Katalizator wycięty przez złodziei-można go czymś zastąpić?
- kubixio
- Posty: 4
- Rejestracja: 21 lut 2012, 23:21
- Imię: Kuba
- Auto: Astra III kombi
- Silnik: 1.9 CDTi
- Województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Płaza (okolice Chrzanowa)
Re: Katalizator wycięty przez złodziei-można go czymś zastąp
Ja osobiście bym dał strumienice zamiast katalizatora, auto by nabrało fajnego pomruku
- vitoldo
- Posty: 82
- Rejestracja: 27 wrz 2012, 23:03
- Imię: Witold
- Auto: Astra H sedan
- Silnik: Z16XER 115 KM
- Województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków
Nie dla kawałka złomu. Kradli na zamówienie dla kogoś, komu też ukradziono, albo po prostu mu się zepsuł.wojtekpl pisze:Swoją drogą co za sk....stwo, żeby pewnie dla kawałka złomu w koszta ludzi wpędzać.
Tak swego czasu było z radiami. Ktoś, komu ukradziono radio, szedł w niedzielę na giełdę i kupował - też kradzione. Dlatego ten cholerny biznes się kręci.
W średniowieczu ucinali złodziejom chciwe łapy, a teraz policja umarza śledztwo. Demokracja.
- marcus1212
- Posty: 7
- Rejestracja: 05 lut 2011, 1:14
- Imię: Marek
Hey!
Mi niestety też pod koniec kwietnia katalizator w wawie pod blokiem w nocy dmuchneli...niestety krew się gotuje!
Zrobiłem kilkaset km bez niego(akurat był długi weekend) a potem pojechałem do wydechowca, który mi wstawił atrapę ze strumienicą za 200zł.
Ponoć katalizatory głównie kradną z dużych aut ale ostatnio wzieli się za osobówki. Wycinają obcinarkami do rur z diamentowymi końcówkami, ponoć 5 min roboty. Niby robią to dla platyny która w środku siedzi...najgorsze jest to że i tak grosze za to dostają, a problem spory!!!
Byłem na policji i wiadomo, nic nie zrobią.
Mi niestety też pod koniec kwietnia katalizator w wawie pod blokiem w nocy dmuchneli...niestety krew się gotuje!
Zrobiłem kilkaset km bez niego(akurat był długi weekend) a potem pojechałem do wydechowca, który mi wstawił atrapę ze strumienicą za 200zł.
Ponoć katalizatory głównie kradną z dużych aut ale ostatnio wzieli się za osobówki. Wycinają obcinarkami do rur z diamentowymi końcówkami, ponoć 5 min roboty. Niby robią to dla platyny która w środku siedzi...najgorsze jest to że i tak grosze za to dostają, a problem spory!!!
Byłem na policji i wiadomo, nic nie zrobią.
-
- Posty: 16
- Rejestracja: 15 lut 2014, 9:52
- Auto: Astra J
- Silnik: A14NET
- Rocznik: 2015
- Województwo: łódzkie
odświeżam temat..
właśnie dopadło mnie to samo...wycięli mi katalizator pod blokiem na parkingu. Rano zonk...głośna praca a pod autem brak części układu wydechowego. Mam pytanie czym zastąpić kata? Mam na myśli rodzaj "atrapy" bo oryginał nie wchodzi w grę (cena). Słyszałem o strumienicach ale mam wątpliwości czy auto nie będzie przez to głośniejsze.Czytałem też, że strumienice nie najlepiej pasują do silników diesla z turbiną. Bardziej do silników benzynowych. Gdzieś na forum astry G jest info, że lepiej zastosować jakiś tłumik przelotowy...Może ktoś już testował taką zamianę ? Zależy mi głównie na normalnej pod względem głośności pracy układu wydechowego i jak najbardziej zbliżonej do stanu fabrycznego. Może ktoś ma jakieś linki lub zna dobrego "wydechowca" w Łodzi?
właśnie dopadło mnie to samo...wycięli mi katalizator pod blokiem na parkingu. Rano zonk...głośna praca a pod autem brak części układu wydechowego. Mam pytanie czym zastąpić kata? Mam na myśli rodzaj "atrapy" bo oryginał nie wchodzi w grę (cena). Słyszałem o strumienicach ale mam wątpliwości czy auto nie będzie przez to głośniejsze.Czytałem też, że strumienice nie najlepiej pasują do silników diesla z turbiną. Bardziej do silników benzynowych. Gdzieś na forum astry G jest info, że lepiej zastosować jakiś tłumik przelotowy...Może ktoś już testował taką zamianę ? Zależy mi głównie na normalnej pod względem głośności pracy układu wydechowego i jak najbardziej zbliżonej do stanu fabrycznego. Może ktoś ma jakieś linki lub zna dobrego "wydechowca" w Łodzi?
-
- Posty: 473
- Rejestracja: 16 mar 2007, 23:23
- Imię: Tommy
- Auto: Opel Astra H (hatchback)
- Silnik: 1,6 16V 115KM/A16XER
- Województwo: mazowieckie
Możesz napisać w jakiej dzielnicy Łodzi wycieli Ci ten katalizator?coconn pisze:odświeżam temat..
właśnie dopadło mnie to samo...wycięli mi katalizator pod blokiem na parkingu. Rano zonk...głośna praca a pod autem brak części układu wydechowego. Mam pytanie czym zastąpić kata? Mam na myśli rodzaj "atrapy" bo oryginał nie wchodzi w grę (cena). Słyszałem o strumienicach ale mam wątpliwości czy auto nie będzie przez to głośniejsze.Czytałem też, że strumienice nie najlepiej pasują do silników diesla z turbiną. Bardziej do silników benzynowych. Gdzieś na forum astry G jest info, że lepiej zastosować jakiś tłumik przelotowy...Może ktoś już testował taką zamianę ? Zależy mi głównie na normalnej pod względem głośności pracy układu wydechowego i jak najbardziej zbliżonej do stanu fabrycznego. Może ktoś ma jakieś linki lub zna dobrego "wydechowca" w Łodzi?
-
- Posty: 187
- Rejestracja: 03 lip 2012, 0:19
- Imię: Dawid
- Auto: Opel Astra H
- Silnik: 1.7 CDTI
- Województwo: dolnośląskie
Łapy obie skur*ysynom połamać w kilku miejscach, bo krew człowieka może zalać w takiej sytuacji. Przyjdzie paru imbecyli, szkody narobi, wpędzi cię w koszty, żeby "zarobić" jakieś stosunkowo niewielkie pieniądze. Problem jest jeszcze taki, że dziś prawie każdy ma wszystko gdzieś jak nie jego i dlatego nikt nic nie widział, nikt nic nie słyszał. Na policji możesz sobie zgłaszać, ale na zgłaszaniu się niestety kończy. Najlepiej kupić starego dziada za kilkaset złotych i się wtedy niczym nie przejmować, bo szkoda niewielka.
Mi ostatnio antenę gwizdnęli spod bloku, kiedyś ktoś się do felg przymierzał, ale tylko jedną śrubę wykręcił, bo zorientował się, że jedna jest inna od pozostałych.
Sorry, że tak poza tematem.
Mi ostatnio antenę gwizdnęli spod bloku, kiedyś ktoś się do felg przymierzał, ale tylko jedną śrubę wykręcił, bo zorientował się, że jedna jest inna od pozostałych.
Sorry, że tak poza tematem.
-
- Posty: 21
- Rejestracja: 15 lip 2012, 11:17
- Imię: Dagmara
- Auto: Astra H
- Silnik: 1.9 150 KM
- Województwo: śląskie
A czy wypowie się ktoś kto wycinał katalizator w silniku 1.9 DTH ? Ile można za niego wziąśc i czy bardzo się zmienił dźwięk ?
- Mehow89
- Posty: 13
- Rejestracja: 23 lip 2013, 16:50
- Imię: Michał
- Auto: Astra H 1.7 CDTI
- Silnik: Z17DTH
- Województwo: zachodniopomorskie
- Lokalizacja: Szczecin
Trochę odświeżę bo też się naszukałem zamiennika dla wyciętego katalizatora (Wrocław). W końcu kupiłem strumienicę za 60zł i dałem do spawania za tyle samo- łącznie 120zł (już w Szczecinie). Słyszę świszczenie tylko na 1 biegu przy ruszaniu, ale nie jest to jakieś wyraźne i denerwujące. Polecam, jeśli komuś nie w smak wydawać 1000zł za zamiennik. Pozdrawiam.