Strona 1 z 1

POMOCY!Mam problem z odpalaniem,czy zimny czy cieply POMOCY!

: 10 lis 2007, 20:11
autor: modymb
Witam wszyskich bardzo gorąco, jestem nowoupieczonym forumowiczem :).
Od dwoch tygodni jestem posiadaczem Astry 1,6 z 91 r. Autko przyjechalo na wlasnych kolach. 1200 km bez problemu z palcem w nosku ;). Wszysko grolo do dzisiaj. Rano pojechalem na pierwszy przeglad w Polsce a tu Zonk :shock: . Zajechalem pod brame stacji diagnostycznej i z parkingu juz nie odpalila. Potem postala w garazu, dolalem jej vpowera 10l i odpalila, na krotko. Na wolnych obrotach chodzila dobrze chodz troche nierowno, jak powoli dodawalem gazu to obroty wzrastały, a jak gwaltownie to sie dusil ale wchodzil na obroty, pomyslalem ze to przewody wysokiego i pojechalem kupic, jak juz przyjechalem i zalozylem nowe kable to auto nie chcialo zapalic, po baaardzo dlugim kreceniu ok 10 min odpalila i to samo co wyzej. Kable nic nie pomogly, auto stalo tydzien w garazu pomyslalem ze mogla byc woda w paliwie dlatego wlalem 10 l swiezego paliwa. Jezeli ktos mial podobny badz identyczny problem to prosze o odpowiedz.Tak z grubsza przejrzalem tematy ale niezdolalem takiego samego problemu znalezc w moim modelu. Prosze piszcie wszystko co wiecie :(

: 10 lis 2007, 21:06
autor: wencik
a jak tam palec , kopułka?
Moja koleżanka cały moduł zapłonowy wymieniała :/

: 10 lis 2007, 23:59
autor: nos
Jakbyś podał jaki to silnik to wszystko byłoby cacy

: 11 lis 2007, 0:08
autor: Lupo
sprawdź szczelnośc dolotu powietrza do przepływomierza, może ciągnie gdzieś lewe i szaleje

: 11 lis 2007, 4:08
autor: modymb
Dzieki, w poniedzialek sie za to zabiore, i napisze jak poszlo. Co do szczelnosci to wczoraj sciagnalem pokrywe z filtra powietrza i zobaczylem ze w samym dole tej komory jest taka mala dziurka ok fi 2,5 , wyglada na fabryczną ale czy to tak ma byc to nie wiem :shock:. A co do silnika to jest pierwsza astra jakie wychodzily, tylko tyle wiem, ze jednopunkt 1,6 :?

[ Dodano: 2007-11-11, 17:42 ]
Witam ponownie, z ciekawosci zaszłem do garazu dzisiaj, wsiadlem zakrecilem i za pierwszym razem odpalila. normalnie przy gazie do dechy nie ksztusila sie, zrobiłem rundke i chodzila na 5 zplusem :shock: , mam cos z tym robic czy zostawic i jezdzic, prosze o porade :/ .

: 13 lis 2007, 14:48
autor: meserter
Jeśli raz pali a raz nie chce to proponuje przyjrzeć się modułowi zapłonowemu, znajduje sie pod cewką (taka czarna płaska kostka).. Mi pomagało na tą dolegliwość odłączenie na chwile klemy od akumulatora..

: 13 lis 2007, 19:36
autor: JOszi
meserter pisze:Jeśli raz pali a raz nie chce to proponuje przyjrzeć się modułowi zapłonowemu, znajduje sie pod cewką (taka czarna płaska kostka).. Mi pomagało na tą dolegliwość odłączenie na chwile klemy od akumulatora..
silniczki 1.6 bardzo lubią palić moduły zapłonowe

możesz jeszcze sprawdzić czy paliwo się nie cofa ale raczej to jest wina modułu

: 13 lis 2007, 20:49
autor: modymb
:) , witam, rozebralem aparat zaplonowy i styki kopolki byly zasniedziale, lekko przeczyscilem papierem sciernym nagar, no i pozyjemy zobaczymy, narazie chodzi plynnie nie szarpie. Skakal z radosci bede za jakis c zas jak sie nie bedzie powtarzac 8)

[ Dodano: 2007-11-15, 16:56 ]
Czesc, juz dwa dni odpala i chodzi asterka bez zarzutu :mrgreen: , to jednak musiala byc kopulka. Dziekuje wszystkim za pomoc ;) . Pozdrawiam goraco 8)