Złożony problem z silnikiem 1.6 84KM z16se

Usunięty użytkownik 861235

Re: Złożony problem z silnikiem 1.6 84KM z16se

#21

Nieprzeczytany post autor: Usunięty użytkownik 861235 »

"Brał olej, aż zrobiłem remont, i padł sterownik i dalej uważam go za najlepszą jak dotąd jednostkę od opla."

Nie miałeś X16SZR, jakbyś miał to i inna by była Twoja opinia o Z16SE i właśnie ta fatalna opinia o nim zazwyczaj jest od ludzi którzy mieli X16SZR czy nawet C14NZ, bo to jednak ewolucja tych starych pancernych silników.
Mechanicy tak samo ze zdumieniem do tego doszli, że to dramat w porównaniu do tych starych.

Przymierzałem się kiedyś do AG z tym silnikiem i trochę opinii od mechaniorów miałem, prosty a przekombinowany mówili.

Ale moja opinia o nim jest właśnie z perspektywy użytkowania w sumie 4 szt Opla z silnikami 8V które jak pisałem, posłużyły za bazę pod Z16SE, no może 3.
Miałem F-kę 3D z X16SZR na samej benzynie, nic się nie działo, nie brała oleju, sterownik to nawet nie wiedziałem gdzie jest.
Potem Classica w sedanie z X16SZR w LPG, też śmigał jak zły i nic się nie psuło poważnego, w końcu padł ale wina poprzedniego usera.
Teraz mam kolejną F-kę z X16SZ i LPG i śmiga jak zła i jeszcze jedną F-kę z C14NZ i też w LPG i też nie ma problemu z olejem ani ze sterownikiem.
To jednak dość spory komfort jak nie musisz pilnować oleju od wymiany do wymiany, a trasy też robiłem i nie żarła oleju.

Oczywiście jak się go ogranie to dobry motor, taki trochę mocniejszy X16SZR i można sekwencje założyć.
To też takie gadanie oczywiście i subiektywne.
Osobiście bym wolał brać AG z X16XEL jak Z16SE, bo problemy te same, osprzęt prostszy a w efekcie masz 100 kucy i 150 niuta i nie dostaje takiej zadyszki jak 8V, zdrowy X16XEL bardzo ładnie ciągnie, jechałem taką F-ką z XEL-em. W AG i XEL i X16SZR był tylko dwa lata zdaje się, to też wina norm spalin, musieli zmodyfikować te silniki, musieli.

Opel i tak się broni na tle konkurencji, wciąż żeliwne bloki, naczy do niedawna i remont można zrobić bez bólu.
Naprawdę nie drogie są kompletne tłoki nadwymiar z pierścieniami czy ogólnie są części, producent przewidział naprawę główną silnika !!
VAG już w 1998 pchał alu a potem te z bezpośrednim wtryskiem, tego kuxwa nie zrobisz, nie pomalujesz, kuxwa Krzychu...
Miałem Passata B5 z 1.6 AHL, najgorsze auto ever... Trzeba było 1.8 brać, mówili, 1.8 ma żeliwny blok, ale nie było nic wtedy :(
Jeszcze Audi A4 i B5 z pierwszych lat ma żeliwniaka 1.6 ADP na rozdzielaczu, bo cewki w tych nowszych padają, a jaki dostęp zajebisty, z tyłu silnika ale po 1997 znikł na dobre, ludzie robili swap z AHL na ADP jak padł...

O przexujowym Polo 6N z 1.0 AER czy tam ALL (taki jak w lupo) już nie wspomnę, też alu blok i ta przepustnica... A kolega miał z tego samego roku 1.4 AEX i żeliwny blok i nic, śmigał, żarł olej ale śmigał, cewka padła tylko.

Teraz kupić Golfa IV z niemiec, bo ładny taki i tanioszka i owszem, tylko silniki albo TłokoDzown 1.4 16 V albo te z sypiącycm się osprzętem 1.6
Pasatów B5 też sporo z 1.6 jak i A4 i A3, daj takiemu po garach na ciepłym, chmuuura dymu...
One tak 250 000 km i koniec silnika. Może ostatni wypust poprawiony bo i w B6 Passat były i w A4 B6 jeszcze.

Kuxwa się rozpisałem, przepraszam, może przesadzam i trochę bzdury i narzekam.

Awatar użytkownika
nismo

Astro-maniak
Posty: 3672
Rejestracja: 14 sty 2011, 14:53
Imię: Michał
Auto: Astra J HB & Astra H Kombi
Silnik: b14net & z18xe
Województwo: zachodniopomorskie
Wdzięczny: 1 raz
Pomocny: 141 razy

#22

Nieprzeczytany post autor: nismo »

Miałem F-kę 3D z X16SZR na samej benzynie, nic się nie działo, nie brała oleju, sterownik to nawet nie wiedziałem gdzie jest.
Potem Classica w sedanie z X16SZR w LPG, też śmigał jak zły i nic się nie psuło poważnego, w końcu padł ale wina poprzedniego usera.
Teraz mam kolejną F-kę z X16SZ i LPG i śmiga jak zła i jeszcze jedną F-kę z C14NZ i też w LPG i też nie ma problemu z olejem ani ze sterownikiem.
x16sz/szr w AF był spięty ze skrzynia o znacznie innych przełożeniach a niżeli z16se w AG. W AF przy prędkości 120km/h miałeś zaledwie 2.5tys obrotów, gdzie w z16se prze tej samej prędkości masz juz 3.3tys. I to jest głowny powód dla którego z16se szybciej zaczyna brać olej a niżeli x16szr. Gdy byś go spiął z ta sama skrzynia która była ładowana do AG po 2000r miałbys idetnyczny rezultat

Usunięty użytkownik 861235

#23

Nieprzeczytany post autor: Usunięty użytkownik 861235 »

O tym nie wiedziałem prawdę mówiąc i jak piszesz, to może być jedna z głównych przyczyn.

Awatar użytkownika
deodekabokat

Astro-maniak
Posty: 3629
Rejestracja: 25 lut 2014, 9:42
Imię: Grzegorz
Auto: Astra H
Silnik: Z18XE ?KM 390kkm
Rocznik: 2005
Województwo: podlaskie
Lokalizacja: BI
Wdzięczny: 26 razy
Pomocny: 181 razy

#24

Nieprzeczytany post autor: deodekabokat »

Mi się wydaje że z tym braniem oleju to raczej nie tak, a to dla tego że ten samochód miałem pod sobą jak przyszedł z salonu do firmy. Od nowego brał 0.7 na 1000. Po zrobieniu góry i dołu problem ustąpił i to już będzie z 20 lub 30kkm temu. Tu chyba winna fabryka.
Podlasie, gdzie ukradłem dla ciebie rower, ma wiele znaczeń.

Awatar użytkownika
nismo

Astro-maniak
Posty: 3672
Rejestracja: 14 sty 2011, 14:53
Imię: Michał
Auto: Astra J HB & Astra H Kombi
Silnik: b14net & z18xe
Województwo: zachodniopomorskie
Wdzięczny: 1 raz
Pomocny: 141 razy

#25

Nieprzeczytany post autor: nismo »

Skoro z16se z przebiegiem ponad 100tys nie osiąga tak absurdalnego wyniku jak 0.7 na 1000 no to raczej nie

Awatar użytkownika
deodekabokat

Astro-maniak
Posty: 3629
Rejestracja: 25 lut 2014, 9:42
Imię: Grzegorz
Auto: Astra H
Silnik: Z18XE ?KM 390kkm
Rocznik: 2005
Województwo: podlaskie
Lokalizacja: BI
Wdzięczny: 26 razy
Pomocny: 181 razy

#26

Nieprzeczytany post autor: deodekabokat »

Chodziło mi o to że auto wyszło z salonu na pierscieniach i uszczelniaczach z gównolitu. Cylindry, panewki itd po 350kkm jak nowe. Naprawa polegała na wymianie pierścieni oczywiście z wyczyszczeniem rowków oraz uszczelniaczy zawodowych. W głowicy nie było nic więcej robione oczywiście poza płaszczyzna. Prowadnice były w dobrym stanie. Brał tyle samo od licznika 0km do 350kkm bez progresu. Aż do remontu.
Podlasie, gdzie ukradłem dla ciebie rower, ma wiele znaczeń.

Awatar użytkownika
nismo

Astro-maniak
Posty: 3672
Rejestracja: 14 sty 2011, 14:53
Imię: Michał
Auto: Astra J HB & Astra H Kombi
Silnik: b14net & z18xe
Województwo: zachodniopomorskie
Wdzięczny: 1 raz
Pomocny: 141 razy

#27

Nieprzeczytany post autor: nismo »

A mi chodzi o to ze mam z16se w garażu i pobiera śladowe ilości oleju. Przed zakupem pytając się rożnych ludzi którzy użytkowali ten motor nikt nie zgłaszał takich problemów

Awatar użytkownika
deodekabokat

Astro-maniak
Posty: 3629
Rejestracja: 25 lut 2014, 9:42
Imię: Grzegorz
Auto: Astra H
Silnik: Z18XE ?KM 390kkm
Rocznik: 2005
Województwo: podlaskie
Lokalizacja: BI
Wdzięczny: 26 razy
Pomocny: 181 razy

#28

Nieprzeczytany post autor: deodekabokat »

No dziwne to są historie. Dla.mnie jest miarodajna bo miałem ten samochód od salonu. Ten twój znasz jego historię? Nie był robiony remont?
Podlasie, gdzie ukradłem dla ciebie rower, ma wiele znaczeń.

Awatar użytkownika
nismo

Astro-maniak
Posty: 3672
Rejestracja: 14 sty 2011, 14:53
Imię: Michał
Auto: Astra J HB & Astra H Kombi
Silnik: b14net & z18xe
Województwo: zachodniopomorskie
Wdzięczny: 1 raz
Pomocny: 141 razy

#29

Nieprzeczytany post autor: nismo »

Auto odkupione od niemca z bardzo niskim przebiegiem,było po kolizji. Niesadze aby w prezencie zrobił remont silnika, poza tym poszukujac opini na temat tego silnika nie trafiłem na taki absurd. 0.7 na 1000 nie mieści się nawet w normie opla. Wiec nie rozumiem dlaczego auto nie było odsyłane do ASO z takim dużym problemem. W ogóle nie wiem jak wy użytkujecie te auta, mój x16sz który miał 550tys i w tym ponad 200tys na LPG spalał maksymalnie 0.2 na 1000, gdzie niektórzy zgłaszają tu 1 litr na 1000km

Awatar użytkownika
deodekabokat

Astro-maniak
Posty: 3629
Rejestracja: 25 lut 2014, 9:42
Imię: Grzegorz
Auto: Astra H
Silnik: Z18XE ?KM 390kkm
Rocznik: 2005
Województwo: podlaskie
Lokalizacja: BI
Wdzięczny: 26 razy
Pomocny: 181 razy

#30

Nieprzeczytany post autor: deodekabokat »

Auto było odsylane do salonu. Norma opla to 0.6. Wróciło.
Zresztą dolewanie oleju to nic takiego jak się okazuje dzisiaj bardzo wiele marek ma podobny problem. Mając 1.9 TDI przed tym oplem pomimo nie brania oleju nawet przez turbo problemy były takie ze strach było komin stracić z oczu. To nie kwestia użytkowania. Marki zasilają się z różnych źródeł. Mój miał na pewno kiepskie pierścienie i uszczelniacze nawet nie ma co o tym dyskutować. Zrobione i jeździ. Branie oleju to nie problem taki jak jeden cylinder out i notlauf.
Nie mów że to wina użytkowników bo twój to nie brał oleju. To tak prosto się nie liczy.
Podlasie, gdzie ukradłem dla ciebie rower, ma wiele znaczeń.

ODPOWIEDZ