problem z temp silnika albo mi sie zdaje :)
-
- Posty: 67
- Rejestracja: 03 maja 2008, 13:22
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
-
- Posty: 35
- Rejestracja: 08 mar 2008, 23:51
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
krzysyek, lepiej sobie wymień czujnik temperatury to wtedy zobaczysz ze twój wskaźnik kłamie:) 45st to nawet silnik nie jest dobrze zagrzany dlatego taka temperatura nawet nie jest uwzgleeniona we wskaznikach, a jesli mechanik od razu zabral sie za wymiane termostatu to dobrego fachowca masz....;/ zobacz na innym czujniku temp. ktory jest wkrecony w obudowe termostatu u mnie wlasnie tez pokazywal normalnie kreske za niebieskim polem. i jak wymienilem to teraz pokazuje prawidlowo:) 90-95 to prawidlowa temperatura pracy silnika...
-
- Posty: 3585
- Rejestracja: 12 lis 2007, 7:35
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: bydgoszcz
- Pomocny: 1 raz
- Kontakt:
-
- Posty: 950
- Rejestracja: 03 paź 2007, 16:47
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Płock/Gostynin
- Kontakt:
krzysyek, wielki panie znawco. Powiedz mi dla czego ten termostat otwiera sie dopiero na 92 stopniach celsjusza ?? [External Link Removed for Guests]
Podstawowa znajomość konstrukcji silnika nakazuje wysnuć wniosek ze mały obieg służy do uzyskiwania coraz wyzszej temperatury w trakcie działania samochodu ( w sumie on ma nie chlodzić ) a dopiero duży obieg ma ochładzać silnik a regulatorem procesu jest termostat ( zaklądam zę wiesz gdzie znajduje sie termostat, mały i duży obieg )
Podstawowa znajomość konstrukcji silnika nakazuje wysnuć wniosek ze mały obieg służy do uzyskiwania coraz wyzszej temperatury w trakcie działania samochodu ( w sumie on ma nie chlodzić ) a dopiero duży obieg ma ochładzać silnik a regulatorem procesu jest termostat ( zaklądam zę wiesz gdzie znajduje sie termostat, mały i duży obieg )
-
- Posty: 44
- Rejestracja: 24 mar 2008, 18:25
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: chorzow
- Kontakt:
te 90 95 mam jak jade na trasie jednostajna predkoscia a nawet ponizej jak stoje w korkach to wzrasta ponad 95 i wlancza sie wentylator i ponownie spada do 90 95 stopni i to mi sie wydaje normalne tak powinło byc???????VINCI pisze:Jak najbardziej miałeś rację, też mam kombi 1.6 8V 1992r i temperatura pracy silnika 90-95 stopni jest jak najbardziej "normalna"
uli
-
- Posty: 67
- Rejestracja: 03 maja 2008, 13:22
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Dzięki za korektę. Jak widać licznik czy też wskaźnik wskaźnikowi nierówny. Wszystkie zaczynają się od zera za wyjątkiem wskaźnika temperatury (od 70 stopni). Więc nie 45, a 80 stopni jest stanem normalnym zgodnie z instrukcją obsługi Astry. Oczywiście jak jest 90 czy nawet 95 albo 100 stopni też nie jest źle byle nie na czerwonym polu (110 stopni).
Wiedza osób z którymi się konsultowałem w tym temacie rodzi jeszcze większe wątpliwości z mojej strony. Mówiłem ludziskom o 45 stopniach a ci nic, a przecież wskaźnik nie ma na skali 45 stopni jak słusznie mi wskazał VINCI. Ale aż 90 czy 95 albo 100 stopni też raczej cały czas w trakcie jazdy nie musi być. Chociaż sam już nie wiem, ale chyba instrukcji obsługi Astry i wskaźnika temperatury nie tworzyli ludzie nie znający się w temacie.
Wiedza osób z którymi się konsultowałem w tym temacie rodzi jeszcze większe wątpliwości z mojej strony. Mówiłem ludziskom o 45 stopniach a ci nic, a przecież wskaźnik nie ma na skali 45 stopni jak słusznie mi wskazał VINCI. Ale aż 90 czy 95 albo 100 stopni też raczej cały czas w trakcie jazdy nie musi być. Chociaż sam już nie wiem, ale chyba instrukcji obsługi Astry i wskaźnika temperatury nie tworzyli ludzie nie znający się w temacie.
-
- Posty: 3585
- Rejestracja: 12 lis 2007, 7:35
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: bydgoszcz
- Pomocny: 1 raz
- Kontakt:
krzysyek, teoretycznie masz racje ale instrukcje mogli pisac ludzie ktorzy wieedzac o nie domaganiach ukladu chcieli miec spokoj z reklamacjami w okresie gwarancji a poprzez taki zapis kazdy serwis polozyl by lache ,jezeli oczywiscie insrukcja jest orginalna a nie blednie tlumaczona .zrob test macajewa u siebi i porownaj u kogos kto ma wskazanie 90 stC. wyciagnij wnioski
a co podaje twoja instrukcja w kwesti temperatury zalaczania wentylatora
pozdrawiam
a co podaje twoja instrukcja w kwesti temperatury zalaczania wentylatora
pozdrawiam
marpas 1954
-
- Posty: 950
- Rejestracja: 03 paź 2007, 16:47
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Płock/Gostynin
- Kontakt:
robert1114, normalna temperatura rozgrzanego twojego silnika to między 90-95 stopni. Termostat otwiera sie (prawidłowo )w granicy 93 stopni ( link do termostatu w poście wyżej ) a wentylator okolo 100 stopni ( 95 troszke nisko przy standardowym włączniku, może ktoś coś zmieniał ). i takie wskazania powinnny być standardowe... Jeżeli masz inne wskazania a włącznik i termostat są dobre, to wina leży w zegarach lub czujniku temperatury
krzysyek, chyba sie boisz odpowiedzi na mój post bo obala Twoje teorie
krzysyek, chyba sie boisz odpowiedzi na mój post bo obala Twoje teorie
[External Link Removed for Guests]
O wentylatorze nic nie pisze. Pisze o termostacie, ale nie w "Instrukcji...." a w książce "Sam naprawiam ...":
"Termostat pozostaje zamknięty przy temperaturze cieczy poniżej +92°C. Ciecz jest wtedy zasysana przez pompę bezpośrednio z obudowy termostatu i tłoczona do kanału w głowicy, z pominięciem chłodnicy. Dzięki temu uzyskuje się szybkie nagrzewanie silnika. Termostat zaczyna się otwierać przy temperaturze około +92°C i osiąga pełne otwarcie przy temperaturze +107°C."
U mnie przy 80 jest już otwarty, przynajmniej częściowo, bo wąż powrotny do chłodnicy jest lekko ciepły. Czyli coś jest nie tak, porównując z tą informacją z książki. A kurcze wymieć mieli termostat i pewnie nie wymienili, a pieniądze wzięli
Lekko podejrzane było, gdy zapytałem o części pozostałe po wymianie (wymieniali też pasek rozrządu, rolkę, pompę wody i pasek klinowy alternatora). Odpowiedzieli, że gdzieś tam pewnie leżą, ale okazało się, że gdzieś sobie poszły...
Paski na pewno wymienili, bo widać, że nowe, ale rolki, pompy i termostatu nie jestem w stanie sprawdzić.
"Termostat pozostaje zamknięty przy temperaturze cieczy poniżej +92°C. Ciecz jest wtedy zasysana przez pompę bezpośrednio z obudowy termostatu i tłoczona do kanału w głowicy, z pominięciem chłodnicy. Dzięki temu uzyskuje się szybkie nagrzewanie silnika. Termostat zaczyna się otwierać przy temperaturze około +92°C i osiąga pełne otwarcie przy temperaturze +107°C."
U mnie przy 80 jest już otwarty, przynajmniej częściowo, bo wąż powrotny do chłodnicy jest lekko ciepły. Czyli coś jest nie tak, porównując z tą informacją z książki. A kurcze wymieć mieli termostat i pewnie nie wymienili, a pieniądze wzięli
Lekko podejrzane było, gdy zapytałem o części pozostałe po wymianie (wymieniali też pasek rozrządu, rolkę, pompę wody i pasek klinowy alternatora). Odpowiedzieli, że gdzieś tam pewnie leżą, ale okazało się, że gdzieś sobie poszły...
Paski na pewno wymienili, bo widać, że nowe, ale rolki, pompy i termostatu nie jestem w stanie sprawdzić.