zbigor pisze:
btw
a tak przy okazji to ile km było w sterowniku ?
troszkę ponad 100 tkm (102 chyba czyli w sumie 240), ale koleżanka kupiła sama bez niczyjej pomocy od handlarzyka . No nie owijajac ciemniak tylko na blacie zmienił, widocznie po taniosci cofal albo u kolegi który tyle umiał co i on
PS. U mnie nikt nie pytał o przebieg, ale i ja nie pytałem o wymianę chlodnicy a było to marcu 2011. Tylko u mnie jest OK z przebiegiem, wtedy było ok. 80 tkm.
rafalg1 pisze:troszkę ponad 100 tkm (102 chyba czyli w sumie 240),
Stówka w plecy to nie jest jeszcze najgorzej.
Ale choć ładną książkę serwisową dostała? Czy już było zupełnie po taniości i sie gdzieś książka "zgubiła"?
Dobra zgodzili się, czekam na sprowadzenie chłodnicy, jest gites...
Puścili jeszcze jedno pismo, ja napisałem osobiście maila i udało się załatwić sprawę pozytywnie, na razie jestem zadowolony, jeszcze tylko temat klimy u tych co mi ją zdupcyli i lusterko muszę wymienić, lewe.
Czy ktoś z kolegów moze wstawić zdjęcie jak powinno wygladać dołożenie dystansów i zaznaczyć gdzie one są miedzy chlodnicą a intercoolerem ? bo mi chlodnicę wymieniono na nową, ale nie jestem pewien czy są jakiekolwiek dystanse.
Byłbym bardzo wdzieczny, a i na przyszłość by sie przydało aby zweryfikować czy serwis cokolwiek robił w związku z akcją przywoławczą.
Chłodnica wymieniona, udało się dogadać, ale obiekcje były nie małe, w sumie nie mam do Asko pretensji bo robią swoje a rzeczy martwe się psuję i tyle, odsunęli uchwyt i przełożyli go nad blachę a chłodnica zaczęła cieknąc, było to do przewidzenia...Problem z gwizdem turbiny widać nie do przejścia :/, chłodnica przy tym była do załatwienia...Muszę jak będzie ciepło zerknąć pod samochód, może coś wypatrzę. Jak by się ktoś podjął zdiagnozowania czemu wyje, niedaleko Tarnowskich Gór to mogę podjechać...
zgadzam sie, że bywa nieciekawie. W maju przez przypadek zadzwoniłem do aso w wawce. TUTAJ BRAWO bo powiedzieli zeby się zgłosić, ze poprawia montaz a jak bedzie uszkodzona chlodnica to wymienia na koszt producenta, a że jestem z olsztyna pojechalem do ASO olsztyn a tam zrobili oczy jak koń na bagnach i że nic nie wiedzą. Dopiero po dłuższych 'pertraktacjach' i telefonach do 'centrali' zgodzili sie na przeprowadzenie akcji serwisowej i okazało się, że chłodziarka do wymiany i też kombinowali żeby nie wymienić za gratis. znowu 'telefony do bazy' ale skończyło sie szczęśliwie. asterka lekuchno ponad 200k 2008r. na koniec jeszcze gościu powiedział, że akcja kończy się chyba z końcem roku.