Mocowanie belki tylnej
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 04 wrz 2019, 10:12
- Imię: Damian
- Auto: Astra G
- Silnik: X16XEL
- Rocznik: 1998
- Województwo: podkarpackie
- Wdzięczny: 1 raz
Mocowanie belki tylnej
Czołem koledzy,
Mam Astrę od roku. Ostatnio przy wymianie sprężyn z tyłu odkryłem że nie mam jednej śruby przy mocowaniu tylnej belki: Wygląda na to że autko jeździło tak sporo czasu. Próbowałem tam wkręcić taką samą śrubę, bez skutku - gwint w tej płytce mocującej jest tak skorodowany, że kompletnie nie chce złapać śruby.
Macie jakieś patenty jak rozwiązać ten problem?
Mam Astrę od roku. Ostatnio przy wymianie sprężyn z tyłu odkryłem że nie mam jednej śruby przy mocowaniu tylnej belki: Wygląda na to że autko jeździło tak sporo czasu. Próbowałem tam wkręcić taką samą śrubę, bez skutku - gwint w tej płytce mocującej jest tak skorodowany, że kompletnie nie chce złapać śruby.
Macie jakieś patenty jak rozwiązać ten problem?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
może by tak przegwintować? nwm jak się ma gwintownik do skorodowanego gwintu, moze ktos mnie poprawi.
pytanie teraz: czy gwint jest w środku ramy (w co powątpiewam, musiałaby być conajmniej 1cm gruba)?
Nie ma tam przypadkiem nakrętki zgrzewanej do ramy? Może to powód, dla którego nie ma śruby, bo nie było do czego przykręcić?
pytanie teraz: czy gwint jest w środku ramy (w co powątpiewam, musiałaby być conajmniej 1cm gruba)?
Nie ma tam przypadkiem nakrętki zgrzewanej do ramy? Może to powód, dla którego nie ma śruby, bo nie było do czego przykręcić?
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 04 wrz 2019, 10:12
- Imię: Damian
- Auto: Astra G
- Silnik: X16XEL
- Rocznik: 1998
- Województwo: podkarpackie
- Wdzięczny: 1 raz
pod blachą karoserii (pod otworami) są jakieś płytki stalowe chyba z gwintem (raczej nie są to nakrętki spawane do blachy, no chyba że wszystkie zgrzewy puściły bo sprawdzałem pod wszystkimi śrubami i te elementy są pod każdą), najgorsze jest to że one są w pewnym zakresie ruchome i ciężko do tego podejść...Slabek3101 pisze: ↑04 wrz 2019, 12:08może by tak przegwintować? nwm jak się ma gwintownik do skorodowanego gwintu, moze ktos mnie poprawi.
pytanie teraz: czy gwint jest w środku ramy (w co powątpiewam, musiałaby być conajmniej 1cm gruba)?
Nie ma tam przypadkiem nakrętki zgrzewanej do ramy? Może to powód, dla którego nie ma śruby, bo nie było do czego przykręcić?
Nie pamiętam, bo dawno aut już nie rozbierałem, w bagażniku pod matą podłogową były w niektórych autach otwory techniczne, właśnie w przypadku zerwania się "owych zgrzewów". Można by tak sprawdzić, jeśli są, to napewno lepsze dojście od góry z bagażnika będzie. Ale tak jak piszę... "Nie pamiętam" już