Astra Klub Polska

A może ktoś wie gdzie znajduje się ten mechanizm od automatycznego ssania, i co powinno się przeczyścić.

MAM PODOBNY PROBLEM ! POMOCY!

U mnie mam wymienione kable wn, swiece, ostatnio wymienialem sonde lambda oraz pompe paliwa, bo sie dzialy niewyobrazalne rzeczy na benzynie, na gazie chodzi jak tralala.

Mianowicie:

dzisiaj po 4 godzinnym postoju, odpalam auto na benzynie, a auto "przebiera" pryn pryn pryn. Po przelaczeniu na gaz chodzi idealnie. Mam ten problem od 2-3 miesiecy. Wczesniej rano potrafila gasnac zaraz po odpaleniu na benzynie, ale jak jej wstawilem na 2500 obr i przelaczyla sie na gaz to jak reka odjal - silnik nie telepal. Kiedys mialem problem jak konczyl mi sie gaz i przelaczalem na bene, to szarpal i szarpal na kazdym biegu, ale teraz po wymianie pompy i sondy robi to tylko na zimnym silniku (na cieplym ok, wlasnie przed chwila sprawdzalem). Wczoraj odlaczylem aku na noc (nie pierwszy raz) i dzisiaj rano po odpaleniu wszystko bylo oki, potem sie przejechalem i tez oki, a teraz po 4 godzinnym postoju przebieral na benie po odpaleniu - wiec nie przelaczylem na gaz i wyjechalem na benie, 1 szarpie, 2 szarpie itd. No to mu na lpg i problem znika, znowu na bene - szarpie, spowrotem na lpg - ok, silnik sie rozgrzal to przelaczam ją na bene - i nie szarpie - rowno chodzi.

Pomocy.

Nie mam juz epy.

a ja jak pisałem w tym wątku stawiam na emulację sondy lambda i jej ogłupiający wpływ na ECU silnika
jeśli macie soft i interface do waszych instalek LPG to warto poeksperymentować z ustawieniami jeśli nie to do porządnego gazownika żeby ustawił