Przesiadka ze 195/60 r15 na 205/50 r16
-
- Posty: 29
- Rejestracja: 26 kwie 2018, 17:23
- Imię: Mayster
- Auto: Astra G
- Województwo: małopolskie
Przesiadka ze 195/60 r15 na 205/50 r16
Czyli rozumiem, ze część Kolegów wyraźnie sugeruje pozostanie przy 195/60 r15 i zainerstowanie w dobre, nowe opony, ktore spokojnie zapewnią wystarczającą przyczepność przy przepisowej jezdzie po autostradzie oraz komfort i mniejsze ryzyko uszkodzenia?
- nismo
- Posty: 3680
- Rejestracja: 14 sty 2011, 14:53
- Imię: Michał
- Auto: Astra J HB & Astra H Kombi
- Silnik: b14net & z18xe
- Województwo: zachodniopomorskie
- Wdzięczny: 1 raz
- Pomocny: 143 razy
Nie odczujesz zaniku komfortu przechodząc na 205/50/16. Przecież taki profil opony to jeszcze balon...Juz bym wolał przejść na 195/55R16 niz zostać przy 15stkach
-
- Posty: 29
- Rejestracja: 26 kwie 2018, 17:23
- Imię: Mayster
- Auto: Astra G
- Województwo: małopolskie
Hmm... 205/50 r16 balonem? To będzie jednak rozrost felgi o cal , czyli grubość opony zejdzie o lekko ponad centymetr, żeby obwód koła mniej więcej został zachowany.
Kusi mnie ten rozmiar i takie opinie, ze to żadna różnica mnie zachęcają Ciekawie mnie jednak skąd się biorą opinie, ze wtedy będzie twardo, ze kierownica będzie ciężej chodzić, ze wyrypie się szybko zawieszenie, ze rozwalę felgę lub złapie gumę na pierwszej poważniejszej dziurze, ze nie poczuje kiedy strace przyczepność (ponoć pączki sygnalizują to wcześniej uginaniem), ze wreszcie na mokrym będę jechał jak na sankach?
Moze to jest tak, ze ci co lubią tuning i wygar mają gdzieś te wszystkie niedogodności, a ci co jeżdżą spokojnie dziadkowozami wolą tych rzeczy uniknąć bo 195/60 r15 spełnia wszystkie ich potrzeby włącznie z przepisowa jazdy po autostradach - i stąd te różnice w opiniach.
Kusi mnie ten rozmiar i takie opinie, ze to żadna różnica mnie zachęcają Ciekawie mnie jednak skąd się biorą opinie, ze wtedy będzie twardo, ze kierownica będzie ciężej chodzić, ze wyrypie się szybko zawieszenie, ze rozwalę felgę lub złapie gumę na pierwszej poważniejszej dziurze, ze nie poczuje kiedy strace przyczepność (ponoć pączki sygnalizują to wcześniej uginaniem), ze wreszcie na mokrym będę jechał jak na sankach?
Moze to jest tak, ze ci co lubią tuning i wygar mają gdzieś te wszystkie niedogodności, a ci co jeżdżą spokojnie dziadkowozami wolą tych rzeczy uniknąć bo 195/60 r15 spełnia wszystkie ich potrzeby włącznie z przepisowa jazdy po autostradach - i stąd te różnice w opiniach.
Ostatnio zmieniony 28 kwie 2018, 9:51 przez maysterkovitz, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 863
- Rejestracja: 07 maja 2016, 12:38
- Imię: marcin
- Auto: astra G
- Silnik: Z18XE+lpg
- Województwo: zachodniopomorskie
- Wdzięczny: 159 razy
- Pomocny: 2 razy
Odczujesz.Sam zmienilem ,niedawno z 16 na 15powrot.Zdanie ,i tak zdania beda podzielone ,a decyzje musisz podjac sam.Odpowiedz sobie na pytanie ,po ci te 16?B o,poza wygladem ,nic pozytywnego nie wnosza.Treaz ,zaczynaja e wyjazdy nad jeziora,drogami polnymi ,lesnymi,i.tp.16,w tym raczej ,nie bedzie wskazana.Jezeli jezdzisz wiekszosc trasa,mozesz wrzucic 16.Jezeli ,masz gdzies okazyjnie ,to daj 16,sam ocenisz.Ja kupilem,dorej jakosci opone,i ladna felge.Naprawde ,nie wiem ,do czego ta 16 potrzebna.
-
- Posty: 29
- Rejestracja: 26 kwie 2018, 17:23
- Imię: Mayster
- Auto: Astra G
- Województwo: małopolskie
Prawda jest taka, ze trochę z ciekawości , bo jadąc kilka razy Astrą G jako pasazer, chyba na 215/45 r17, czułem jakby zupełnie innym autem. Jakoś tak zrywniej, pewniej, jakby szybkim czołgiem. Wygląd mam gdziś. Mniejsza o paliwo i twardosc - to tez pikuś. Jeśli jednak mam za to płacić robieniem zawieszenia co poł roku, krzywieniem felg i łapaniem flaka to muszę się mocno zastanowić czy zamiast tego setupu nie kupić sobie jakichś super opon na dotychczasowe 195/60 r15, które poprawią mi parametry bezpieczeństwa. Tym bardziej ze pasażerowie, których wożę są dla mnie najważniejszymi ludźmi na świecie.
I dlatego właśnie potrzebuje pogadac na forum i skorzystać z doświadczeń i zawodów innych
I dlatego właśnie potrzebuje pogadac na forum i skorzystać z doświadczeń i zawodów innych
Ostatnio zmieniony 28 kwie 2018, 11:20 przez maysterkovitz, łącznie zmieniany 4 razy.
-
- Posty: 863
- Rejestracja: 07 maja 2016, 12:38
- Imię: marcin
- Auto: astra G
- Silnik: Z18XE+lpg
- Województwo: zachodniopomorskie
- Wdzięczny: 159 razy
- Pomocny: 2 razy
Właśnie, jako pasażer. Pojezdzij, jako kierowca. Jak może być zrywniejszy, skoro zmieniają się opory toczenia na niekorzyść. Moja, na 15 i odpowiedź mi na pytanie, co 16 tam wniosa?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 29
- Rejestracja: 26 kwie 2018, 17:23
- Imię: Mayster
- Auto: Astra G
- Województwo: małopolskie
Kierowca widocznie bardziej dawał w piec Mialem wrażenie , ze samochód jest sterowniejszy, bardziej dynamiczny i jakby bardziej usłuchany przy manewrach, ale faktycznie - przy progach zwalnialismy prawie do zera. Mi się wygląd moich 195/60 r15 podoba. Mają masywny, nieanemiczny wygląd. Ani to pączek, ani naleśnik, taka w porzo parówa.
EDIT:
EDIT:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 28 kwie 2018, 11:33 przez maysterkovitz, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 29
- Rejestracja: 26 kwie 2018, 17:23
- Imię: Mayster
- Auto: Astra G
- Województwo: małopolskie
Zorientowalem sie, ze powinienem byl zalozyc ten temat w dziale opon. Prosze zatem Szanowną Administrację o ewentualne przeniesienie tematu.
Ostatnio zmieniony 28 kwie 2018, 18:13 przez maysterkovitz, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 385
- Rejestracja: 06 paź 2012, 20:31
- Imię: Włodek
- Auto: astraG 17cdti ,1,6 8V
- Silnik: Z17DTL,X16SZR
- Województwo: lubelskie
- Wdzięczny: 1 raz
- Pomocny: 8 razy
Popieram.nismo pisze:QR_BBPOST Nie odczujesz zaniku komfortu przechodząc na 205/50/16. Przecież taki profil opony to jeszcze balon...Juz bym wolał przejść na 195/55R16 niz zostać przy 15stkach
Prawda tylko że będzie twardo bo będzie mniej elastyczna opona.maysterkovitz pisze:QR_BBPOST Ciekawie mnie jednak skąd się biorą opinie, ze wtedy będzie twardo, ze kierownica będzie ciężej chodzić, ze wyrypie się szybko zawieszenie, ze rozwalę felgę lub złapie gumę na pierwszej poważniejszej dziurze, ze nie poczuje kiedy strace przyczepność (ponoć pączki sygnalizują to wcześniej uginaniem), ze wreszcie na mokrym będę jechał jak na sankach?
Moze to jest tak, ze ci co lubią tuning i wygar mają gdzieś te wszystkie niedogodności, a ci co jeżdżą spokojnie dziadkowozami wolą tych rzeczy uniknąć bo 195/60 r15 spełnia wszystkie ich potrzeby włącznie z przepisowa jazdy po autostradach - i stąd te różnice w opiniach.