Panewki grają przy obciążeniu zazwyczaj.
Chyba że bardzo duży luz.
Dajesz gazu i dzwoni?
Bez zwalania głowicy górę można zobaczyć.
Dół niby też, nie wiem jaki dostęp.
Kontrolnie po dłuższej trasie zobacz świece, któraś odstaje wyglądem od reszty to masz gar który krzuni.
No co tu radzić.
Po przejechaniu nad morze i spowrotem czyli te 1500km w dwie strony chlapnął 600ml oleju. Świece sprawdze jutro bo nie chce mi się dziś grzebać.
Zastanawiam się jeszcze czy napinacz paska wielorowkowego może też stukać bo to nie było jeszcze sprawdzane
Ostatnio zmieniony 18 lut 2018, 17:24 przez mariusz1415, łącznie zmieniany 1 raz.
To brzmi trochę jak hydropopychacz. Powiedz jakim olejem masz zalany silnik i jakie jest ciśnienie oleju? żeby wymienić popychacze musisz ściągać wałki.
Witam,
Od jakiegoś czasu mam problem ze swoim autem. Spod maski zaczeły dochodzić stuki. Stuka na zimnym jak i na rozgrzanym silniku. Na gazie i na benzynie tak samo. Po bliższym wsłuchaniu się wydaję mi się iż stuka z okolic kolektora ssącego. Poczytałem trochę w sieci i rzeczywiście wielu użytkowników skarżyło się na uszkodzone uszczelki w kolektorze. Wszystkie porady dotyczą jednak silnika 1.6, czy ktoś z was spotkał się z tym problemem w silniku 1.8 125km? Stuki w kolektorze wydechowym raczej wykluczam, nie czuć spalin itp. W załączniku film , co sądzicie? Będę wielce wdzięczny za sugestie. [External Link Removed for Guests]
Świece ok, wzorowa jest druga od dołu, bialutka.
Reszta w normie.
Czyli ciśnienie jest, spalanie też ok.
Co tu radzić.
Niby łatwiej miskę zwalić i zobaczyć stopy korbowodów czy któraś nie jest za słabo dokręcona.
No bo były ruszane.
Albo ta góra, klawiatura.
Jak się nasila to jednak warto to sprawdzić bo efekt końcowy może być przykry.
Ciężko na odległość coś powiedzieć.
Ten co składał silnik niech zabierze głos.
Można na warsztacie wykręcić świece, odciąć zapłon i paliwo i rozrusznikiem pokręcić na zimnym.
Może łatwiej będzie wymacać co.
Jeżeli nie będzie bez kompresji stukać to coś z korbowodem.
Ale to też tylko moje rozmyślanie.
Korba stuka podczas pracy sprężanie/detonacja.
Klawiatura bez tego może stukać.
To już silnikowiec dobry wyłapie.
Prowadzę myśli ku temu żeby to wymacać bez rozbierania.
Coś coś.
EDIT:
Kolega z filmem.
Według mnie gra klawiatura, jednostajnie klepie i bez obciążenia.
A jaka przyczyna?
Tego nie wiem.
Nie znam silnika.
Nie wypowiadam się.
Także z dystansem.
Ostatnio zmieniony 05 mar 2018, 23:51 przez Usunięty użytkownik 861235, łącznie zmieniany 3 razy.