Astra Klub Polska

ABS i wspomaganie układu kierowniczego jest podpięte pod jeden bezpiecznik więc logiczne jest, że po odpięciu bezpiecznika oba układy nie będą działać...

Witam, po wymianie piasty i podpięciu czujnika wszystko było dobrze do dziś. Dziś jadąc autem zaświeciła się kontrolka ABS i licznik przestał wskazywać prędkość. Po podłączeniu pod komputer wyskakuje błąd "00039 Nieprawidłowy Sygnał Sensora Prędkości Przedniego Lewego Koła". Czym to może być spowodowane ? Czujnik ABS jest nowy. Dodam, że po usunięciu błędu nie świecił się do momentu aż nie użyłem hamulca. Może ktoś coś doradzi ?

reklamacja, gwarancja?
Może tylko kabel nie łączy?

Zprawdz przewod czy gdzies sie nie uszkodzil no i zobacz wtyczke.

Pisiek - mam dokładnie ten sam problem co ty. W sensie abs i tc się zapala, a wystarczy zgasić silnik, wyłączyć zapłon i zapalić ponownie i problemu już nie ma a ABS działa. Czy rozwiązałeś swój problem? Wiem że temat stary, ale może posiadasz rozwiązanie. Dzięki z góry.

isra pisze:Pisiek - mam dokładnie ten sam problem co ty. W sensie abs i tc się zapala, a wystarczy zgasić silnik, wyłączyć zapłon i zapalić ponownie i problemu już nie ma a ABS działa. Czy rozwiązałeś swój problem? Wiem że temat stary, ale może posiadasz rozwiązanie. Dzięki z góry.

Lewa piasta do wymiany, tylko kup coś dobrego np. SKF.

Zasmuciłeś mnie, bo kolejne wydatki :/ zanim jednak wymienie musze udać się do ASO na sprawdzenie która piasta, bo u mnie z prędkościomierzem problemu nie ma. Zanim jednak ASO to pewnie przyda się posprawdzać wszystkie przewody? może ktoś wie jakie powinny być opory na ABS i przewodach i gdzie te przewody od ABS idą do silnika? Ogólnie to problem dosyć dziwny, bo męczę się z nim ponad półtora roku, lub nawet więcej. Pewnie was to przerazi, ale problem jest o tyle dziwny, że gdy nastają chłodne noce czyli koło 10stopni to mi się ten ABS świeci. Całe lato zaś, to i poprzednie gdy noce są ciepłe takiego błędu z zapalaniem ABS nie było, np. tego lata zapalił się jak faktycznie poranek był chłodny. Za to jak już się ABS zaświeci, to wystarczy zgasić i zapalić samochód i już jest dobrze. Aż do momentu dłuższego postoju, bo jak się znowu zgasi silnik na 5 minut to nadal wszystko dobrze. Dodam że przy zapalonych kontrolkach ABS nie działa, a przy zgaszonych działa bardzo dobrze. Stawiam na przewody, no chyba że ten mój SIMTEC 70 w X20XEV odpierdziela i mu się robią gdzieś zimne luty, tylko czy on za ABS odpowiada?
Może ktoś podpowie co jeszcze można sprawdzić przed wymianą piast. Dodatkowe pytanie - Rozumiem że SIMTEC 70 nie posiada kodów błyskowych poprzez zwarcie pinów? Chciałem się upewnić, zanim zacznę łapy wsadzać.

Znajomy mial problem z absem w bertonie, tez kazdy mu radzil wymiane piasty. Gdzies pod akumulatorem w trudno dostepnym miejscu jest sterownik od absu, wyciagnal go rozebral i sie okazalo ze z plytki wychodza cieniutkie jak ludzki wlos druciki zalane jakimś żelem. Juz nie pamietam czy 1 czy 2 mial przerwane ale to bylo cala przyczyna.

nie omieszkam tam pogrzebać, dzięki za zwrócenie na to uwagi.

z ASO to sobie odpuść za samo podłączenie pod komputer biorą 150 przynajmniej w moim regionie. Podjedz do kogoś innego, zobacz może ktoś z klubowiczów ma interfejs z Twojego regionu to za symboliczny czteropak piwa Cię podłączy. Chociaż w moim wypadku z ABSem nie chciał się łączyć, albo błędów nie pokazywał. Wymieniłem piastę na intuicję.