zepsuty nastawnik klap

ciomorek1

Użytkownik
Posty: 27
Rejestracja: 20 maja 2015, 20:33
Imię: mateusz
Auto: astra h gtc
Województwo: małopolskie

zepsuty nastawnik klap

#1

Nieprzeczytany post autor: ciomorek1 »

mam astre h 1,9 2005 i masz uszkodzony nastawnik klap wirowych i co chwile załącza mi sie tryb awaryjny...jest jakas możliwosc ominiecia tego bez wymiany go bo jest tam trochu rozbierania ma ktos jakieś doswiadczenia z tym??

kochan

Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: 15 maja 2016, 14:38
Imię: Krzysztof
Auto: Opel Astra Twin Top
Województwo: podlaskie

#2

Nieprzeczytany post autor: kochan »

Jest coś takiego jak zestaw naprawczy klap wirowych (wpisz w google). Mosiężne tulejki z nowymi oringami zamiast oryginalnych plastikowych do przymocowania do listwy sterującej klapami. Koszt poniżej 100zł i prosta szybka robota do wykonania samemu. Sam tego nie sprawdzałem więc nie wiem czy taki zestaw zdaje egzamin. Gdy padły klapy usunąłem je i zaślepiłem otwory śrubami na stałe.

ciomorek1

Użytkownik
Posty: 27
Rejestracja: 20 maja 2015, 20:33
Imię: mateusz
Auto: astra h gtc
Województwo: małopolskie

#3

Nieprzeczytany post autor: ciomorek1 »

znaczy klapy sa ok a błąd tkwi w nastawniku co nimi steruje...miałem taki pomysł żeby odpiąć wtyczke od niego i w komputerze ominąc go żeby błedu nie wywalało robil ktos cos takiego???

Awatar użytkownika
duzydamian

Użytkownik
Posty: 47
Rejestracja: 28 paź 2014, 19:37
Imię: Damian
Auto: Astra H GTC
Silnik: Z19DTH
Województwo: śląskie
Lokalizacja: SH
Kontakt:

#4

Nieprzeczytany post autor: duzydamian »

Też mam problem z tym padającym "nastawnikiem", ale to jest podobno norma w tych silnikach.
U siebie próbowałem to lekko zgnieść na ciepło niby fajnie wskoczyło na klapy ale wytrzymało jakieś 3 km i znowu leżało na kolektorze.
Przymierzam sie do zastosowania u siebie czegoś takiego:
[External Link Removed for Guests]
lub takiego:
[External Link Removed for Guests]

Jak ktoś testował i ma doświadczenie to niech da znać, a jak nie to dam znać po zastosowaniu u siebie ale nie wiem kiedy to będzie.
Mój Zygzak McQueen
Jeżeli w którymś z moich postów nie wyświetlają się obrazki proszę o kontakt na PW to poprawię i uzupełnię.

andkan

Astro-maniak
Posty: 624
Rejestracja: 15 sty 2011, 15:22
Imię: Andrzej
Auto: Astra H Kombi
Silnik: Z19DTJ
Województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Bydgoszcz
Pomocny: 5 razy

#5

Nieprzeczytany post autor: andkan »

Te zestawy naprawcze nic nie dadzą bo blokują się klapki w skutek zużycia i dlatego spada cięgno.
pozdrawiam
Andrzej

Awatar użytkownika
OPC_SNAJPER

Astro-maniak
Posty: 607
Rejestracja: 09 maja 2007, 17:45
Imię: MIROSŁAW
Auto: KOMBI SPORT + COSMO i OPC LINE 2
Silnik: 1.9 CDTI 185 KM
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: GDAńSK

#6

Nieprzeczytany post autor: OPC_SNAJPER »

Witam kolegow tez juz raz kupowałem kolektor nowy za około 900 pln ale po okolo 60.000 km znowu sie zepsuło teraz kupiłem cos takiego narazie przejechałem 2500 km i wszystko git bo wszystko jest metalowe
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 15 maja 2017, 12:00 przez OPC_SNAJPER, łącznie zmieniany 1 raz.
Moja ASTEROIDA ==> [External Link Removed for Guests]


[External Link Removed for Guests]

PiotrWłocławek

Astro-maniak
Posty: 151
Rejestracja: 29 paź 2015, 11:19
Imię: Piotr
Auto: Astra H
Silnik: Z17DTH
Województwo: kujawsko-pomorskie
Wdzięczny: 1 raz

#7

Nieprzeczytany post autor: PiotrWłocławek »

Jak w ogóle powinna pracować gruszka od klap wirowych? U mnie po odpaleniu silnika podciśnienie od razu wsuwa nastawnik klap. Przy "przegazówce" widać, że tylko zwiększa się podciśnienie i gruszka steruje z zakresie max 2mm. Podciśnienie powinno zawsze iść na gruszkę? Jaka jest zasada działania? Kiedy elektrozawór powinien dawać podciśnienie na gruszkę a kiedy nie?

Na zgaszonym silniku ramię od klap wirowych chodzi lekko w zakresie ok 10mm-próbując ręką ruszać.

pozdrawiam

andkan

Astro-maniak
Posty: 624
Rejestracja: 15 sty 2011, 15:22
Imię: Andrzej
Auto: Astra H Kombi
Silnik: Z19DTJ
Województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Bydgoszcz
Pomocny: 5 razy

#8

Nieprzeczytany post autor: andkan »

U mnie "regeneracja klap" wystarczyła na niecałe 30tyś km.
pozdrawiam
Andrzej

PiotrWłocławek

Astro-maniak
Posty: 151
Rejestracja: 29 paź 2015, 11:19
Imię: Piotr
Auto: Astra H
Silnik: Z17DTH
Województwo: kujawsko-pomorskie
Wdzięczny: 1 raz

#9

Nieprzeczytany post autor: PiotrWłocławek »

U mnie niestety po odłączeniu podciśnienia idącego na gruszkę, cięgno klap wirowych nie idzie na dół. Lekka pomoc ręką pomaga no ale lipa, że samo nie chce iść. Kolektor jest tak usyfiony, że klapy mają opór, żeby wrócić na miejsce po odpuszczeniu podciśnienia albo sprężyna w gruszce jest za słaba i wystarczy tylko gruszkę wymienić. Jak to u Was wygląda?

Jak na gruszkę idzie podciśnienie i cięgno idzie do góry to klapy są otwarte czy zamknięte? Silnik to Z17DTH.

pozdrawiam

ODPOWIEDZ