Jak były temperatury poniżej -10st.C to przekręcałem kluczyk do 2 czekałem,aż zgaśnie kontrolka żarówek i wtedy powrót i ponowne czekanie,aż zgaśnie kontrolka żarówek i odpalałem no i jakieś 10s sobie klekotał powoli wycofałem z garażu itp.Start oczywiście luz na sprzęgle.Potem to już normalnie czekam,aż zgaśnie żarówka lub czasem wszystkie 5s po odpaleniu nic nie dodaje i jade.
Pozdr.
charakterystyka odpalania diesela?
-
- Posty: 395
- Rejestracja: 24 lis 2007, 23:32
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt: