Wypadanie zapłonu, sterownik silnika X16SZR
- mk5
- Posty: 6255
- Rejestracja: 10 sty 2013, 21:21
- Imię: Marek
- Auto: Seat Leon
- Silnik: 1.9TDI
- Województwo: lubelskie
- Wdzięczny: 96 razy
- Pomocny: 114 razy
Re: Wypadanie zapłonu, sterownik silnika X16SZR
Tu masz zaznaczony. Zmierz cisnienie, a sam regulator zostaw w spokoju. [External Link Removed for Guests]
Czy to się jakoś zazębia w czasie ?
Wymiana termostatu i problem ?
Może być rozrząd o ząbek walnięty...
Najczęstszy błąd to nie przekręcenie kluczem silnika o parę pełnych obrotów żeby zweryfikować czy jest ok na znakach jak już napinacz ogarnięty.
Tylko szybko szybko, zapinamy pasek, jest niby git to składamy.
A potrafi przy ustawianiu napinacza podrzucić pasek i przeskoczy o ząbek.
Też zależy w którą stronę przeskoczy o ten ząbek, czy do przodu czy do tyłu.
Kumpel kiedyś kupił Lagunę I FL 1.8 i niby jakoś chodziła ale coś świrowała i co było ?
Rozrząd o ząbek jebnięty...
Tak trochę wskazują na to szalejące obroty i wypadanie zapłonów bez błędów na sterowniku i taki nie trwały problem, raz jest raz go nie ma.
Zimny ciepły, raz dobrze raz źle.
Nie każdy silnik tak reaguje, nowsze z pełnym OBD II od razu sypie błędami, stare konstrukcje mogą jako tako chodzić.
A jak nie to, to układ paliwowy.
Ale to tak do refleksji, sprawdzić nie zaszkodzi.
Przyczyna jest, magii nie ma...
Wymiana termostatu i problem ?
Może być rozrząd o ząbek walnięty...
Najczęstszy błąd to nie przekręcenie kluczem silnika o parę pełnych obrotów żeby zweryfikować czy jest ok na znakach jak już napinacz ogarnięty.
Tylko szybko szybko, zapinamy pasek, jest niby git to składamy.
A potrafi przy ustawianiu napinacza podrzucić pasek i przeskoczy o ząbek.
Też zależy w którą stronę przeskoczy o ten ząbek, czy do przodu czy do tyłu.
Kumpel kiedyś kupił Lagunę I FL 1.8 i niby jakoś chodziła ale coś świrowała i co było ?
Rozrząd o ząbek jebnięty...
Tak trochę wskazują na to szalejące obroty i wypadanie zapłonów bez błędów na sterowniku i taki nie trwały problem, raz jest raz go nie ma.
Zimny ciepły, raz dobrze raz źle.
Nie każdy silnik tak reaguje, nowsze z pełnym OBD II od razu sypie błędami, stare konstrukcje mogą jako tako chodzić.
A jak nie to, to układ paliwowy.
Ale to tak do refleksji, sprawdzić nie zaszkodzi.
Przyczyna jest, magii nie ma...
- mateusz131711
- Posty: 12
- Rejestracja: 08 kwie 2019, 19:03
- Imię: Mateusz
- Auto: Astra G
- Silnik: X16SZR
- Województwo: mazowieckie
Otóż po zmianie sterownika silnika, nadal wypadają zapłony oraz nowy problem który pojawił się i na starym sterowniku, nagle podczas jazdy zaczyna szarpać i go dusić po czym gaśnie, na obu sterownikach tak się dzieje. Byłem u mechanika sprawdzał ustawienie rozrządu, jest ok , przesunięty tam minimalnie ale nie o ząbek. W tym tygodniu ma sprawdzić pod kompem specjalnym do oplów. Przy okazji ciśnienie paliwa. Do tego wszystkiego jeszcze dziwna sprawa, ale psikałem plakiem przy uszczelce od kolektora ssącego na jednej srubie i słychać że podnosi obroty ... dziwne ale na starej uszczelce też obroty falowały...
Pozdrawiam
Edit. Przed wymianą termostatu też tak było.
Pozdrawiam
Edit. Przed wymianą termostatu też tak było.
- mateusz131711
- Posty: 12
- Rejestracja: 08 kwie 2019, 19:03
- Imię: Mateusz
- Auto: Astra G
- Silnik: X16SZR
- Województwo: mazowieckie
Ciśnienie paliwa w normie, sprawdzone parametry na komputerze, wszystko w porządku, silnik gasł ponieważ katalizator się posypał w środku i zatykał wydech powodując dławienie silnika , teraz jest ok. Mechanik twierdzi że z zaworami albo głowicą coś może być, w dodatku słychać czasami stukanie zaworów.
-
- Posty: 332
- Rejestracja: 17 sie 2014, 12:50
- Imię: Jacek
- Auto: Astra H
- Silnik: Z16XEP+LPG
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Katowice
- Wdzięczny: 1 raz
- Pomocny: 1 raz
nie wiem czy ten silnik ma regulacje zaworów hydrauliczną czy przez szklanki, ale może za małe luzy zaworowe ? wtedy też może zachowywać się jak opisujesz.
- mateusz131711
- Posty: 12
- Rejestracja: 08 kwie 2019, 19:03
- Imię: Mateusz
- Auto: Astra G
- Silnik: X16SZR
- Województwo: mazowieckie
Ten silnik ma regulacje hydrauliczną więc luzy same się ustawiają. Czeka mnie wymiana uszczelki pod głowicą, bo wykonałem test szczelności i do tego ubywa mi płynu chłodzącego... Jak mogę sprawdzić serwo hamulcowe ? To ostatnia rzecz jaka jest dla mnie podejrzana bo hamulec twardnieje w trakcie hamowania , wogóle dziwnie pracuje.
Pozdrawiam,
Pozdrawiam,
- radekziolo
- Posty: 8
- Rejestracja: 02 paź 2017, 16:32
- Imię: Radomir
- Auto: Astra G
- Silnik: x16szr
- Województwo: mazowieckie
- mateusz131711
- Posty: 12
- Rejestracja: 08 kwie 2019, 19:03
- Imię: Mateusz
- Auto: Astra G
- Silnik: X16SZR
- Województwo: mazowieckie
Tak została, uszczelka pod głowicą, był wypalony 4 zawór ,do tego płynu ubywalo
Bo właściwie jest zawsze prosta ścieżka diagnostyczna.
Musi być kompresja, dobre kąty na rozrządzie.
Czysta mechanika, a potem jedziemy dalej.
Dobry mechanik jak doktor.
Najpierw robi badania a potem diagnoza.
To tak pół żartem pół serio.
Nowe auta piszczą od razu że coś nie tak, a stare gruzy są dumne i uparte
Musi być kompresja, dobre kąty na rozrządzie.
Czysta mechanika, a potem jedziemy dalej.
Dobry mechanik jak doktor.
Najpierw robi badania a potem diagnoza.
To tak pół żartem pół serio.
Nowe auta piszczą od razu że coś nie tak, a stare gruzy są dumne i uparte
- carteam90
- Posty: 3
- Rejestracja: 24 lis 2019, 17:51
- Imię: TOMEK
- Auto: ASTRA G
- Silnik: X20dtl
- Rocznik: 1999
- Województwo: śląskie
Witam z góry powiem że jestem tu nowy i przepraszam z góry jeśli źle umieszczę post. A mianowicie wrócę do tematu posiadam astre g 1.4 66kw pb+gaz problem polega na opalaniu z Pb. Dodam że listwa wtryskowa sprawna sprawdzona w innej astrze pompa paliwa nowa założona dalej nic przy próbie odpalenia po dłuższym lechtaniu zaskoczy ale utrzymuje obroty poniżej 1000 i zaraz gaśnie. Wcześniej jak odpalala to jakoś jechała. Dodam że na gazie jeździ idealnie nic się nie dzieje. Głowica robiona ciśnienie sprawdzone. Co to może być i czy to może być ecu?? Proszę o jakąś podpowiedź. Pozdrawiam