Błędy - 034000, 161450, 161600

Mustaine

Astro-maniak
Posty: 114
Rejestracja: 02 cze 2014, 12:44
Imię: Maciek
Auto: Astra H Cosmo
Silnik: Z16XEP
Województwo: mazowieckie

Błędy - 034000, 161450, 161600

#1

Nieprzeczytany post autor: Mustaine »

Witam, może komuś pomogę:) otóż w moim Cosmo od pewnego czasu świeciły się błędy tak jak w temacie, z tym że pierwszy był tylko 034000 a następne razem to były kolejne 161450 i 161600. Objawy to czasem gaśnięcie auta, czasami lekko skaczące obroty, odpalanie auta za drugim, trzecim razem, czasami świecąca się kontrolka "check engine", zamulone auto no i najbardziej mnie wk...jące dziwne dźwięki z silnika jakby wpadała w wibrowanie i telepanie obudowa silnika, najbardziej wkurzało "na luzie" np na światłach tak jakby jeździło się dieslem :)
podejrzewałem CIM (po przeczytaniu kilku tematów w necie) bo raz tylko raz miałem sytuację że auto nie chciało odpalić!
Jeszcze od jedna ciekawa sprawa - od jakiegoś czasu zaczął mi się odzywać też rozrusznik, czyli typowy zgrzyt po odpaleniu auta, ale zdarzało się to kilka razy w miesiący ale jednak zdarzało. Po wyjęciu (o zgrozo jak ci spece od Opla to umieścili!!! ) i przejrzeniu z mechanikiem stwierdziliśmy ze wystarczy go przeczyścić i wymienić tulejkę (1,5 mm), koszt jej to 3 zł:) miałem już zamówiony w sklepie nowy ale wieczorem zadzwoniłem że jednak rezygnuję bo naprawiłem stary;) dla wiadomości do montażu wsadzają Valeo a szkoda bo mechanik mówił że tą tulejkę da się wymienić ale resztą cięzko, Bosche są łatwiejsze do naprawy:)
Ale do sedna, za błędy odpowiadał czujnika położenia wałka rozrządu, kupiłem z pewnego źródła oryginalny ale używany czujnik (koszt 50 zł) i auto zupełnie inne, zbiera się w końcu normalnie, od wymiany czujnika czyli już od tygodnia ani razu nie zaświecił się czek, jeździłęm an trasie jak i po mieście, zrobione jakieś 250 km i wszystko ok także myślę że to czujnik, a rozrusznik po naprawie rewela, auto inaczej odpala, szybciej i z kulturą:) także jak usłyszycie zgrzyt to od razu wyjmujcie i jeśli to tulejka to naprawa za grosze ale potem go znowu założyć to jedna osoba nie da rady, musi być pomoc od góry i nakierować żeby go przykręcić bo nie ma bata żeby go zrobiła jedna osoba:)
pozdrawiam!:)

ODPOWIEDZ