Świece zapłonowe

[heinrich12]

Dzisiaj miałem wymienić świece na nowe, które kupiłem jeszcze w styczniu. Po wykręceniu świec okazało się, że straciły od poprzedniej regulacji (rok temu, 10 tkm.) niecałą jedną dziesiątą milimetra ( z 0,9 do mniej niż 1 ). Obecnie mam na nich przejechane w sumie 40 tkm. i zdecydowałem, że spokojnie jeszcze na nich dychę przejadę. Przeregulowałem, zmniejszyłem przerwę na 0,9 i wkręciłem je z powrotem i do zobaczenia na przyszłą wiosnę. Pozdrawiam.

[Foton]

Na moje oko, te świece już mają dość i powinny iść do kosza.

świece.jpg

[analyzer65]

Ile świece mają łącznie przejechane?
Ja wymieniam co ok 60kkm. NGK.
W międzyczasie nie wykręcam dla kontroli przerwy.

[deodekabokat]

Na moje oko, te świece już mają dość i powinny iść do kosza.
świece.jpg

Już nie przeszkadzaj że świece wymieniać co 20k. Bo zaraz ktoś za pyta a dla czego nie co 10?
60k na świece to normalny interwał a przy LPG którego wszak Henryk nie ma ustawianie przerwy nie jest technologią lotniczą. No jara elektrodę przy LPG i trzeba trochę przytrymować i cewce ulżyć.

[heinrich12]

Tak jak wcześniej napisałem: ,,Obecnie mam na nich przejechane w sumie 40 tkm." W przyszłym roku na wiosnę powinienem już mieć na nich najechane 50.000 km. i wtedy je wymienię na nowe. Pozdrawiam.

[analyzer65]

Oczywiście, że tak.
Co 40kkm wymieniać świece... głupota.
Przerwę jedynie wyregulować i jeździć dalej.

[Foton]

Faktycznie, głupoty pojechałem , jak świeca ładnie wygląda i dobrze pali to tylko kontrolować przerwę.
W AF którą śmiga mój Tatko świece mają już najechane... no właśnie ? ze 40 000 km albo lepiej, muszę zajrzeć.

[heinrich12]

Na pewno nowe lepiej wyglądają od takich ,,najechanych" np. już po 40 tkm. , ale te 10.000 km. spokojnie jeszcze posłużą. Pozdrawiam.

[heinrich12]

Rok minął to tradycyjnie kontrolę świec przeprowadzam. ,,Najechane" jest na nich 52 tkm., i miały być wymienione na nowe - które już długo leżą i czekają. Stan optyczny praktycznie nie różni się od tego z przed roku i po wyregulowaniu, zmniejszeniu przerwy do 0,9 mm (było 1 mm.) świece wróciły do głowicy na jeszcze jeden rok - czyli w sumie do całkowitego przebiegu ok. 62 do 64 tkm. Przy okazji wymieniłem filtr powietrza - z Hart na Bosch. Pozdrawiam.

[waldek2017]

Młotem ! - . Jeżeli chcesz zmniejszyć przerwę to elektrodą lekko puknij o młotek lub imadło - nie odwrotnie. Posiadasz szczelinomierz ? Po każdym lekkim puknięciu sprawdzasz szczelinomierzem przerwę, jak lekko przeholujesz z wymiarem to delikatnie, niewiele z powrotem rozchyl elektrodę. Uważaj na izolację ceramiczną elektrody środkowej aby jej nie uszkodzić bo można sobie niezłego ,,bajzlu" w silniku narobić. Pozdrawiam.

Jakim młotkiem?

DO imadła świeca z nasadką do świeć z jednej strony (tak jakbyś ją wykręcał bo inaczej nie spasuje) a z drugiej strony wkładasz listek od szczelinomierza tylko ustawiasz przykładowo 0,85 to dajesz listek 0,80 i taki zestaw skręcasz z czuciem w imadle.

@heinrich12
Odkurzasz gniazda świec przed odkręceniem ??
A i patrzyłeś na oba węże od odmy? Bo moje zapchane do małego prześwitu - chyba ten model tak ma hihi
Aż mnie kusi zdobyć bezbarwne węże i zobaczyć jak szybko zachodzą.

Ja ostatnio kupiłem Świeca zapłonowa Opel OE 95519058 przerwa na starcie nie wymagała regulacji bo była w normie dla LPG którego mam.