felgi i opony na zime astra g
Re: felgi i opony na zime astra g
One mają 6 lat może wieku ale nie oznacza że jeździły przez te 6 lat, 6 lat nie były na samochodzie przecież, też zależy jak kto jeździ i ile jeździ, niektórzy jeżdżą mało.
Mogą być 6 letnie owszem ale ładne i nie wydarte i po normalnym użytkowniku, te od gumiarzy-handlarzy to nie rzadko zbieranina kompletu ze sztuk i często leżą sobie gdzieś w stosie za budą cały rok albo lepiej.
To tylko o to mi chodzi, że jak używki to lepiej bezpośrednio od użytkownika i często całe koła jak od handlarzy-gumiarzy.
Najwięszky syf jest na Allegro...
Dodano po 6 minutach 32 sekundach:
Najlepiej nowe opony i już, wiadomo.
Mogą być 6 letnie owszem ale ładne i nie wydarte i po normalnym użytkowniku, te od gumiarzy-handlarzy to nie rzadko zbieranina kompletu ze sztuk i często leżą sobie gdzieś w stosie za budą cały rok albo lepiej.
To tylko o to mi chodzi, że jak używki to lepiej bezpośrednio od użytkownika i często całe koła jak od handlarzy-gumiarzy.
Najwięszky syf jest na Allegro...
Dodano po 6 minutach 32 sekundach:
Najlepiej nowe opony i już, wiadomo.
-
- Posty: 88
- Rejestracja: 18 paź 2019, 15:35
- Imię: Mirek
- Auto: astra g 1.4
- Silnik: Z14XE
- Rocznik: 2004
- Województwo: śląskie
- Wdzięczny: 1 raz
Nie dam rady nowych opon zimowych kupić teraz, bo nie mam już kasy.
Chcę tylko ten jeden zimowy sezon przejeździć i będzie to krótka droga do pracy - jakiś kilometr w jedną stronę
W lecie kupię nowe ze sklepu zimówki, bo letnie Continentale są w dobrym stanie - muszę sprawdzić ich DOT, bo nawet nie wiem co tam jest
W każdym razie dobrze trzymają drogę, przy bardzo mocnym hamowaniu można sobie rozbić nos o szybę - tarcze hamulcowe wytoczone i nowe klocki + nowe przewody hamulcowe przód i tył.
Ogólnie autko zaczyna coraz lepiej wyglądać i jeździć, tylko jeszcze nadkola zrobić i będzie gitara.
Na zimę nakładki na nadkola zakładam a w lecie reparaturki na tył i nowe błotniki na przód.
Jeszcze raz spytam: do ilu lat DOT opon można brać pod uwagę ?
Mowa o firmowych używanych zimówkach.
6 lat maximum na jeden sezon i wolna jazda ?
Chcę tylko ten jeden zimowy sezon przejeździć i będzie to krótka droga do pracy - jakiś kilometr w jedną stronę
W lecie kupię nowe ze sklepu zimówki, bo letnie Continentale są w dobrym stanie - muszę sprawdzić ich DOT, bo nawet nie wiem co tam jest
W każdym razie dobrze trzymają drogę, przy bardzo mocnym hamowaniu można sobie rozbić nos o szybę - tarcze hamulcowe wytoczone i nowe klocki + nowe przewody hamulcowe przód i tył.
Ogólnie autko zaczyna coraz lepiej wyglądać i jeździć, tylko jeszcze nadkola zrobić i będzie gitara.
Na zimę nakładki na nadkola zakładam a w lecie reparaturki na tył i nowe błotniki na przód.
Jeszcze raz spytam: do ilu lat DOT opon można brać pod uwagę ?
Mowa o firmowych używanych zimówkach.
6 lat maximum na jeden sezon i wolna jazda ?
-
- Posty: 818
- Rejestracja: 21 mar 2017, 17:08
- Imię: Tomek
- Auto: ix 20
- Silnik: 1.6 Pb
- Województwo: łódzkie
- Pomocny: 3 razy
Jak będziesz odbierał osobiście to zobaczysz czy np nie są sparciałe boki opon. 6 letnie opony powinny być spoko. Opony mają 5 lat gwarancji, a niektóre marki nawet 10 lat. 5-6 mm bieżnika na sezon czy dwa powinno wystarczyć. Opona zimowa poniżej 4mm raczej już nie będzie spełniać prawidłowo swojej funkcji.
Jeśli nie masz daleko do Częstochowy i są made in Russia to wziąłbym te:
[External Link Removed for Guests]
Jeśli nie masz daleko do Częstochowy i są made in Russia to wziąłbym te:
[External Link Removed for Guests]
Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić.
-
- Posty: 88
- Rejestracja: 18 paź 2019, 15:35
- Imię: Mirek
- Auto: astra g 1.4
- Silnik: Z14XE
- Rocznik: 2004
- Województwo: śląskie
- Wdzięczny: 1 raz
O cholercia... a ja dzisiaj w południe kupiłem opony Firestone za 300zł z dostawą do domu kurierem
No nic, teraz już za późno.
Jak skompletuę felgi + opony, pojadę do warsztatu, żeby opony założyć i wyważyć koła, zamontuje całość do blaszaka i pojadę na sprawdzian w odludne miejsce poszaleć.
Co prawda śniegu nie ma, ale chociaż zobaczę, czy mi się to nie rozpadnie
Jeden sezona to musi przetrwać.
DOT 2013... trochę stare, ale jak wyżej napisano opony mogą być OK nawet do 10 roku życia.
W sumie Firestone to nie chińczyk ani nalewka
Opinie są budujące, ale to na własnej skórze będę musiał sprawdzić.
[External Link Removed for Guests]
No nic, teraz już za późno.
Jak skompletuę felgi + opony, pojadę do warsztatu, żeby opony założyć i wyważyć koła, zamontuje całość do blaszaka i pojadę na sprawdzian w odludne miejsce poszaleć.
Co prawda śniegu nie ma, ale chociaż zobaczę, czy mi się to nie rozpadnie
Jeden sezona to musi przetrwać.
DOT 2013... trochę stare, ale jak wyżej napisano opony mogą być OK nawet do 10 roku życia.
W sumie Firestone to nie chińczyk ani nalewka
Opinie są budujące, ale to na własnej skórze będę musiał sprawdzić.
[External Link Removed for Guests]
- mk5
- Posty: 6269
- Rejestracja: 10 sty 2013, 21:21
- Imię: Marek
- Auto: Seat Leon
- Silnik: 1.9TDI
- Województwo: lubelskie
- Wdzięczny: 97 razy
- Pomocny: 114 razy
Ja smiem nadal sie upierac co do zakupu opon szescioletnich. Gwarancja obecnie o niczym nie swiadczy. Kiedys było rok, a urzadzenia słuzyły latami, obecnie gwarancja dłuzsza, a za to esploatacja bardzo krótka.soszo pisze: ↑04 lis 2019, 9:11Jak będziesz odbierał osobiście to zobaczysz czy np nie są sparciałe boki opon. 6 letnie opony powinny być spoko. Opony mają 5 lat gwarancji, a niektóre marki nawet 10 lat. 5-6 mm bieżnika na sezon czy dwa powinno wystarczyć. Opona zimowa poniżej 4mm raczej już nie będzie spełniać prawidłowo swojej funkcji.
Jeśli nie masz daleko do Częstochowy i są made in Russia to wziąłbym te:
[External Link Removed for Guests]
Dla mnie osobiscie zakup czy uzywanie opon po okresie 6 lat to jedynie jezeli bym wiedział jak były uzytkowane.
Sprawdzamy nie tylko boki, ale i srodki czy nie pekają.
Ale skoro autor zakupił, niech mu służą.
Raz tylko kupiłem sześcioletnie zimówki (semperit). Niepopękane, wysoki bieżnik, ale nie nadawały się do jazdy. Przemęczyłem się z nimi jeden sezon i sprzedałem. Z bieżnikiem 5 mm.
Ostatnio zmieniony 06 lis 2019, 11:36 przez Usunięty użytkownik 830064, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 88
- Rejestracja: 18 paź 2019, 15:35
- Imię: Mirek
- Auto: astra g 1.4
- Silnik: Z14XE
- Rocznik: 2004
- Województwo: śląskie
- Wdzięczny: 1 raz
Opony w domu.
Zdrowe, palcem sprawdzane, czy zadziorów nie ma i czy nie popękane jak wary w zimie - jest OK.
Jeden sezon muszą wytrzymać, skoro to Firestone - 2x 5.1mm + 2x 6.2mm bieżnik.
Ranty bez nacięć/zadziorów.
DOT inny niż w opisie na OLX i napisane na gumie 3214.
300zł całość - kurier do domu przywiózł.
W piątek telefon po felgi, jak facet się obudzi, bo to jakiś muł chyba, może w sobotę pojadę po odbiór (jak mi zmieni termin, to mam go w poważaniu) 4x 15 cali stalowe 4x100 ET49 56mm.
Identyczne mam obecnie na letnich gumach.
200 zł polskich.
Zdrowe, palcem sprawdzane, czy zadziorów nie ma i czy nie popękane jak wary w zimie - jest OK.
Jeden sezon muszą wytrzymać, skoro to Firestone - 2x 5.1mm + 2x 6.2mm bieżnik.
Ranty bez nacięć/zadziorów.
DOT inny niż w opisie na OLX i napisane na gumie 3214.
300zł całość - kurier do domu przywiózł.
W piątek telefon po felgi, jak facet się obudzi, bo to jakiś muł chyba, może w sobotę pojadę po odbiór (jak mi zmieni termin, to mam go w poważaniu) 4x 15 cali stalowe 4x100 ET49 56mm.
Identyczne mam obecnie na letnich gumach.
200 zł polskich.
-
- Posty: 88
- Rejestracja: 18 paź 2019, 15:35
- Imię: Mirek
- Auto: astra g 1.4
- Silnik: Z14XE
- Rocznik: 2004
- Województwo: śląskie
- Wdzięczny: 1 raz
Dzięki za aprobate dla opon.
Jak je umyje, bo teraz to moja dwunastnica wchłania Mocne Dębowe, to będą jeszcze ładniejsze.
Jak już marudzę o oponach... opony należy czymś smarować, żeby guma nie pękała, czy zostawić takie suche ?
Jak je umyje, bo teraz to moja dwunastnica wchłania Mocne Dębowe, to będą jeszcze ładniejsze.
Jak już marudzę o oponach... opony należy czymś smarować, żeby guma nie pękała, czy zostawić takie suche ?