Wydłużenie żywotności silnika

[RedJohn]

Witam wszystkich, niedawno kupiłem Astrę H 2006, kombi z silnikiem 1.8 125 km. Najechane ma 217 tys. na benzynie, a chciałbym, żeby posłużyła mi przynajmniej 2 lata, może więcej jeśli będzie dobra. Chciałbym się dowiedzieć jakie kroki podjąć, żeby jak najdłużej pożyła bez żadnych niespodzianek. Niedługo wymieniam olej i nie wiem dokładnie jaki wybrać: oplowski, motul, może coś innego? 5w30 będzie dobry do spokojnej jazdy? Nie chcę jej katować, trochę jeżdżenia do pracy, na krajówkach i dłuższe wypady na autostradzie. Do jakiej prędkości na autostradzie można dojść, żeby ten silnik się za bardzo nie męczył? Jak sprawuje się zawieszenie w tym modelu? Przed zakupem oglądałem też Vectry, a w nich podobno tylna oś lubiła mieć problemy, czy tutaj też są podobne przypadki? Ogólnie jakie macie wrażenia z jazdy tym samochodem, do jakich przebiegów można dojść zanim zacznie się coś sypać?
I jeszcze jedno. Planuję założyć gaz, w jednym serwisie zaproponowali mi BRC za 2600 zł, będzie dobry? Może polecacie coś innego? Pieniądze nie mają większego znaczenia, chcę żeby było dobrze zrobione.

[Automat]

Odpuść sobie to BRC.

[Usunięty użytkownik 857091]

mam staga , narazie ok 15k przejechane 2600,
5 samochód na lpg u tych samych ludzi robie zero problemów

[Usunięty użytkownik 861235]

Warto sobie kupić książkę sam naprawiam.
O ile sam nie grzebiesz to są dane i opis czynności serwisowych, co ile, co trzeba zrobić.
Do tego wiele informacji o aucie.
Uwaga tylko, były dwa wydania, szukaj wydania numer 2, poprawionego.
To już jest dobry fundament do poruszania się podczas eksploatacji.
[External Link Removed for Guests]:

EDIT:
Co do LPG, silnik musi być w pełni sprawny, bez żadnych błędów czy niedomagań.
Warto zalać nowy płyn chłodniczy i dać nowy termostat.
Przewody i świece nowe też warto dać na start na LPG.

[xxvvcc]

Jeśli chcesz zakładać instalację na dwa lata za cenę 2600 to żeby się to opłaciło musiałbyś bardzo dużo jeździć. Za 2600 miałbyś paliwa na około 7000 km.

[nismo]

Po kupnie warto jest o dobry pakiet startowy.
Olej Valvoline lub Liqui Moly
Filtr Oleju, Powietrza
Świece
Rozrząd.
To na pierwszy rzut.
Następnie zainteresuj się temperatura silnika, wejdź w test mode i sprawdź jaka temperatura utrzymuje się prze stałej prędkości np 100km/h. (na 99% termostat bedzie do wymiany)

Co do instalacji gazowej to daleko masz do Koszalina?

Kod: Zaznacz cały

żeby się to opłaciło musiałbyś bardzo dużo jeździć

instalacja zwraca się po około 15tys km. to duzo? poza tym kolega chce jeździć przynajmniej 2 lata. Jak najbardziej mu się opłaca

[RedJohn]

Będę dużo jeździł, więc instalacja szybko mi się zwróci.
Jutro jadę podpytać mechanika z okolicy czy mi zrobi olej z filtrami i rozrząd, w jednym warsztacie się umawiałem to pierwszy wolny termin mieli za 2 tygodnie.
Mieszkam w Stęszewie i szukałem na forum lpg polecanych warsztatów, ale ciężko coś znaleźć, jedni polecają, inni mówią że tragedia.

EDIT:

QR_BBPOST Warto sobie kupić książkę sam naprawiam.
O ile sam nie grzebiesz to są dane i opis czynności serwisowych, co ile, co trzeba zrobić.
Do tego wiele informacji o aucie.
Uwaga tylko, były dwa wydania, szukaj wydania numer 2, poprawionego.
To już jest dobry fundament do poruszania się podczas eksploatacji.
[External Link Removed for Guests]:

EDIT:
Co do LPG, silnik musi być w pełni sprawny, bez żadnych błędów czy niedomagań.
Warto zalać nowy płyn chłodniczy i dać nowy termostat.
Przewody i świece nowe też warto dać na start na LPG.

Wydanie drugie będzie z 2011?
Jaki może być przybliżony koszt wymiany tych wszystkich rzeczy?

Jeszcze jedno pytanie: W mojej astrze nie ma świateł przeciwmgielnych przednich, ale był wymieniony zderzak na taki który ma otwory na te światła. Czy to prawda, że muszę te otwory zamalować, żeby nie dostać mandatu?

[Usunięty użytkownik 861235]

No to już ciężko stwierdzić.
Część rzeczy możesz zrobić sam
Filtr powietrza
Świece
Kable
Poczytaj pierwej i potem do boju.
To zależy.
Masz materiały eksploatacyjne które wchodzą w interwały wymiany, czy tam serwis i masz robotę, jak rąk nie chcesz brudzić to koszty rosną.
Samochód to nie telefon że tylko ładować i klikać.
Jak dbasz to masz.
Trzeba pilnować pewnych spraw.
Się nie gniewaj, wyrobisz sobie dobre nawyki to i dobrze na tym wyjdziesz w przyszłości.
Warto, warto się zagłębić.
Książka sam naprawiam jest bardzo przyjemna w odbiorze.
Także spokojnie, poczytaj sobie i już coś będziesz wiedział.
Nie zakładaj że będzie źle.
Będzie dobrze.
Masz w perspektywie jednak chociaż jedną usterkę która nie będzie tak oczywista i prosta i łatwa do naprawy.
Wszystko przed Tobą.
Ale często jest tak że gra i śpiewa do końca użytkowania.
Używane auto to zawsze loteria.

EDIT:
Przeciwmgłowe jak to za komuny się mówiło ma być z tyłu obowiązkowe, od strony osi jezdni, czyli z lewej strony.
Przód to była opcja.
Ale jak to z tymi przepisami i homologacja jest dowiesz się na przeglądzie.

Bo, Ja mam starego gruza z 94 rok, nawet dwie takie i nie mają zagłówków z tyłu, kierunków na błotnikach ale przeciwmgłowe są.

[nismo]

Kod: Zaznacz cały

Czy to prawda, że muszę te otwory zamalować, żeby nie dostać mandatu?

Jeśli masz zamontowane reflektory halogenowe które nie działają to musisz je zdemontować lub zakleić taśma. Jesli masz same kratki z otworem na halogen to nie