Cześć,
mam problem z moją Astrą H (2004 rok).
Silnik 1.4 benzyna 90 km
W środę rano auto odpaliło za 3 razem po długim kręceniu rozrusznika (po 5-10 sekund), a w trasie do pracy co jakiś czas przerywało (tak jakbym puszczał sprzęgło za szybko, ale go w tym momencie nie ruszałem).
Dojechałem do celu i samochód stał 8h. Następnie po wyjściu z pracy odpalił od strzała i bez przerywania - auto tak jak by się "naprawiło").
W piątek rano samochód już całkiem umarł i nie udało się go odpalić i teraz kolejno:
Piątek próba rano i wieczorem - nic
Sobota próba rano i wieczorem - nic - W środku dnia akumulator był ładowany.
Niedziela - dzień holowania - nie odpalił.
Ku zdziwieniu samochód odpalił na popych (podczas ciągnięcia na lince) od strzała...
Zawiozłem samochód do mechanika i na miejscu go zgasiłem i również odpalił od strzała.
Jakie są objawy?:
1) Samochód nie odpala na zimnym z kluczyka
Dla mnie:
* Cewki zapłonowe odpadają
* Świece zapłonowe odpadają
* Akumulator odpada
* Rozrusznik odpada
* Pompa paliwa odpada
Co w takim razie może mu być? (Myślałem jeszcze, czy gdzieś masa nie traci, a na popych odpalił z pomocy "alternatora"
Dajcie znać czy macie jakieś pomysły.
Opel Astra H nie pali na zimnym
- Artvea
- Posty: 3
- Rejestracja: 22 kwie 2024, 7:19
- Imię: Artur
- Auto: Astra H
- Rocznik: 2004
- Województwo: śląskie
- Artvea
- Posty: 3
- Rejestracja: 22 kwie 2024, 7:19
- Imię: Artur
- Auto: Astra H
- Rocznik: 2004
- Województwo: śląskie
-
- Posty: 4864
- Rejestracja: 05 mar 2016, 23:31
- Imię: Piotr
- Auto: Octavia III/Ibiza V
- Silnik: 20 CRMB/1.0CHBL
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdynia
- Wdzięczny: 16 razy
- Pomocny: 100 razy
- Artvea
- Posty: 3
- Rejestracja: 22 kwie 2024, 7:19
- Imię: Artur
- Auto: Astra H
- Rocznik: 2004
- Województwo: śląskie
Na ten moment samochód został podłączony do komputera i wyskakuje mnóstwo błędów związanych z modułem CIM.
W przypadku jeżeli byłby to przekaźnik pompy paliwa, to raczej by nie odpalił na popych i dusiło by go zawsze.
W przypadku jeżeli byłby to przekaźnik pompy paliwa, to raczej by nie odpalił na popych i dusiło by go zawsze.