Wymiana sworzni

Eskejp

Astro-maniak
Posty: 65
Rejestracja: 29 maja 2016, 12:58
Auto: Astra f 1.6 8v lpg
Silnik: X16SZR
Województwo: mazowieckie

Wymiana sworzni

#1

Nieprzeczytany post autor: Eskejp »

Witam.
Panowie mam do wymiany sworzen z prawej strony. Chciałem wymienić przy okazji gumy na wahaczach i tuleje bo nie wiem kiedy były wymieniane. I tu mam do Was pytanie czy nie bardziej opłaca się kupić nowe wahacze z gumami i tulejami? Co jeszcze przy okazji warto wymienić jak będę zaglądał do przedniego zawieszenia?

Usunięty użytkownik 861235

#2

Nieprzeczytany post autor: Usunięty użytkownik 861235 »

Sworzeń , sworznie zawsze taniej jak całe wahacze / robi się komplet lewa prawa
Przy okazji to można i wszystko zrobić, zobacz heble też.

Nie ma co się pruć z hajsu, na stację diagnostyczną, amortyzatory, hamulce, szarpak i będziesz wiedział co gra a co nie.

Temat zawieszenia przód i tył jest dość spory wbrew pozorom.

Z przodu masz poduszki, łożyska kolumn, dalej amory, końcówki drążków kierowniczych, wahacze (ich tuleje i sworznie), łączniki stabilizatora, gumy stabilizatora na sankach.

Z tyłu masz tuleje belki, amortyzatory.

Całe wahacze są tanie ale tak wypadałoby też końcówki drążków i geometrię/zbieżność zrobić.

[External Link Removed for Guests]

Do tego łączniki stabilizatora.

Z robota spokojnie 1000zł będzie...

Jak tylko sworznie i sam robisz to sworznie Ruville są po 37zł... / Topran po 17zł :o
[External Link Removed for Guests]

Czyli można na chudo można na grubo.

Jaki efekt chcesz osiągnąć?

W F-ce lecą głównie sworznie,końcówki, łączniki stabilizatora i amory padają, reszta jest dość trwała.
Ostatnio zmieniony 18 maja 2018, 21:00 przez Usunięty użytkownik 861235, łącznie zmieniany 2 razy.

papieju

Astro-maniak
Posty: 1547
Rejestracja: 21 lut 2011, 11:23
Ostrzeżenia: 1
Imię: Marcin
Auto: Astra F Caravan, Nubira III kombi
Silnik: C16SE, T18SED
Województwo: świętokrzyskie
Lokalizacja: Włoszczowaa

#3

Nieprzeczytany post autor: papieju »

Digyl pisze:QR_BBPOST W F-ce lecą głównie sworznie,końcówki, łączniki stabilizatora i amory padają, reszta jest dość trwała
Zostają sprężyny i łożyska kolumny z przodu ;)
A tak na serio to wkładałem sworznie Febi raz w trackie 7-letniej przygody z Oplem, najechałem na nich z 80tys jak nie lepiej u dalej żyją. Poduszki kolumny z łożyskiem to samo, ale miałem ori jeszcze i guma pękała. Według mnie najszybciej lecą końcówki drążka oraz łączniki stabilizatora z przodu w przedlifcie, bo są plastikowe. A jak się to złoży raz na dobrych gratach to przy przebiegach typu 10-15tys rocznie starczy na lata.
Ostatnio zmieniony 19 maja 2018, 18:18 przez papieju, łącznie zmieniany 1 raz.
Hybryda X16ZSR i C16SE inside

marian paszek

Astro-maniak
Posty: 3585
Rejestracja: 12 lis 2007, 7:35
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: bydgoszcz
Pomocny: 1 raz
Kontakt:

#4

Nieprzeczytany post autor: marian paszek »

ponoc pasuja laczniki stab.od wieswagona- sa metalowe .nie wiem którego .niedawno byłem w hurtowni ale to co proponowali nie bardzo by weszlo na os stab.bo były 16 mma a mam 18mm.!
marpas 1954

papieju

Astro-maniak
Posty: 1547
Rejestracja: 21 lut 2011, 11:23
Ostrzeżenia: 1
Imię: Marcin
Auto: Astra F Caravan, Nubira III kombi
Silnik: C16SE, T18SED
Województwo: świętokrzyskie
Lokalizacja: Włoszczowaa

#5

Nieprzeczytany post autor: papieju »

Powiedzmy że pasują, są krótsze i żeby je do wachacza przykręcić trzeba go troszkę podnieść. Tuleję gumową rozwierciłem do wymiaru stabilizatora, u mnie 20mm chyba. Da się ale rzeźba
Hybryda X16ZSR i C16SE inside

Eskejp

Astro-maniak
Posty: 65
Rejestracja: 29 maja 2016, 12:58
Auto: Astra f 1.6 8v lpg
Silnik: X16SZR
Województwo: mazowieckie

#6

Nieprzeczytany post autor: Eskejp »

Wymieniłem tuleje, gumy na wahaczu. Sworzni i końcówki stabilizatora. Auto nie do poznania. Czy po takim zabiegu niszę jechać na zbieżność?

ODPOWIEDZ