Astra Klub Polska

Damiano doskonale wiem w czym tkwi twój problem ponieważ również śledzę twój temat poprzedni. Spróbuj zrobić tak jak mówie, jeśli ostatecznie będziesz musiał dojść ile paliwa masz w baku. Jednak twój problem tkwi w podłączeniach licznika i tego będę sie trzymać. mogła zawinąć ci się w jakiś sposób folia na liczniku lub pęknąć ścieżka na tej folii i licznik najnormalnej w świecie głupieje.

wiec napisze tak licznik wyjalem dwa dni temu i wszystko przejzałem !!!!!! folia wyglada okej.... przeczyscilem wszystko i wogole... dowiedzialem sie za to ze brakuje mi masy a jak nacisne na hamulec to masa jest i wskaznik zaczyna pokazywac prawde ;-/// tzw "uciekajaca masa w oplach" tylko gdzie jej szukac????

Masa zwykle przykręcona jest do budy, ale o tym zapewne wiesz. poszukaj za licznikiem i w słupku od strony kierowcy i pasażera pod plastikiem progowym. Na pewno jeszcze coś znajdziesz w okolicach akumulatora. U mnie do akumulatora poprowadzone są 2 kable pod -
jeden idzie na rozrusznik a drugi cieńszy chowa się gdzieś w wiązce. Nie dochodziłem gdzie idzie bo nie mam takiej potrzeby.

a że tak z innej beczki zapytam
wskaźnik działa, ale chyba ni rezerwa nie świeci...
tzn jak przekręcę kluczyk świeci sie chwilkę ale potem gaśnie, wskazówke mam juz na dole czerwonego a rezerwa sie nie świeci czy to normalne? czy moze zaświeci się jak będzie całkiem na dole?

Blacha W samochodach rezerwa rezerwie nie jest równa. U mnie na przykład starcza na 100km spokojnej jazdy a u sąsiada kiedy zapali się rezerwa nie może przejechać więcej jak 20...

Jeśli zapala ci się podczas startu, oznacza to że czujnik jest dobry tylko z jego ustawieniem coś nie fifi. Ewentualnie masz inne wyskalowanie, jak to u niektórych forumowiczów już bywało i z tego powodu jest jak jest. Pozdrawiam!