Nie odpala - Astra 1,7cdti 2007r z17DTH.
-
- Posty: 41
- Rejestracja: 10 maja 2008, 0:21
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Zlotow
- Kontakt:
Nie odpala - Astra 1,7cdti 2007r z17DTH.
Witam.Od roku mam wyżej opisana Astre.Od dwóch dni jak zrobiło się -10 -15 na dworze zaczęła szaleć.Rano odpaliłem Normanie przy -15 na strzała.Pojechałem zawieść dzieci do przedszkola .Nie bło mnie ok 15min. Wróciłem do auta i już nie odpaliło , rozrusznik kręcił normalnie.Zostawiłem auto pod przedszkolem i wróciłem po nie ok godz. 15 i wtedy już zapaliło bez problemu i tak jeździłem po mieście do wieczora bez problemów. Następnego dnia rano znów zapaliła bez problemu. Pojechałem do pracy i już z tej pracy nie wyjechałem.Mam nowe aku. Rozrusznik kręci normalnie.Bezpieczniki ok.Na kompie nie ma ani jednego błędu!Jedyne co jest ciekawe podczas kręcenia nie dochodzi paliwo do filtra(sterownik?Pompa?).Na plaka też nie chce zapalić za nic.Pojechałem do mechanika wypytać to stwierdził że jak na plaka nie pali to na pewno nie pompa lub sterownik. Podczaś tych 2 dni jak auto jeździło nie było żadnych z nim problemów podczas jazdy.Nie gasła , nie szarpała,moc taka sama jak zawsze.
-
- Posty: 33
- Rejestracja: 09 sie 2009, 13:53
- Imię: mieczysław
- Auto: astra h
- Silnik: z17dth
- Województwo: podkarpackie
- Lokalizacja: frysztak
- Kontakt:
Astra z tym silnikiem /mam taka /na 100% nie ma pompy w zbiorniku ,tak wiec brak paliwa w filtrze dowodzi nieszczelnosci w jego okolicach ,paliwo cofa sie do zbiornika.Brak błedow bo to sprawa mechaniczna komp tego nie zobaczy.Plak to nie jest na to lekarstwo a mozna narobic nim biedy.
-
- Posty: 41
- Rejestracja: 10 maja 2008, 0:21
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Zlotow
- Kontakt:
Paliwo jest w filtrze paliwa.Tylko jak chcesz uruchomić silnik to nie pompuje tego paliwa wogole.
No to wymienić filtr paliwa i zespół uszczelek.
Nowy filtr zalać ropą przed montażem
Przelewy zobacz czy szczelne.
Układ paliwowy do przejrzenia.
Ucieka zupa do zbiornika jak kolega wyżej napisał.
Ale ale, jest coś co odpowiada za gaśnięcie silnika, czyli odcina paliwo.
Nie wiem jak w nowszych autach, w starych dieslach był elektrozawór.
Tutaj też coś w podobnie musi być.
Kiedy nie chcę odpalić można poluzować przewód wysokiego ciśnienia na którymś garze i zobaczyć czy sika, ale to też szkoła diagnostyki w starych dieslach.
Nie wiem czy się powinno w nowych tak macać temat.
Samemu to tylko ten filtr i optycznie zobaczyć czy wycieku nie ma.
Charakterystyczne dla zapowietrzonego układu jest to że po odpaleniu nierówno pracuje i dopiero po chwili łapie równy bieg.
Jak go telepie to łapie powietrze, odpal nie dodawając gazu i słuchaj.
Plak jest do bani, na stacjach można kupić samostart w sprayu, ale to już ostateczność i może szkody wyrządzić, nie polecam.
Tylko do starych gruzów na zwykłej pompie.
Potrafi zapalić za wcześnie za późno i klawiatura dostaje w dupę i męczy rozrząd i może rozwalić wszystko co w dolocie jest.
Nowy filtr zalać ropą przed montażem
Przelewy zobacz czy szczelne.
Układ paliwowy do przejrzenia.
Ucieka zupa do zbiornika jak kolega wyżej napisał.
Ale ale, jest coś co odpowiada za gaśnięcie silnika, czyli odcina paliwo.
Nie wiem jak w nowszych autach, w starych dieslach był elektrozawór.
Tutaj też coś w podobnie musi być.
Kiedy nie chcę odpalić można poluzować przewód wysokiego ciśnienia na którymś garze i zobaczyć czy sika, ale to też szkoła diagnostyki w starych dieslach.
Nie wiem czy się powinno w nowych tak macać temat.
Samemu to tylko ten filtr i optycznie zobaczyć czy wycieku nie ma.
Charakterystyczne dla zapowietrzonego układu jest to że po odpaleniu nierówno pracuje i dopiero po chwili łapie równy bieg.
Jak go telepie to łapie powietrze, odpal nie dodawając gazu i słuchaj.
Plak jest do bani, na stacjach można kupić samostart w sprayu, ale to już ostateczność i może szkody wyrządzić, nie polecam.
Tylko do starych gruzów na zwykłej pompie.
Potrafi zapalić za wcześnie za późno i klawiatura dostaje w dupę i męczy rozrząd i może rozwalić wszystko co w dolocie jest.
-
- Posty: 41
- Rejestracja: 10 maja 2008, 0:21
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Zlotow
- Kontakt:
Czyli nie wiem czy dobrze rozumiem.Jak będzie gdzieś mała dziurka to nie zapali, bo paliwo cofa się do baku?A zapali jak mam pełno paliwa w filtrze?bo tak też nie chce zapalić.A powinien chyba zapalić na chwilę i zgasnac jak wypali całe paliwo z filtra ?Czytałem post że koleś miał dziurawa obudowę filtra w takim samym silniku i mu zapalil na chwilę i potem gasl.Czy nie zapali bo ma lewe powietrze mimo że jest paliwo w filtrze ?
Ostatnio zmieniony 11 lut 2018, 10:39 przez gary1985, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 41
- Rejestracja: 10 maja 2008, 0:21
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Zlotow
- Kontakt:
Na początku myślałem że jest pompa w zbiorniku.Dopiero potem doczytalem , jak i tu stwierdzono ze to działa na zasadzie podciśnienia.Wiec to już nie aktualne.Zaraz pojadę zobaczę obudowę filtra paliwa i czy jest paliwo.
Ostatnio zmieniony 11 lut 2018, 11:40 przez gary1985, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 151
- Rejestracja: 29 paź 2015, 11:19
- Imię: Piotr
- Auto: Astra H
- Silnik: Z17DTH
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Wdzięczny: 1 raz
Paliwo dochodzi. Może to wina czujnika wału korbowego? Sprawdź wtyczkę.
- vianco
- Posty: 3
- Rejestracja: 08 lut 2014, 22:20
- Imię: Andrzej
- Auto: Opel Astra H
- Silnik: 1,7CDTI Z17DTH
- Województwo: dolnośląskie
Uwalony czujnik wału na inne objawy, w to bym raczej nie pchał się.