Skrzynia M32

[TomaszU91]

Witam!

Od pewnego czasu zauważyłem coś niepokojącego. Wiem, że skrzynie M32 uchodzą za miano dość przeciętnych i taka też siedzi w moim pojeździe. Auto przebieg 207 tys. km. Problem, jaki mam jest następujący (obstawiam, że to wina skrzyni - łożysk).

Mam wymienione kompletne sprzęgło + dwumas + wysprzęglik. Więc to odpada. Otóż jadąc na 2 biegu i przyspieszając (do obrotów około 2200-2300) i puszczając pedał gazu słyszę dziwny dźwięk, wycie, huczenie jakby na czas około 1-2 sekundy (dźwięk łoo, łoo i coraz ciszej...) - jakby biło łożysko. Słyszalne w kabinie. Jadąc tak samo przyspieszając do około 2500 tys. obrotów proporcjonalnie i zmiana biegu na wyższy - zero objawów. Tak samo jadąc na 3 i odjęcie gazu - zero dźwięków.

Czy czeka mnie wymiana łożysk w skrzyni? Czy to w ogólne wina skrzyni. Ogólnie żyje z tym z dnia na dzień, ale nie ukrywam - wkurza mnie to.

Co obstawiacie? Taka sytuacja ma miejsce tylko po nagłym odjęciu gazu na 2 biegu.

[ocrmind]

Tak, to niestety łożyska w skrzyni. Szukaj speca który zajmie się tym kompleksowo - weźmie na siebie zarówno montaż/demontaż jak również naprawę. Popytaj w ASO o koszt zabiegu może się opłacić. Ja jestem już po drugiej podmianie skrzyni biegów w ciągu miesiąca (każdy demontaż skrzyni to 400zł mechanik, 200zł olej Tutela, 100zł zbieżnosć). Wydałem już 1400zł na same montaże skrzyni i jestem w ciemnej d%#ie bo skrzynia nadal jest niesprawna a "speca" który to naprawiał kompletnie to nie rusza.

[TomaszU91]

Dzięki za info.

Tak też myślałem, że to M32 i jej bóle. Mam przewidziany pewien budżet na regenerację, tylko czekałem do czasu, aż coś "wyjdzie z worka". Skoro nie było objawów, to nie ruszałem. Teraz są, więc czeka mnie wydatek.

Otóż skoro są to dość wadliwe elementy - to może kupić całą skrzynię zregenerowaną i zrobić podmianę? Koszt to około 2500-4000 zł, bo ludzie chcą zwrot starej, a ja swojej nie oddam . I jeśli regeneracja - to oczywiście wszystkie łożyska, uszczelniacze itp. Robić kompleksowo.

A gdzie Ty naprawiałeś?

A wg Ciebie można na tym jeździć? Czy raczej dni są już policzone? Teraz w sumie zima nadchodzi i autkiem prawie nie będę jeździć, więc choć to jest optymistyczne, że mam czas na pozostawienie auta na czas naprawy i nie będzie to z niczym kolidować.

[TomaszU91]

Jeszcze takie pytanie:
- skrzynia F40 z Opla Insignii 2.0 CDTI pasować będzie do Z19DTH?

[ocrmind]

Nie pasuje. Jest za długa. Gdyby było inaczej to F40 nie kosztowałby 500zł a M32 3000zł. Tylko ich ceny byłyby podobne.

U mnie pierwsze piszczenie na 5/6 biegu pojawiło się w maju 2011 przy przebiegu 95kkm. Jeżdziłem do listopada 2014 roku gdy przy przebiegu 170kkm zrobiłem dziurę w obudowie. Skrzynie te wykończa przegrzewanie o które nie trudno na autostradzie. Gdybym ostatnio dużo nie latał po autrstradzie z pręsdkością 160km/h+ to spokojnie wytrzymałaby więcej. Środki zaradcze: częsta wymiana oleju. Lanie tylko dobrego oleju jak Tutela.
Kupowania regenerowanej skrzyni odradzam bo nie zawsze mechanik po rozebraniu skrzyni jest w stanie wyłapać wszystkie jej uszkodzenia. Inaczej mówiąc jak poprzedni właściciel się nie pochwali wszystkimi wadami, skrzynia może być niepoprawnie zregenerowana. Właśnie taką dostałem od 'speca'. Była popsuta a ja byłem o koszt montażu w plecy (700zł). Później ów spec również zregenerował moją skrzynię, także nieudolnie. Nadal piszczy na 3 i 4 a czasami na 5 i 6. Generalnie załamka, 700zł+700zł + regeneracja około 1900zł a nadal jest kaplica.
Masz spro czasu więc możesz się odpowiednio przygotować do całej operacji. Ja niektóre rzeczy robiłem na cito dlatego tanio nie było. Na spokojnie możesz poszukac mechanika i wynegocjowac dobrą cenę powiedzmy coć koło 300zł za montaż/demontaż. Olej też kupisz taniej. Zbieżność też da się zrobić poniżej 100zł. Trzeba mieć tylko czas żeby to wszystko zaplanować/zgromadzić. Spisz dokładnie jakie masz objawy. na których biegach piszczy. Sprawdź czy piszczy na luzie i przy jakich prędkościach. Spradź ruch lewarka przy puszczeniu sprzęgła na danym biegu. Wszystkie te objawy przekaż Mechanikowi który będzie robił regenerację. Sama przesyłka skrzyni w dwie strony to koszt 100zł na portalu furgonetka.pl Nie ma czegoś takiego jak pełna regeneracja natomiast powinieneś wymienić wzystkie łożyska wałków. Są komplety łożysk na allegro, można zamówić samemu. Gdybym robił to jednak ponownie zlałbym to wszystko co napisałem powyżej i zatargał samochód do ASO. Jakby spieprzyli coś przy pierwszej naprawie, przynajmniej na własny koszt demontowali by skrzynkę a ja miałbym na wszystko FVAT a tak jestem w ciemnym tyłku.

[TomaszU91]

Dzięki za odp.

No tak F40 kosztuje grosze, gdzie M32 fortunę. Fakt.

Natomiast już drugi klubowicz piszę, że po regeneracji tylko gorzej - więc jak to możliwe? To w tym kraju ludzie biorą tylko kasę za nic? Płacisz sporo i chcesz, żeby to było solidnie wykonane. W sieci aż roi się od napraw M32. Strzelam, że lepiej wybrać autoryzowany serwis, gdzie jest nawet i drogo, niż mechanika-szpeca. Ewentualnie ASO, ale to kosmos będzie.

U mnie objaw jest tylko jeden - po zapięciu 2-ki jest lekki ruch lewarka i po depnięciu i szybkim odjęciu gazu takie jakby wibracje, wycie - taki odgłos na 1-2 sekundy, ale słyszalny. Reszta biegów OK. Najechane mam 207 tys. i tak odgłosy lekkie bywały raczej już na początku w okolicach 175 tys., więc byłem przygotowany. Teraz jest może ciutkę głośniej, więc już nadszedł ten czas.

[Darroo]

Ja jestem kilka miesięcy po naprawie tej skrzyni w ASO i powiem Ci, że duże naprawy w ASO wcale nie są droższe niż w innych warsztatach. Oczywiście trzeba się dobrze potargować.
W zamian dostajesz oryginalne części (w zestawie jest koło zębate 1-go biegu oraz 6 łożysk) i 2 lata gwarancji (w całej Europie).
U mnie po naprawie skrzyni wszystko jest jak najbardziej w porządku. Bardzo ważne, żeby nie oddać samochodu do pierwszego lepszego ASO, tylko takiego które już trochę tych skrzyń biegów naprawiło. Przypilnować, żeby zalali skrzynię nowym olejem (kolor słomkowy) a nie takim jaki wyjdzie po VIN'ie (zapewne czerwony).
Podmiana skrzyni wyjdzie Cię nie taniej niż jej generalny remont... Po remoncie za to wiesz co masz (jeżeli naprawiało skrzynię osoba, która ma o niej pojęcie) + gwarancja. Podmiana może się różnie skończyć i nigdy nie będziesz wiedział co masz oraz poza gwarancją kilkumiesięczną nikt Ci więcej nie da.
Jeżeli chcesz mieć pewność, że dźwięki dochodzą ze skrzyni to umów się na serwis i niech Ci dokładnie obsłuchają skrzynię na podnośniku podczas pracy. Będzie wiadomo skąd ten hałas. Jak ze skrzyni to trzeba ją rozebrać, żeby stwierdzić co dokładnie się stało.

[RippeR]

Też robiłem swoją w ASO, zapłaciłem za całość ~3.5k i po wymianie chodzi bardzo dobrze. Jedynka czasami na zimnym oleju nie rozgrzanym jeszcze wchodzi trochę z oporem, ale domyślam się że to jednak "ten typ tak ma".
Miałem możliwość wykonania naprawy u mechanika z okolicy, który by wymontował ją i wmontował po naprawie, a na samą naprawdę przekazał komuś innemu - niestety musiał bym się liczyć z dłuższym czasem naprawy ale to też jest tak, że im więcej osób coś robi tym większe szanse że coś spier****. Koszt to było ~2-2.5k u takiego mechanika. Więc jak komuś ufasz i wiesz, że zrobi na 100% dobrze, a przy okazji taniej, to próbuj. Ja wybrałem ASO bo chciałem być pewny, że przez najbliższe kilka lat nie będę miał żadnych problemów z łożyskami w skrzyni.


PS a ten mit o targowaniu się w ASO to "lekko" przekłamany. Oni tam jak leci każdemu dają "rabat 15%" na robociznę / części. No chyba że jesteś pierwszy raz, to może trzeba coś zagadać żeby go uzyskać.

[Darroo]

RippeR... .skoro twierdzisz, że każdemu dają 15% rabatu na części i robocizną to znaczy, że jednak żaden mit z tym targowaniem się. Ja w ASO przy naprawie skrzyni biegów wynegocjowałem większy rabat (zwłaszcza na części).

[boziol]

Ja kupiłem Astrę z M32 do naprawy. Koszt regeneracji to............... 4254 zł + 400 demontaż i montaż. W cenie naprawy olej i uszczelniacze gratis. Naprawiałem w BCS w Sosnowcu. Serwis konkretny, diagnoza w ciągu 30 minut od oddania im skrzyni. Rozmowa oraz pokaz mechnika naprawiającego skrzynie co jest uszkodzone oraz w jaki sposób wszystko działa. U mnie wymieniono wszystkie łożyska, koła zębate 3 i 5 biegu, piasty 1/2 3/4, polerka kół zębatych 1 i 2 biegu, regulacja i sprawdzenie. Całe szczęście, że koszty pokrywać będzie sprzedawca po batalii sądowej. Ogólnie po długiej rozmowie z ekspertem (chyba nie ma dla tego człowieka rzeczy o której by nie wiedział jeśli chodzi o skrzynie biegów) dowiedziałem się, że te skrzynie mają wadę konstrukcyjną, któreś elementy są zbyt małe i nie wytrzymują przeciążeń. Dodatkowo Opel marny olej do tych skrzyń. Ogólnie aby przedłużyć żywotność zaleca się okresową wymianę oleju na jakiś z najwyższej półki oraz dbanie o ilość oleju w skrzyni.