Map Sensor (?)

Awatar użytkownika
kamfol

Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 26 cze 2017, 22:35
Imię: Kamil
Auto: Astra G
Silnik: X16 XEL
Województwo: zachodniopomorskie

Map Sensor (?)

#1

Nieprzeczytany post autor: kamfol »

Cześć,

jestem tu pierwszy raz, jeżeli chodzi o mechanikę to zupełny ze mnie amator, więc proszę o wyrozumiałość :)

Od pewnego czasu miałem problem z moją Astra G 2000 r 1,6,16V - szarpała przy dodawaniu gazu, głównie na ciepłym silniku. Otworzyłem maskę i zauważyłem, że czujnik ciśnienia (Map Sensor) odczepił się z mocowania. Na licznikach zapaliła się kontrolka z silnikiem. Idąc tym tropem odłączyłem czujnik Map Sensor (gniazdo i wężyk ciśnienia) i auto zaczęło zachowywać się w miarę normalnie - wzrosły obroty na 1500, lekko falowały, ale da się tym jeździć, przyspiesza bez problemu. Gdy mam podłączony wężyk ciśnienia, a odłączoną elektrykę od Map Sensor też jest źle.

Teraz pytanie :) Czy to na 100% uszkodzony Map Sensor i czy wymieniać "w ciemno"? Po włączeniu silnika na odłączonej rurce odchodzącej z przepustnicy od Map Senosra, można wyczuć ciśnienie. Czy można bez Map Sensora przejechać około 100 km i czy wiąże się to z potencjalnymi problemami?

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Pozdrawiam,

Kamil

Awatar użytkownika
JEMI

Zbanowany
Posty: 709
Rejestracja: 20 sty 2012, 19:46
Imię: MARCIN
Auto: Gx2
Silnik: x18xe1 oraz z18xe
Województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: bydgoszcz
Pomocny: 1 raz

#2

Nieprzeczytany post autor: JEMI »

zczytales bledy ?
NIE PUSZCZONE BĄKI UNOSZĄ SIĘ DO MÓZGU
STĄD BIORĄ SIĘ POSRANE POMYSŁY

Awatar użytkownika
kamfol

Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 26 cze 2017, 22:35
Imię: Kamil
Auto: Astra G
Silnik: X16 XEL
Województwo: zachodniopomorskie

#3

Nieprzeczytany post autor: kamfol »

Nie sprawdzałem błędów. Bez Map Sensora przejechałem około 100km, nic się nie działo, auto trochę szarpało. W ciemno kupiłem za 15zł nowy czujnik, dziś wymieniłem, błąd na licznikach zniknął, obroty OK, auto jeździ bardzo dobrze.

ODPOWIEDZ