Szarpie i odcina przy 4000 obrotów
-
- Posty: 21
- Rejestracja: 19 wrz 2023, 16:28
- Imię: Marcin
- Auto: Opel Astra H
- Silnik: Z20LEL
- Rocznik: 2005
- Województwo: podlaskie
- Wdzięczny: 1 raz
Szarpie i odcina przy 4000 obrotów
Witam, mam problem z oplem o kodzie silnika Z20lel, otóż problem w tym, że autko jeździ normalnie, ma swoją moc, tylko od 3 biegu w górę, auto po dojściu do 4000 obrotów szarpie, nie chce przyśpieszać, a dźwięk przypomina twardą odcinkę, ogólnie autem nie da się rozpędzić do więcej niż 170km/h. Pojawił się błąd ECN 017015, wyciągnąłem z tego wnioski, że może być to właśnie przepływomierz, ale autko na wolnych obrotach nie faluje. I stąd przychodzę o pomoc, jak sprawdzić czy przepływomierz jest sprawny na własną rękę, zanim będę musiał jechać do mechanika? Nie chce zamawiać nowego przepływomierza, bo bosch, taki sam jaki teraz siedzi kosztuje około 500zł, a nie wiem czy takim zamiennikom jak delphi można ufać. Z góry dzięki za pomoc!
-
- Posty: 21
- Rejestracja: 19 wrz 2023, 16:28
- Imię: Marcin
- Auto: Opel Astra H
- Silnik: Z20LEL
- Rocznik: 2005
- Województwo: podlaskie
- Wdzięczny: 1 raz
Odłączyłem dzisiaj przepływomierz dla testu, na zapłonie miga kontrolka auta z kluczem i nie da się w ogóle zakręcić, a gdy od razu bez czekania na zapłonie odpale auto, to świeci się ww. kontrolka plus kontrolka ESP. Po podłączeniu wszystko wraca do normy, czyli wychodzi na to że przepływomierz jest jednak sprawny?
-
- Posty: 21
- Rejestracja: 19 wrz 2023, 16:28
- Imię: Marcin
- Auto: Opel Astra H
- Silnik: Z20LEL
- Rocznik: 2005
- Województwo: podlaskie
- Wdzięczny: 1 raz
Byłem u mechanika, mieszanka przy niskim i średnim obciążeniu wszystko gra, lecz gdy dochodzi do tych "odcinek" wartości nie da się odczytać, na razie czekam do piątku w kolejce do mechanika, wstępnie to prawdopodobnie pompa paliwa, ale w piątek będą badać ciśnienie, co o tym myślicie? Mam dodatkowo pytanie, co do samej pompy paliwa, a dokładnie jej ewentualny koszt wymiany, szukałem na necie, to ceny wahają się od 500zł do 1500zł do LELA i jakoś nie marzy mi się wydawać 1500zł na nową.
-
- Posty: 715
- Rejestracja: 19 lip 2020, 12:09
- Imię: Zbyszek
- Auto: Astra H twin top
- Województwo: śląskie
- Wdzięczny: 112 razy
- Pomocny: 60 razy
Jeśli dobrze pamiętam , na listwie wtryskowej masz specjalne miejsce do wpięcia manometru i sprawdzenia ciśnienia paliwa . Tylko nie weź manometru z zaworem - jak do pomiaru ciśnienia sprężania . Pozdrawiam
-
- Posty: 21
- Rejestracja: 19 wrz 2023, 16:28
- Imię: Marcin
- Auto: Opel Astra H
- Silnik: Z20LEL
- Rocznik: 2005
- Województwo: podlaskie
- Wdzięczny: 1 raz
Jeśli jutro się okaże że będzie do wymiany, będę dzwonił, na razie jutro dowiemy się czegoś więcej.
-
- Posty: 21
- Rejestracja: 19 wrz 2023, 16:28
- Imię: Marcin
- Auto: Opel Astra H
- Silnik: Z20LEL
- Rocznik: 2005
- Województwo: podlaskie
- Wdzięczny: 1 raz
Witam ponownie, wizyta przełożona, sezon chorobowy zabrał mi mechanika do przyszłego poniedziałku, mam nowy objaw podczas jazdy, dla przykładu np. gdy dam na 3 biegu pedał w podłogę, to autko jedzie, ale po przekroczeniu w tym przypadku 3600-3800 obrotów auto dostaje kopa i czuć te NM które gniotą w fotel. Wcześniej to nie było to aż tak odczuwalne. Przepraszam za post pod postem, ale nie miałem niestety możliwości edycji poprzedniego posta :/
-
- Posty: 679
- Rejestracja: 17 kwie 2022, 5:32
- Auto: Astra k
- Silnik: 14xft
- Rocznik: 2017
- Województwo: łódzkie
- Wdzięczny: 54 razy
- Pomocny: 25 razy
Mialem podobne objawy ,ale w dieslu,przy uszkodzonej przepływce:kop powyżej 2500obr.,poniżej 2500 ledwo jechał .
Gdy całkiem ją odłączalem zachowywał się tak samo.
Gdy całkiem ją odłączalem zachowywał się tak samo.
-
- Posty: 21
- Rejestracja: 19 wrz 2023, 16:28
- Imię: Marcin
- Auto: Opel Astra H
- Silnik: Z20LEL
- Rocznik: 2005
- Województwo: podlaskie
- Wdzięczny: 1 raz
Właśnie błąd przepływomierza występuje i parę innych, oto wszystkie z nich poprzedzone ECN:
- 112008
- 017015
- 013658
- 124358
- 010006
- 161450
Powoli zaczyna wydawać mi się, że problem tkwi w układzie dolotowym, niżeli paliwowym, auto zawsze pali praktycznie na obrót silnika, a to jakoś nie idzie w parze z pompą paliwa na wymarciu. Problemy z przerywaniem pojawił się od momentu odbioru auta po robieniu łożysk w skrzyni, wcześniej takie coś nie występowało, a auto stało dobre 1,5 miesiąca nie użytkowane u mechanika. Jutro może dowiem się czegoś przełomowego w tej sprawie, a na razie dziękuję bardzo za wszystkie rady i sugestie!!!
- 112008
- 017015
- 013658
- 124358
- 010006
- 161450
Powoli zaczyna wydawać mi się, że problem tkwi w układzie dolotowym, niżeli paliwowym, auto zawsze pali praktycznie na obrót silnika, a to jakoś nie idzie w parze z pompą paliwa na wymarciu. Problemy z przerywaniem pojawił się od momentu odbioru auta po robieniu łożysk w skrzyni, wcześniej takie coś nie występowało, a auto stało dobre 1,5 miesiąca nie użytkowane u mechanika. Jutro może dowiem się czegoś przełomowego w tej sprawie, a na razie dziękuję bardzo za wszystkie rady i sugestie!!!
-
- Posty: 21
- Rejestracja: 19 wrz 2023, 16:28
- Imię: Marcin
- Auto: Opel Astra H
- Silnik: Z20LEL
- Rocznik: 2005
- Województwo: podlaskie
- Wdzięczny: 1 raz
Witam ponownie, dużo się zadziało. Dzisiaj, odebrałem auto, mechanik zmierzył ciśnienie paliwa wynosiło kolejno 3.0 bara na wolnych obrotach, 3.5 bara po dodaniu gazu, mówił że ciśnienie jest dobre. Jednakże nie był w stanie powiedzieć co dokładnie jest przyczyną. Pomyślałem, że znajdę jakiegoś magika od Opli i po prostu te robotę zostawię mu. Jednakże, gdy wsiadałem do auta, przekręcam kluczyk, czekam, a tu świecącego autka z kluczykiem brak, wypedałowałem błędy, a okazało się że błąd jest jeden (124358) od zaworu bocznikowego turbiny, który wcześniej był i ze mną jeździł jeszcze przed okresem gdzie auto szarpało przy obciążeniu. Pomyślałem spoko, lecz dalej byłem z myślą że auto szarpie. W końcu czekała mnie dłuższa trasa i miałem okazje zagrzać olej, więc pomyślałem, włączę tryb sport i mu dam, co się okazało przerywania brak, totalne 0, w pewnym stopniu ucieszyłem się i z ciekawości wyłączyłem sporta, daje mu znowu i co się dzieje? Autko ciągnie do 6500 obrotów na każdym z biegów pod czerwone pole i wtedy dopiero odcina, a na 4 biegu rozbujałem się do 180km/h, czyli tylu, gdzie na 6 biegu ledwo było to możliwe.
Teraz pytanie, co się stało? Czy pomogło po prostu skasowanie błędów? Auto ma moc z powrotem, ale lekko zamula z ładowaniem turbo, za pewne przez zawór bocznikowy, a no i na zimnym obroty czasami skoczą o 100-200, a na ciepłym wskazówka bardzo, bardzo delikatnie uniesie się czasami do góry. Na razie mam za sobą 35km zrobione no i w tym 5km srogiego dawania po garach, jeździć i obserwować czy błędy i objawy znowu nie wrócą? Myślę że na dniach spróbuję ogarnąć sobie kogoś kto zmieni mi zawór, a jak najszybciej umówię się na sprawdzenie mieszanki pod laptopem jeśli już nie przerywa. Na razie to tyle.
Teraz pytanie, co się stało? Czy pomogło po prostu skasowanie błędów? Auto ma moc z powrotem, ale lekko zamula z ładowaniem turbo, za pewne przez zawór bocznikowy, a no i na zimnym obroty czasami skoczą o 100-200, a na ciepłym wskazówka bardzo, bardzo delikatnie uniesie się czasami do góry. Na razie mam za sobą 35km zrobione no i w tym 5km srogiego dawania po garach, jeździć i obserwować czy błędy i objawy znowu nie wrócą? Myślę że na dniach spróbuję ogarnąć sobie kogoś kto zmieni mi zawór, a jak najszybciej umówię się na sprawdzenie mieszanki pod laptopem jeśli już nie przerywa. Na razie to tyle.