Hamulec ręczny
-
- Posty: 54
- Rejestracja: 24 lip 2015, 20:19
- Imię: Kamil
- Auto: Astra G
- Silnik: 1,6 8V
- Województwo: podkarpackie
Hamulec ręczny
Mam problem z hamulcem ręcznym tzn łapie dopiero na ostatnim kliknięciu delikatnie wiecie może jak to wyregulować żeby łapał tak od 3-4 kliknięcia i trzymał dobrze ? z tyłu mam hamulce tarczowe .
-
- Posty: 593
- Rejestracja: 10 sty 2009, 19:54
- Imię: Miłosz
- Auto: Była Astra G ... Jest Astra J
- Silnik: X18XE1...A16XER
- Rocznik: 2014
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: G-D
- Pomocny: 5 razy
- Kontakt:
Musisz podnieść do góry ten mieszek przy dźwigni i znajdziesz tam nakrętkę na klucz nr 10. Kręcąc w prawo "podciągasz" hamulec ręczny. Najlepiej podejdzie do kręcenia klucz rurkowy, bo nakrętka jest dość nisko i miejsca do kręcenia trochę mało.
-
- Posty: 54
- Rejestracja: 24 lip 2015, 20:19
- Imię: Kamil
- Auto: Astra G
- Silnik: 1,6 8V
- Województwo: podkarpackie
-
- Posty: 120
- Rejestracja: 29 maja 2011, 13:10
- Imię: Andrzej
- Auto: Astra G 1.8 16V 115KM '00
- Silnik: X18XE1
- Województwo: małopolskie
ja to regulowałem zwykłym kluczem płasko oczkowym "10".
Trzeba tylko dźwignię lekko zaciągnąć tak do połowy i można kręcić
A wcześniej trzeba podważyć cienkim śrubokrętem płaskim tą osłonę plastikową i ją odczepić ,tam co jest wejście do kompa, jak gdyby pod dźwignią ręcznego, później ściągamy mieszek i mamy dostęp do śruby regulacyjnej
Trzeba tylko dźwignię lekko zaciągnąć tak do połowy i można kręcić
A wcześniej trzeba podważyć cienkim śrubokrętem płaskim tą osłonę plastikową i ją odczepić ,tam co jest wejście do kompa, jak gdyby pod dźwignią ręcznego, później ściągamy mieszek i mamy dostęp do śruby regulacyjnej
-
- Posty: 54
- Rejestracja: 24 lip 2015, 20:19
- Imię: Kamil
- Auto: Astra G
- Silnik: 1,6 8V
- Województwo: podkarpackie
wziąłem się dzisiaj za to i zdjąłem mieszek i ta sruba od regulacji jest już sporo wykręcona o koło 10 cm ja ją wykręciłem z 2-3 obroty i teraz blokuje koła na asfalcie po zaciągnieciu czyli git przegląd już przejdzie ale lipa bo bierze dopiero na 11 kliknięciu :X
- FalconTech
- Posty: 5505
- Rejestracja: 29 paź 2007, 19:30
- Imię: Paweł
- Auto: NaN
- Województwo: dolnośląskie
- Wdzięczny: 14 razy
- Pomocny: 28 razy
- Kontakt:
To może oznaczać bardzo cienkie klocki hamulcowe z tyłu.
Generalnie w Oplu zasada jest taka:
czerwony kabel stały plus, czarny plus po zapłonie, brązowy masa.
-
- Posty: 54
- Rejestracja: 24 lip 2015, 20:19
- Imię: Kamil
- Auto: Astra G
- Silnik: 1,6 8V
- Województwo: podkarpackie
Klocki i tarcze były niby zmieniane 1000 km temu ( dokumentacja servisowa ) ale i tak będe malował zaciski na dniach to sie zobaczy
EDIT:
mam pytanie bo byłem na przeglądzi i wyszło że jest wszystko ok ręczy działa ale bierze od końca i drugi problem co musze zrobić co tylko znalezli to przewody hamulców tył ( hamulce tarczowe ) i mam pytanie gdzie dostane takie przewody hamulcowe nowe na sam tył ? patrzyłem na allegro ale cena mnie nie urządza 300 zł za wszystkie przewody a ja potrzebuje tylko na tył chyba 2 tam idzie, nie pogardzę linkiem ;3
EDIT:
mam pytanie bo byłem na przeglądzi i wyszło że jest wszystko ok ręczy działa ale bierze od końca i drugi problem co musze zrobić co tylko znalezli to przewody hamulców tył ( hamulce tarczowe ) i mam pytanie gdzie dostane takie przewody hamulcowe nowe na sam tył ? patrzyłem na allegro ale cena mnie nie urządza 300 zł za wszystkie przewody a ja potrzebuje tylko na tył chyba 2 tam idzie, nie pogardzę linkiem ;3
- Tobi
- Posty: 1457
- Rejestracja: 22 wrz 2011, 9:34
- Imię: Tobi
- Auto: Astra H
- Silnik: Z18XE
- Województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
-
- Posty: 54
- Rejestracja: 24 lip 2015, 20:19
- Imię: Kamil
- Auto: Astra G
- Silnik: 1,6 8V
- Województwo: podkarpackie
to chyba nie te przewody bo te co są do wymiany to idze prawie że od przodu auta ąz na sam tył to będzie tam kilka metrów
- Barbossa
- Posty: 9
- Rejestracja: 15 sie 2015, 15:01
- Imię: Paweł
- Auto: Astra G
- Silnik: Z 14 XE
- Województwo: śląskie
Musisz być bardziej konkretny o jakie przewody chodzi, przez cały samochód idą przewody sztywne ( znajdziesz w każdym sklepie motoryzacyjnym i zakują ci nawet odpowiednia długość ) potem masz przewód elastyczny i znów sztywny który wchodzi do zacisku wiec o co dokładnie chodziło diagnoście? Kwota 300 zł to myślę że zapłacisz za wszystkie przewody łącznie z robocizną.