Astra Klub Polska

Witam,

pytanie może wydać się banalne, ale wolę już je zadać, niż coś zniszczyć bądź złamać, do czego mam talent

Nie mogę otworzyć puszki z filtrem powietrza. W książce "Sam naprawiam..." jest mowa o zatrzaskach, lecz u mnie tych zatrzasków NIE MA. To jest jakiś inny typ. Jak to się otwiera? Gdzieś trzeba podważyć lub ściągnąć w bok?

Samochód to Astra Kombi 1.7TD. Rocznik 1995. Silnik ISUZU (TC4EE1).

Pozdrawiam!

A może kiedyś sięjuż komuś coś wyłamało i obudowa jest sklejona na klej...
Rozumiem, że pierwszy raz wymieniasz filtr, skoro nie wiesz, jak się puszkę otwiera.
Najlepiej zapodaj foto, żeby coś więcej można było poradzić.

he he bo są dwa rodzaje silników isuzu

ten późniejszy silnik ma filtr powietrza przy nadkolu tak jak wszystkie astry natomiast ten drugi ma filtr powietrza na kolektorze ssącym a przy nadkolu ma nierozbieralną puszkę rezonansową

[External Link Removed for Guests]
1. puszka rezonansowa
2. pokrywa filtru powietrza

hehe... czyli wszystko jasne Czyli dobrze, że nie rozcinałem?

OK, sprawdzę jutro, bo dziś już ciemno. Dzięki za info i dam znać, czy operacja "pierwsza wymiana filtra" zakończyła się powodzeniem

ten drugi poliftowy silnik ma w miejscu 2 chyba metalową pokrywkę a filtr przy nadkolu