Zaczne od tego ze jest to moj pierwszy samochod, niestety jesli chodzi o samochody, to moja wiedza jest totalnie zerowa
Potrzebuje pomocy !
Posiadam Vauxhall(mieszkam w Szkocji w Edynburgu) Astra H 1,6 w easytronicu. 2007rok. Samochód ogólnie jesli chodzi o stan techniczny naprawde w porzadku. Silnik dziala bez zarzutów, samochod odpala za pierwszym razem zawsze. Samochod posiadam 3 lata i raczej nie bylo zadnych problemow.
Natomiast problem pojawil sie ostatnio po przegladzie(nie wiem czy mialo to cos wspolnego). Jadac do pracy samochod poprostu stracil moc, nie wiedzialem co sie dzieje, zauwazylem ze zamiast biegu na desce rozdzielczej wyswietlona jest literka "F". samochod probowalem odpalic kilka razy, bez sukcesu, wypialem akumulator i ponowna proba, dalej bez sukcesu. Poczytalem w internecie, ale do konca sensownych informacji sie nie doszukalem. Wkoncu trafilem gdzies na informacje ze czasem wystarczy uderzyc piescia w skrzynie biegów albo sprobowac na dluzej odpiac akumulator i teoretycznie "zresetuje" to bledy. Nastepnego dnia poszedlem spowrotem do samochodu, uderzylem 3 razy, moje zdziwienie : samochod wrzucil bieg Neutralny. stad juz poszlo z gorki, wrzucilem automat, dojechalem do domu bez wiekszych problemow. Nastepnego dnia pojechalem na zakupy, pojezdziem z 30min samochodem z postojem, wszystko wydawalo sie dzialac pieknie. Kolejny dzien jadac do pracy widze kolejny raz literke "F" zamiast biegu. Uderzalem skrzynie biegow raz po raz... Nerwy puscily bo kolejny raz spozniony do pracy, wiec nawet noga probowala "naprawic" skrzynie. Niestety przemoc nie pomagala. Nastepnego dnia probowalem druiej metody, odpialem akumulator na ok godzine, dalej literka "F". pewnego dnia stwierdzilem ze jesli po uderzaniu czasem "zaskakiwalo" i dzialal, to moze jakies styki nie lapia do konca czy cos, nie wiem. pomyslalem ze odkrece obudowe skrzyni biegow. zanim sie za to zabralem, uderzylem raz lekko w skrzynie biegow. Znow zatrybil... podjechalem pod dom bez problemow zadnych. Teraz stoi, nie ruszam, nie chce jezdzic bo sie boje ze znow gdzies na ulicy stanie.
Czytalem ze ci co maja taki problem z literka "F" raczej nie dziala radio - na radiu wyswietla sie "F" rowniez oraz wskaznik do poziomu benzyny nie podnosi sie, u mnie wszystko poprawnie "dziala" poza biegiem.
ps. nie wiem czy ma to znaczenie.
za pierwszym razem gdy pojawil sie problem, zjezdzałem z duzej "hopki"
za drugim razem zjezdzalem z gory.
pomyslalem ze moze np brak oleju w skrzyni biegow, i przy nachyleniu samochodu wyskakuje problem, olej byl wymieniany ok 2lat temu(jakies 20tys km temu)
pytanko mam tez nastepujace. odkrecilem obudowe skrzyni biegow co widac na zdjeciu. Jesli odkrece teraz ta gorna czesc skrzyni, zeby przeczyscic i zerknac czy tam wszystko z kablami ok, to czy potem dam rade to spowrotem skrecic, czy to jakis rocket science. i czy odkrecajac to nie uszkodze czegos.
ps 2. sorry za tak bardzo chaotyczny post. jesli cos nie zrozumiale to pisac, poprawie, odpowiem, udziele wiecej info
