Skutki lania złego paliwa

adzia

Użytkownik
Posty: 27
Rejestracja: 21 maja 2011, 22:31
Imię: Adriana
Auto: Opel Astra
Silnik: 1.7 CDTI

Skutki lania złego paliwa

#1

Nieprzeczytany post autor: adzia »

Chciałam ostrzec wszystkich przed tankowaniem złego, chrzczonego, jak rówbnież bio - paliwa do swojego baku. Ja mam Astrę III (H) 1.7 CDTI z 2004r. Kupiłam tańsze paliwo, miało być dobre. Jak mi mechanik opróżnił zbiornik, to się okazało, że w tym paliwie wszystko było...W przyszłości mam lać na Statoil, Neste oraz Shell-u. A co mi się stało i jakie miałam objawy? Najpierw gwizd, ale taki do wytrzymania przez dwa tygodnie, a kilka dni temu gwizd - wycie, szczególnie przy 1700 - i więcej obrotach, do tego kontrolka serwisu. Na razie wymieniony filtr paliwa ( delikatnie ), jutro turbina ( gorzej - tzn. drożej ), a jeszcze nie wiem, czy nie trzeba będzie wymienić pompy, wtrysków...Jestem załamana! Dam znać, jak to się skończy.

davidtentyp

Astro-maniak
Posty: 191
Rejestracja: 18 sty 2011, 22:08
Imię: Dawid
Auto: Astra H Cosmo
Silnik: 1.9 DT
Lokalizacja: Wrocław

#2

Nieprzeczytany post autor: davidtentyp »

Co ma turbina do paliwa?

wojtekpl

Astro-maniak
Posty: 73
Rejestracja: 13 sty 2011, 22:44
Imię: Wojtek
Auto: Fiesta MK7 Trend; GOLD X 2013
Silnik: 1,4i; 96ps, LPG
Województwo: małopolskie
Lokalizacja: KR

#3

Nieprzeczytany post autor: wojtekpl »

davidtentyp pisze:Co ma turbina do paliwa?
a no właśnie, zbieg okoliczności ??
pozdrawiam ;)

były użytkownik AH kombi Z17DTH 2005

Orbit

Astro-maniak
Posty: 183
Rejestracja: 22 sty 2011, 14:48
Imię: Mariusz
Auto: Astra GTC Eco-FLex
Silnik: 2009 Z17DTR
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

#4

Nieprzeczytany post autor: Orbit »

a gdzie się Tankowałeś ze takie tego skutki ?

Cieszyn

Astro-maniak
Posty: 871
Rejestracja: 07 lut 2008, 21:36
Imię: Kamil
Auto: Astra H
Silnik: Z17DTH
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#5

Nieprzeczytany post autor: Cieszyn »

Orbit pisze:a gdzie się Tankowałeś ze takie tego skutki ?
adzia pisze:Chciałam ostrzec wszystkich przed tankowaniem złego, chrzczonego, jak rówbnież bio - paliwa do swojego baku. Ja mam Astrę III (H) 1.7 CDTI z 2004r. Kupiłam tańsze paliwo, miało być dobre. Jak mi mechanik opróżnił zbiornik, to się okazało, że w tym paliwie wszystko było...W przyszłości mam lać na Statoil, Neste oraz Shell-u. A co mi się stało i jakie miałam objawy? Najpierw gwizd, ale taki do wytrzymania przez dwa tygodnie, a kilka dni temu gwizd - wycie, szczególnie przy 1700 - i więcej obrotach, do tego kontrolka serwisu. Na razie wymieniony filtr paliwa ( delikatnie ), jutro turbina ( gorzej - tzn. drożej ), a jeszcze nie wiem, czy nie trzeba będzie wymienić pompy, wtrysków...Jestem załamana! Dam znać, jak to się skończy.

Użytkownikiem jest kobieta :) . Byś czytał byś wiedział :) . Adriana zalała tańsze paliwo, myślę, że załatwiane po " znajomości " oraz BIO które występuje na stacji: BLISKA. Mogłaś poczytać oraz popytać czy można takie coś lać do Astry H, bo to jest Common Rail, więc nie można, lej tylko tego droższego Diesla, np Ultimate, Gold, V-Power czy jak to tam nazywają na innych stacjach :) ... no cóż, życzę Ci, żeby wszystko chodziło tak jak powinno ;)

zbigor

Astro-maniak
Posty: 1996
Rejestracja: 13 sty 2011, 22:14
Auto: Astra H
Silnik: Z19DT
Lokalizacja: Warszawa

#6

Nieprzeczytany post autor: zbigor »

Cieszyn pisze:lej tylko tego droższego Diesla
E... no bez przesady . Ja leje tylko tańszego ale tylko z Neste i Bliskiej i jest OK. Nawet lepiej niż było u Niemca bo co jakiś czas STP do wtrysków dodaje i sie dawki korekcyjne poprawiły
pzdr
zbigor

adzia

Użytkownik
Posty: 27
Rejestracja: 21 maja 2011, 22:31
Imię: Adriana
Auto: Opel Astra
Silnik: 1.7 CDTI

#7

Nieprzeczytany post autor: adzia »

Właśnie załatwiłam "po znajomości", dokłądnie tak było. Ale to miała być ekstra jakość. A doskonale wiedziałam, że do tego auta trzeba lać dobre paliwko, znajomy mechanik mnie przestrzegał. Tylko ten co lał, jest mi dobrze znany i pojęcia nie miałam, że tak wyjdzie. Ale widzę, że tu wielu osobom często zaczyna gwizdać turbina, więc napisałąm, że trzeba uważać też ze zwykłymi stacjami. Lejmy Panowie tylko w dobrych stacjach, tak jak napisał poprzednik.
Co do turbiny - włąśnie tak dokłądnie się stało, że "poszłą" w kilku miejscach od złej jakości paliwa, chodzi o te centyle czy jakoś tak. A tanie to nie jest...Dziś albo wsiądę z powrotem do auta albo nie.

Tommy_M

Użytkownik
Posty: 44
Rejestracja: 20 mar 2011, 10:44
Imię: Tomek
Auto: Astra F + Astra H

#8

Nieprzeczytany post autor: Tommy_M »

No trzeba niestety uważać. Ja kiedy kupował Asterkę (miesiąc temu) od razu zostałem postawiony o pionu przez znajomych z branży samochodowej - lej dobra a najlepiej opłacaj te parę złotych na baku do tych najlepszych jakie będa mieć np. na Orlenie.

Zalewam Vervą i jest ok. Myślę, że po prostu kilka złotych różnicy na tych 50l paliwa to nie jest różnica, a może rzeczywiście lepsze to paliwo.
Astra F 1999.07 1,4 Benzyna 60KM - sprzedana :-( Listopad 2011

Astra H 2007.12 1,9 Diesel 150KM

adnim

Astro-maniak
Posty: 460
Rejestracja: 11 mar 2011, 9:44
Imię: Piotr
Auto: Opel Astra H kombi 2007/8
Silnik: Z19DTL 137PS 328Nm
Województwo: zachodniopomorskie
Lokalizacja: Szczecin

#9

Nieprzeczytany post autor: adnim »

eee tam :) , mój serdeczny przyjaciel , smiga tirem w orlenie . Diesel który wlewa do cysterny z głownego dystrybutora to jeden ciul :mrgreen: . Czy to zwykły diesel , czy to verva , wszystko idzie z tego samego zbiornika . Jedyna róznica w przypadku vervy to taka ze na iles tam setek litrów idzie dotrysk jakiesgos uszczalchetniacza -- dodatek podnoszacy ilosc cetnaową w dieslu .
Tak więc jesli chodzi o czystosc i jakosc zwykłego diesla jest ona taki sam , jak tego super z wyjatkiem tylko tego dodatku --- co sobie wlewam co któres tam tankowanie --- dokładnie millers , buteleczka pól litra za (60 zł ) starcza za 10 tankowań ;)

Cieszyn

Astro-maniak
Posty: 871
Rejestracja: 07 lut 2008, 21:36
Imię: Kamil
Auto: Astra H
Silnik: Z17DTH
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#10

Nieprzeczytany post autor: Cieszyn »

zbigor pisze:E... no bez przesady . Ja leje tylko tańszego ale tylko z Neste i Bliskiej i jest OK. Nawet lepiej niż było u Niemca bo co jakiś czas STP do wtrysków dodaje i sie dawki korekcyjne poprawiły
No tak, tylko, że koleżanka zasyfiła sobie, więc polecam przez najbliższy czas i później sporadycznie lać lepszą rope, bo jest różnica :), słychać nawet że na droższej chodzi ciszej i lepiej się zbiera, takie jest moje odczucie :) i jw lepiej dopłacić kilka zł wiecej do baku : )

ODPOWIEDZ