za 2-3pln kup w elektronicznym stabilizator napięcia lm7810.ten stabilizator ma zamienione skrajne wyprowadzenia wiec musisz go zamontować odwróconego o 180*.z cienkiej blaszki dotnij maly radiator wyprofilowany tak abys polaczyl stab z orginalnym radiatorem celem zachowania chłodzenia .w dziale relacje z napraw masz mój arykul o czulosci wskaźnika temp .oba wskaźniki chodza w tym samym zakresie wiec dotyczy również wskaźnika paliwa . masz tam komplet inf .uszkodzenie samego zegara jest rzadkoscia chyba ze ktoś w nim dlubal i niepoprawnie zlozyl ,
Ostatnio zmieniony 30 mar 2018, 8:34 przez marian paszek, łącznie zmieniany 2 razy.
marpas 1954

jamnik4

Użytkownik
Posty: 15
Rejestracja: 08 sty 2013, 16:17
Imię: Przemek
Województwo: łódzkie

#4

Nieprzeczytany post autor: jamnik4 »

Dzięki za odpowiedzi :)
aaa, czyli tam mała niebieska wtyczka. Zobaczę czy dam radę wygrzebać bez narażania życia. Jak nie to pokombinuję z kanałem ;)
Wskaźnik temperatury działa prawidłowo. Natomiast sam wskaźnik poziomu paliwa sprawdzałem łącząc ów niebiesko czarny kabelek pod nogami z masą - wtedy wskazówka poziomu paliwa wychyliła się na maksa. Z tego wnoszę że po stronie tablicy jest ok - dobrze rozumuję?
Ostatnio zmieniony 30 mar 2018, 11:45 przez jamnik4, łącznie zmieniany 1 raz.

marian paszek

Astro-maniak
Posty: 3585
Rejestracja: 12 lis 2007, 7:35
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: bydgoszcz
Pomocny: 1 raz
Kontakt:

#5

Nieprzeczytany post autor: marian paszek »

tak. dobrze kombinujesz . musisz przetrzepać w str czujnika .prawe tylne kolo zdemontować i unieść bude na max podnośnika . dobrze jest dac jakies zabezpieczenie przed osunięciem .w kazym suchym garażu dojdziesz do zlacza czujnika na lezaco .demontujesz wtyczke i możesz zrobić pomiar oporności czujnika jak i kabli do zlacza z tablica . .
Ostatnio zmieniony 31 mar 2018, 6:28 przez marian paszek, łącznie zmieniany 2 razy.
marpas 1954

ODPOWIEDZ