Gdzie i co tankujecie w dieslach?
-
- Posty: 60
- Rejestracja: 17 maja 2008, 14:40
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Ruda Śl.
- Kontakt:
-
- Posty: 262
- Rejestracja: 11 lip 2008, 23:30
- Imię: Karol
- Auto: Astra III
- Lokalizacja: Jarocin
- Kontakt:
-
- Posty: 101
- Rejestracja: 29 sie 2008, 17:05
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Sląsk
- Kontakt:
ja astrą jestem w fazie testów... tankuje na roznych stacjach - dzisiaj tankowałem Power Gas na Shellu no i V Power'ke bo chciałem zwykłą ale dziadek przy dystrybutorze powiedział mi żebym nie tankował tamtej... spalanie gazu troche lepiej wyszlo mi na Shellu niz na Lotosie - z tym ze na lotosie chyba byl bardziej żwawy... Benzyne chyba jednak bede tankowal na innej stacji niz Shell bo np na Bp nie ma rozgraniczen na lepszą i gorszą 95 Gaz 2,28zł a Pb 4,48zł
[ Dodano: 2008-10-04, 12:28 ]
ale jaja, sory, nie widzialem "w dieslach" tylko spojrzalem na "Co tankuje" hehe
[ Dodano: 2008-10-04, 12:28 ]
ale jaja, sory, nie widzialem "w dieslach" tylko spojrzalem na "Co tankuje" hehe
-
- Posty: 97
- Rejestracja: 14 lip 2008, 19:42
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Witam, zalałem przed trasą na Neste, weszło 38 litrów z ułamkiem,a komp przed zalaniem pokazywał zasięg 99 km i średnie spalanie 7,4 l/100km ( typowe miasto). Nie wiem na ile ten komp przelicza zbiornik (46 litrów ?), ale wychodzi na to że zostawia jeszcze rezerwę dla rezerwy. Czyli zatankowałem i pojechałem w trasę zrobiłem 230 km, komp pokazał średnie spalanie 5 l/100km, czyli wypaliłem 11,5 litra paliwa. Chciałem zweryfikować obliczenia kompa i zajechałem na tę samą stacje , pod ten sam dystrybutor i weszło 13 litrów. Jakie wnioski - albo komp zaniża spalanie, o co go nie posądzam, albo na Neste mają podrasowane dystrybutory ( dotankowywałem w niedziele). I jeszcze jedna kwestia, na paliwie z Neste ( co rawda nie wiem skąd biorą, być może Lotos), moc jest okej, samochód jedzie jak ja chcę, nie ma problemów z przyspieszaniem, ale....., dwa razy na trasie zdarzyło mi się wyprzedzać na prędkości ok. 130 km pod spore wzniesienia i w tych dwóch przypadkach zapalił mi się kluczyk. Poczułem minimalny spadek mocy, po jakiś 10 sekundach kontrolka gasła. Rozpędzałem auto potem nawet i do 140 km/h na prostych odcinkach i kontrolka się już nie pojawiała mimo większej prędkości. Nie wiem o co tu chodzi, zagadkowy temat. Musze podjechać do kolesia ma KTS-a, zobaczymy może coś w pamięci będzie. Nie wiem czy to kwestia paliwa, wyższego chwilowego zapotrzebowania
( ale na mieście chwilowe zużycia są jeszcze większe np. przy ruszaniu ze skrzyżowania) , czy jeszcze czegoś innego. Jak to u was jest z tymi wskazaniami kompa w stosunku do spalania liczonego tradycyjnie? A z tą kontrolka, czy mieliście już podobne historie?
( ale na mieście chwilowe zużycia są jeszcze większe np. przy ruszaniu ze skrzyżowania) , czy jeszcze czegoś innego. Jak to u was jest z tymi wskazaniami kompa w stosunku do spalania liczonego tradycyjnie? A z tą kontrolka, czy mieliście już podobne historie?
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 01 wrz 2008, 12:04
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: bedzin
- Kontakt:
własnie ja mam podobny problem, jak samochód wejdzie na wyzsze obroty to czasami włączy sie kontrolka kluczyka i czuc minimalnuy spadek mocy. jednak aby kontrolka zgasła musze wyłączyc silnik i zapalic ponownie ( kolega który ma vectre 2,2 dti ma to samo)
poczatkowo myslałem ze to moze turbina pada ale przypuszczam ze to paliwo badz przepływomierz powietrza
poczatkowo myslałem ze to moze turbina pada ale przypuszczam ze to paliwo badz przepływomierz powietrza
-
- Posty: 97
- Rejestracja: 14 lip 2008, 19:42
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Zczytałem błędy P0500 "czujnik prędkości jazdy błędy" i P0002 "usterka nieznana". Postawiłem też auto na przegląd, pierwszy raz po zakupie asterki i jak wiadomo w filtr paliwa zajrzeć się nie da, ale za to powiem wam, że filtr powietrza to był taki zasyfiony, że masakra. Ktoś na forum pisał, w innym wątku chyba, że wg książki serwisowej powinno się go wymieniać co 25 tysia. Wierzcie mi to głupi pomysł, czekać aż tak długo. Mój miał przejechane z tego co wyczytałem z książki serwisowej 12 tysia i był zmasakrowany. A co do błędów to nie mam pojęcia co mogą oznaczać, skasowaliśmy je i zobaczymy, przy następnej szybszej przejażdżce czy powrócą.
-
- Posty: 21
- Rejestracja: 20 sie 2008, 14:19
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Brzeszcze
- Kontakt:
Maz mojej kolezanki pracuje na rozlewni paliw na Slasku, WSZYSTKIE stacje poza SHELLem biora z jednej cysterny, z jednego wagonu. Tylko Shell V-Power jest w innych cysternach, czy jest lepszy, nie wiem, wlasnie jestem w trakcie testowania. W trybie w ktorym ja jezdze, mieszany-codziennie 80 km 50/50 miasto/trasa, mam spalanie 5,7. Silnik: Diesel 2.0 DTI, 101KM.
Teraz zalałem zwykłego diesla na Shellu, i zobacze czy jest jakas roznica.
Teraz zalałem zwykłego diesla na Shellu, i zobacze czy jest jakas roznica.
-
- Posty: 492
- Rejestracja: 22 lut 2007, 19:43
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: wawa
- Kontakt:
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 03 lis 2008, 20:08
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
no i podkreślić trzeba , że wszystkie sieci kupują paliwa w Rafinerii Gdańskiej i Płockiej
podjeżdza cysterna z napisem Statoil - tankują
podjezdza cysterna z napisem Neste - dostaje dokładnie to samo paliwo z tego samego zaworu
należy wystrzegać się tylko wszelkixh stacji typu : u Marka, u Zdzicha , Paliwex
bo tam zazwyczaj odbywa się proceder chszczenia paliwa
ja tankuje zawsze na jedenej stacji NESTE i zawsze płace kartą - jak coś się stanie to będzie wiadomo do kogo pretensje
podjeżdza cysterna z napisem Statoil - tankują
podjezdza cysterna z napisem Neste - dostaje dokładnie to samo paliwo z tego samego zaworu
należy wystrzegać się tylko wszelkixh stacji typu : u Marka, u Zdzicha , Paliwex
bo tam zazwyczaj odbywa się proceder chszczenia paliwa
ja tankuje zawsze na jedenej stacji NESTE i zawsze płace kartą - jak coś się stanie to będzie wiadomo do kogo pretensje