Świece zapłonowe
-
- Posty: 122
- Rejestracja: 17 gru 2021, 17:46
- Imię: Kamil
- Auto: Astra H
- Silnik: Z16XE1
- Rocznik: 2007
- Województwo: podkarpackie
- Pomocny: 4 razy
Nie ja nie mam Gazu a czym się różnią te świece ?Foton pisze: ↑05 cze 2023, 22:05Że jak ?
Te świece nadają się tylko do kosza.
Czy tylko Ja widzę jak wypalone są elektrody w stożek i zwłaszcza druga od lewej gdzie ta elektroda uległa jakiejś erozji ?
świece.jpg
Dodano po 8 minutach 53 sekundach:
Zaraz Ci znajdę retrofity Irydowe od Boscha i zapomnisz o tym co to wymiana świeć na 60 000 km.
Proszę bardzo:
[External Link Removed for Guests]
Sam wsadziłem do Renault Clio II mojej matuli z 1998 roku z silnikiem 1.4 8V E7J 780, przy okazji montażu instalacji LPG, retofity Irydowe od Boscha i z pewnego źródła (iparts.pl)
Gaziarz strasznie stękał że nie takie przed montażem LPG ale potem stwierdził że w sumie spoko.
No i już 40 000 km i no problemo.
Retrofity Irydowe od Bosch-a, bo nie wiem jak inne, robią robotę.
Tylko z pewnego źródła a nie z Alegrosz.
Tyle mogę subiektywnie powiedzieć.
Po prostu Irydowa elektroda jest lepsza od węglowej i zwłaszcza na LPG.
Nie bez powodu 1.4 T śmiga na Irydach, węglowe by momentalnie padły.
Dodano po 21 minutach 3 sekundach:
Masz LPG ?
Bo serio, ta druga świeca od lewej wygląda strasznie.
Za wysoka temperatura, za uboga mieszanka.
-
- Posty: 1200
- Rejestracja: 20 gru 2020, 0:27
- Imię: Marcin
- Auto: Różne takie
- Silnik: Petrol i Diesel
- Rocznik: 1998
- Województwo: mazowieckie
- Pomocny: 64 razy
Może podróbki to były ??
[External Link Removed for Guests]
[External Link Removed for Guests]
Dodano po 37 minutach 36 sekundach:
Robiłem ostatnio UPG w Oplu.
Tak wyglądają świece po mniej więcej 10 000 km i na LPG ( ostatnia chodziła na przedmuchu płynu do cylindra i szybko to wyłapane było)
Oryginał BOSCH z iparts.pl, wyprodukowane w Rosji ( Bosch ma tam kilka fabryk)
Porównajmy to do tego co było wcześniej:
To widać zwłaszcza po elektrodach jak są zużyte.
Nie jestem fanem doklepywania przerwy w świecach metodą na szczelinomierz, czy bardziej przedłużania ich życia w ten sposób.
W ogóle nie wolno stukać w nożkę jak jest włożony szczelinomierz bo się od razu niszczy elektrodę węglową, bo się kruszy i gołym okiem tego nie zobaczy.
To są jakieś barbażyńskie metody z PRL-u
W mojej opinii retrofity irydowe do wolnossaka są zaxebiste i nawet dużo lepiej to działa jak silnik podbiera już trochę oleju.
Chociaż wiadomo, jak żre olej to się to będzie pogłębiać, to początek końca.
No i nie kupuje na Allegrosz, nie ufam tym niskim cenom.
Ot subiektywna opinia.
[External Link Removed for Guests]
[External Link Removed for Guests]
Dodano po 37 minutach 36 sekundach:
Robiłem ostatnio UPG w Oplu.
Tak wyglądają świece po mniej więcej 10 000 km i na LPG ( ostatnia chodziła na przedmuchu płynu do cylindra i szybko to wyłapane było)
Oryginał BOSCH z iparts.pl, wyprodukowane w Rosji ( Bosch ma tam kilka fabryk)
Porównajmy to do tego co było wcześniej:
To widać zwłaszcza po elektrodach jak są zużyte.
Nie jestem fanem doklepywania przerwy w świecach metodą na szczelinomierz, czy bardziej przedłużania ich życia w ten sposób.
W ogóle nie wolno stukać w nożkę jak jest włożony szczelinomierz bo się od razu niszczy elektrodę węglową, bo się kruszy i gołym okiem tego nie zobaczy.
To są jakieś barbażyńskie metody z PRL-u
W mojej opinii retrofity irydowe do wolnossaka są zaxebiste i nawet dużo lepiej to działa jak silnik podbiera już trochę oleju.
Chociaż wiadomo, jak żre olej to się to będzie pogłębiać, to początek końca.
No i nie kupuje na Allegrosz, nie ufam tym niskim cenom.
Ot subiektywna opinia.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 122
- Rejestracja: 17 gru 2021, 17:46
- Imię: Kamil
- Auto: Astra H
- Silnik: Z16XE1
- Rocznik: 2007
- Województwo: podkarpackie
- Pomocny: 4 razy
Myślę że to nie są jakieś podróbki bo kupowałem to w dużym sklepie z częściami samochodowymi a nie na sklepie internetowym
- deodekabokat
- Posty: 3662
- Rejestracja: 25 lut 2014, 9:42
- Imię: Grzegorz
- Auto: Astra H
- Silnik: Z18XE ?KM 400kkm
- Rocznik: 2005
- Województwo: podlaskie
- Lokalizacja: BI
- Wdzięczny: 26 razy
- Pomocny: 186 razy
Nie ulegaj iluzji wirtualizacji zakupów. Na pułkach sklepowych zalega więcej podróbek, niż w sklepach internetowych.
Tak na marginesie to wszystkie sklepy internetowe bazują na magazynach sklepów stacjonarnych.
Uważam, że te świece będą brandowane oryginalnie, natomiast zamawiane przez GM gdzie popadnie, Chiny, Polska, Indie, Rosja.
Nie są to świece które były montowane w fabryce. Ani obok takich nie leżały, ani nie są wykonane w tej samej fabryce, czy na tych pierwszych narzędziach.
Zamawiane, brandowane. Tak jest oryginalne.
Tak na marginesie to wszystkie sklepy internetowe bazują na magazynach sklepów stacjonarnych.
Uważam, że te świece będą brandowane oryginalnie, natomiast zamawiane przez GM gdzie popadnie, Chiny, Polska, Indie, Rosja.
Nie są to świece które były montowane w fabryce. Ani obok takich nie leżały, ani nie są wykonane w tej samej fabryce, czy na tych pierwszych narzędziach.
Zamawiane, brandowane. Tak jest oryginalne.
Podlasie, gdzie ukradłem dla ciebie rower, ma wiele znaczeń.
- heinrich12
- Posty: 5116
- Rejestracja: 08 maja 2020, 22:59
- Imię: Henryk
- Auto: Astra H
- Silnik: Z 14XeP
- Rocznik: 2009
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wrocław
- Wdzięczny: 194 razy
- Pomocny: 309 razy
Jak kupiłem AH w 2017r. to na ,,dzień dobry" wymieniłem parę rzeczy bez zastanawiania się nad ich stanem, przebiegiem czy wiekiem. Było wymienione: filtr powietrza silnika, filtr kabinowy, filtr oleju wraz z olejem, pasek wieloklinowy, płyn chłodniczy, opony i świece zapłonowe. Po wykręceniu świec tak na moje oko wyglądały prawie jak nowe - to schowałem je do torby na zapas jakby coś ewentualnie na jakimś tam w przyszłości wyjeździe coś ze świecami się działo - po czasie o nich praktycznie zapomniałem. Przedwczoraj w bagażniku robiłem taki wiosenny porządek i również zajrzałem do torby z narzędziami do której w 2017 roku schowałem świece. Świece te to GM, 031. Po dokładnym obejrzeniu, przyjrzeniu się świece wyglądają tak jakby były po niewielkim przebiegu. Porównałem je do nowych NGK, które czekają na wymianę w przyszłym tygodniu. Zastanawiam się czy może je wkręcić i ze 30 koła jeszcze na nich zrobić. Nie znam tych świec ,,GM", nigdy takich nie eksploatowałem. Jak myślicie - założyć i dojeździć je, czy nie zawracać sobie głowy i wkręcić nowe NGK ? ------ Pozdrawiam.
Dodano po 1 minucie 39 sekundach:
ostatnia fotka dotyczy wyglądu świec NGK
Dodano po 1 minucie 39 sekundach:
ostatnia fotka dotyczy wyglądu świec NGK
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 5895
- Rejestracja: 02 wrz 2009, 10:34
- Imię: Adam
- Auto: Opel Astra III
- Silnik: Z14XEP
- Rocznik: 2006
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Wdzięczny: 64 razy
- Pomocny: 147 razy
- heinrich12
- Posty: 5116
- Rejestracja: 08 maja 2020, 22:59
- Imię: Henryk
- Auto: Astra H
- Silnik: Z 14XeP
- Rocznik: 2009
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wrocław
- Wdzięczny: 194 razy
- Pomocny: 309 razy
Nie wyrzucę ich na pewno bo jeżdżą w torbie z narzędziami tak na wszelki wypadek, tak na zapas. Ja ich nie znalazłem na ulicy tylko wykręciłem ze swojej AH pracowały bardzo dobrze. W sumie to też raczej jestem za założeniem nowych. Pozdrawiam.